|
Toruń, 16 lutego 2019, 09:00, 2181/189261 | GrandF Panfil Łukasz | |
| | Rekord Polski Marcina Lewandowskiego na milę
LINK 1: ARCHIWUM: TORUń
|
|
Na zdjęciu: Marcin Lewandowski, nowy rekordzista Polski w biegu na milę (fot. Michał Garczarczyk)
Dokładnie tydzień po ustanowieniu halowego rekordu Polski na 1500m, Marcin Lewandowski wpisał swoje nazwisko w kolejnej rubryce rekordowych osiągnięć. Tym razem poprawił najlepszy wynik uzyskany przez Polaka na 1 milę pod dachem. Czas Lewandowskiego to 3:56.41
Poprzedni rekord należał od 25 lat do Michała Bartoszaka. 24-letni wówczas zawodnik w amerykańskim Fairfax uzyskał 3:58.39 wymazując po 23 latach rekord Polski Henryka Szordykowskiego. Właśnie ten ostatni, uznawany wg ekspertów za drugiego na liście najwybitniejszych polskich specjalistów od 1500 metrów (za Witoldem Baranem) w historii, dokonał „milowego” skoku pod dachem na 1609 metrów.
Szordykowski mimo niewątpliwych sukcesów na otwartym stadionie (2 medale ME, 7m IO w Meksyku i 3-krotnie w „top 10” podsumowania sezonu) w hali był zawodnikiem stanowiącym absolutny top światowy. Był 4-krotnym, halowym mistrzem Europy na 1500m (1970-1974), ale poza Starym Kontynentem, z rywalami zza wielkiej wody radził sobie również wyśmienicie. Kto wie jaki byłby jego dorobek gdyby w tamtych latach rozgrywano mistrzostwa świata pod dachem...
Regularnie w sezonie zimowym podróżował do USA i ścigał się z tamtejszymi średniodystansowcami. Trzykrotnie wygrywał halowe mistrzostwa USA w biegu na milę. W 1971 roku na tourne po Stanach Zjednoczonych wybrał się wraz z Andrzejami – Kupczykiem i Badeńskim. Trio uświetniało i podnosiło swoim poziomem rangę amerykańskich mitingów. Szordykowski triumfował na 1609m w Filadelfii, Los Angeles i Nowym Jorku.
12 lutego w Mieście Aniołów ustanowił doskonały rekord Polski na 1 milę po zaciętej rywalizacji z Amerykaninem Johnem Masonem. Na metę wpadli równocześnie w czasie 3:58.9. W pokonanym polu zostawili między innymi świetnego Chucka La Benza, który pół roku wcześniej na stadionie biegał ten dystans 2 sekundy szybciej niż wspomniana dwójka.
1. Henryk SzordykowskI (POL) – 3:58.9
1. John Mason (USA) – 3:58.9
3. Chuck La Benz (USA) – 4:01.6
4. Michaił Żełobowski (ZSRR) – 4:04.8
Rekord Szordykowskiego pozostał w tabelach przez ponad dwie dekady aż do pojawienia się wspomnianego Bartoszaka. Michał był zawodnikiem niezwykle wszechstronnym. W 1994 roku miał już na koncie udział w mistrzostwach świata na 5000m i doskonały rekord Polski na tymże dystansie w kategorii młodzieżowców (13:29.72). Mimo przynależności raczej do sektora biegów długich miał w sobie wciąż nutkę średniodystansowca. Regularnie schodził poniżej 3:40.00 na 1500m, doskonale radził sobie w biegach ulicznych na milę i często startował w USA.
