|
Olsztyn, Łódź i Trójmiasto – w tych lokalizacjach w weekend 1-2 grudnia odbyły się biegi CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden. Największym wyzwaniem okazał się bieg w Olsztynie, gdzie temperatura spadła do 10 kresek poniże zera.
Olsztyn: mróz biegaczom niestraszny
W sobotnim biegu nad Jeziorem Długim w Olsztynie zwyciężyli Wiktor Kujawa i Julia. Oboje triumfowali w cyklu po raz pierwszy, pokonując zdecydowanie bardziej doświadczonych na tej trasie zawodników. Linię mety minęły 354 osoby. W zawodach dla dzieci i młodzieży wzięło udział ponad 100 młodych fanów biegania.
Dzień był mroźny – rano termometry wskazywały 10 stopni poniżej zera, ale odczuwalna temperatura była kilka stopni niższa. Szczęśliwie mroźnemu powietrzu towarzyszyło słońce. Taka pogoda zdecydowanie nie powinna odstraszać od aktywności na łonie natury. Ważne, żeby się odpowiednio ubrać i nastawić.
- Pogoda nigdy nie demotywuje mnie do biegania. Dzisiaj czułem przede wszystkim, że nawierzchnia nie przeszkadzała - nie było błota, śniegu, ani nie było ślisko. Zimno było, kiedy wyszedłem z domu, ale podczas biegu tego zimna już nie czułem. Wynik nie był dzisiaj pierwszoplanowy, najważniejsze było miejsce. Od startu tempo było spokojne, po przekroczeniu trzeciego kilometra przyspieszyłem, wyszedłem na prowadzenie i utrzymałem pierwsze miejsce do końca – podkreślił na mecie zwycięzca biegu - Wiktor Kujawa, reprezentujący KS AZS UWM Olsztyn.
– W październiku byłem szósty, ale nadal mam szansę powalczyć o wygraną w klasyfikacji generalnej cyklu, zobaczymy.
Czas Wiktora Kujawy to 17:02. Drugie miejsce wywalczył najlepszy w dwóch poprzednich biegach - Paweł Pszczółkowski (17:13), a trzeci był Paweł Najmowicz (17:19)
Wśród kobiet jako pierwsza linię mety minęła Julia Pętlicka – druga i trzecia w dwóch poprzednich biegach trwające edycji. W sobotnich zawodach uzyskała czas 20:02. Drugą na mecie była Marta Barcewicz (20:22), a trzecie miejsce wywalczyła Justyna Kaczmarczyk (20:27)
Kolejne zawody nad Jeziorem Długim odbędą się: 5 stycznia, 9 lutego i 9 marca.
W niedzielę startowali biegacze z Łodzi i Trójmiasta
Grudniowa odsłona cyklu CITY TRAIL w Łodzi to druga wygrana Zuzanny Mokros, która ma realne szanse na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej cyklu. Wśród mężczyzn najlepszym okazał się – po raz pierwszy w sezonie - Grzegorz Petrusiewicz. Linię mety minęły 383 osoby. W zawodach dla dzieci i młodzieży wzięło udział 181 młodych fanów biegania.
- Dzisiejszy bieg oceniam pozytywnie, bo dopiero 3 tygodnie temu zaczęłam powoli wchodzić w trening po długim roztrenowaniu, dlatego czas 18:31 jest w porządku. Jak zwykle bieg sprawił mi dużo radości, bo uwielbiam przełaje, a dodatkowo druga wygrana bardzo cieszy! Warunki na trasie były dobre, chociaż zdarzały się śliskie fragmenty – mówiła po biegu Zuzanna Mokros - Głównym celem na wiosnę jest maraton w Łodzi, 7 kwietnia i przez całe przygotowania będę regularnie sprawdzała dyspozycję na biegach CITY TRAIL. Podchodzę do nich z pełnego treningu, ale zawsze daję z siebie wszystko – dodała.
Drugie miejsce wywalczyła Dominika Wiecha (20:24), a trzecia była Wiktoria Konieczna (20:40)
Czas Grzegorza Petrusiewicza – najszybszego z mężczyzn to 15:53. Drugą lokatę zajął Mateusz Jaszczak (16:34), a trzeci był Maciej Budziński (16:42). Kolejne imprezy CITY TRAIL w Łodzi odbędą się: 13 stycznia, 3 lutego i 10 marca.
Lokalnym współorganizatorem biegów CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden w Łodzi jest firma InesSport.
Kilkaset kilometrów na północ – w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym w Gdańsku rywalizację CITY TRAIL wygrali Magdalena Dias i Łukasz Kujawski. W zawodach wzięło udział 368 dorosłych i 115 młodych fanów biegania.
Bardzo ciekawie wyglądała rywalizacja kobiet – pierwsza piątka pań wbiegła na metę w ciągu niespełna 30 sekund. Najlepszą z nich okazała się – po raz pierwszy w sezonie – Magdalena Dias.
- Liczyłam na podium i się udało! W poprzednim biegu wystartowałam, żeby nie stracić szansy na sklasyfikowanie w cyklu, nie walczyłam. Po dzisiejszych zawodach wiem, że mogę wygrać „generalkę” i o to będę się starać. Dzisiaj czuję się podwójną zwyciężczynią, bo trzecie miejsce zajęła moja siostra – Julka. Bardzo się cieszę! – podkreśliła na mecie Magdalena Dias.
– Zabawne było dziś, że wiele osób opatuliło się, jakby był siarczysty mróz, a tymczasem wcale nie było tak zimno i na trasie przez pierwsze 500 m leciały na boki zbędne szaliki i rękawiczki. Ja ubrałam się idealnie. Nie było mi zimno, ale też się nie przegrzałam – dodała.
Czas Magdy to 19:55. Drugie miejsce wywalczyła najlepsza w dwóch poprzednich biegach – Ewelina Paprocka (20:02) a trzecia była wspomniana już Julia Dias (20:16)
Czas zwycięzcy męskiej rywalizacji – Łukasza Kujawskiego to 17:19. Drugie miejsce wywalczył Filip Janowski (17:30), a trzeci był Robert Sadowski (17:51)
Biegi CITY TRAIL to nie tylko współzawodnictwo, ale także szansa na aktywne spędzenie czasu. Dla każdego, bez względu na wiek. - Biegam, bo chcę utrzymać formę, mniej choruję, ale tak naprawdę to sprawia mi to wielką przyjemność! W CITY TRAIL startuję już od kilku sezonów. Bardzo lubię te biegi, bo są urozmaicone i daleko od spalin – podkreślił na mecie 70-letni Krzysztof Tymiński.
– Startuję w zawodach już kilkanaście lat, przebiegłem 28 maratonów, a w kwietniu planuję wziąć udział w kolejnym – w Wiedniu.
Kolejne imprezy CITY TRAIL Trójmiasto odbędą się: 6 stycznia (Gdynia), 10 lutego (Gdańsk) i 10 marca (Gdynia).
Poza Olsztynem, Łodzią i Trójmiastem w cyklu CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden uczestniczą: Bydgoszcz, Katowice, Lublin, Poznań, Szczecin, Warszawa i Wrocław. Najbliższe zawody są zaplanowane na 8 grudnia w Lublinie i 9 grudnia w Warszawie.
Warto wspomnieć, że po zakończeniu części sportowej w każdym z miast biorących udział w cyklu zorganizowana będzie ceremonia kończąca edycję, podczas której wręczone zostaną pamiątkowe medale (dla wszystkich, którzy pobiegną w co najmniej czterech biegach) oraz nagrody dla najszybszych.
Szczegółowe informacje oraz zapisy znajdują się na stronie www.citytrail.pl. Wiele ciekawostek pojawia się także na profilu imprezy na Facebooku
|
|
| |
|