Michał Bartoszak, rekordzista Polski na milę w latach 1994 - 2019 (źródło zdjęcia - archiwum prywatne Michała Bartoszaka
6 lutego 1994 we wspomnianym Fairfax podczas mitingu Grand Prix IAAF Mobil, zajął czwarte miejsce za doskonałą stawką zawodników. Wśród tych, którzy Bartoszaka wyprzedzili był m.in. słynny Moses Kiptanui (3:57.71), swojego czasu rekordzista świata na 5000m i pierwszy człowiek, który w historii zszedł poniżej bariery 8 minut na 3000m z przeszkodami. Zwycięzcą został będący wówczas na fali, Brytyjczyk Dave Strang, który miesiąc później wygrał mistrzostwa Europy w hali, a rok wcześniej został wicemistrzem świata pod dachem.
1. David Strang (GBR) – 3:57.38
2. Moses Kiptanui (KEN) – 3:57.71
3. Paul Vandegrift (USA) – 3:57.88
4. Michał Bartoszak (POL) – 3:58.39
...
11 . Andrzej Jakubiec (POL) – 4:11.76
I znów musiało minąć ćwierć wieku, aby Polak dokonał kolejnego przesunięcia na dystansie 1 mili. Zwycięstwo Lewandowskiego jest tym cenniejsze, że w pokonanym polu zostawił znacznie lepszych od siebie zawodników pod względem wartości rekordów życiowych. Drugi na mecie za Polakiem, Australijczyk Stewart McSweyn pół roku temu na stadionie w Birminghem ustanowił rekord życiowy na milę czasem 3:54.60. Trzeci, jego rodak Ryan Gregson legitymuje się fantastycznymi wynikami ze stadionu – 3:31.06 na 1500m i 3:52.24 na milę i 3:49 w ulicznej wersji tegoż dystansu!
Pod informacją na facebookowym fanpage’u Marcina gratulacje złożył poprzedni rekordzista, Michał Bartoszak:
Brawo Marcin! Choć mi ten Rekord Polski nie ciążył - wielkie gratulacje!
Wyniki AIT International Grand Prix 2019 (Athlone Irlania):
1. Marcin Lewandowski (POL) 3:56.41
2. Stewart McSweyn (AUS) 3:56.46
3. Ryan Gregson (AUS) 3:56.85
4. John Travers (IRL) 3:58.48
5. Sol Sweeney (GBR) 3:59.86
6. Corey Bellemore (CAN) 4:00.56
7. Brian Fay (IRL) 4:03.31
8. Kieran Kelly (IRL) 4:03.66
9. Paul Robinson (IRL) 4:06.40
10. Eoin Everard (IRL) 4:07.54
11. Rory Chesser (IRL) 4:08.94
Wynik Marcina jest w bieżącym sezonie 12 na świecie i 3 w Europie. Z magiczną barierą 4 minut uporało się w tym roku 69 zawodników. W światowej historii halowych startów na 1 milę 470 zawodników pobiegło szybciej niż 4:00.00. Rekord Polski na otwartym stadionie należy od 9 sierpnia 1976 roku do Bronisława Malinowskiego (3:55.40) |
| | Autor: nikram11, 2019-02-16, 10:24 napisał/-a: Gratulacje dla Marcina! ...i brawo dla autora za ciekawie napisany artykuł. | | | Autor: henry, 2019-02-16, 17:48 napisał/-a: Niby fajny rekord polski ale świat jest 15 sekund szybszy , to jest ponad 130 metrów. | | | Autor: Henryk W., 2019-02-16, 20:30 napisał/-a: Mam swoje lata, wszystkie te nazwiska doskonale pamiętam. Kawał historii polskiej LA. | | | Autor: platat, 2019-02-17, 10:58 napisał/-a: Henry sprawdź, policz i napisz jeszcze raz. (rekord w hali) | | | Autor: henry, 2019-02-17, 16:50 napisał/-a: Faktycznie nie 15 sekund a około 8 sekund. Bardziej chciałem zaznaczyć fakt , że to są stare rekordy do pobicia ten miał 25 lat. W Polsce nie biega się dystansów angielskich i dlatego tak długo trwał rekord. | |
|
|
| |
|