Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

29 listopada 2014, 09:47, 2411/160941
szmajchel
Piotr
Książkiewicz
Historia Grand Prix - odcinek 1

LINK 1: STRONA INTERNETOWA BIEGU



      

Przez te 5 lat organizacja biegów nie przestała sprawiać mi olbrzymiej frajdy…

Warszawa, 16 listopada 2014 - dla mnie ten dzień był jednak dość wyjątkowy. Był to bowiem setny zorganizowany przez nas bieg w formule Grand Prix na którym byłem obecny!

Generalnie było ich już więcej, ale ponieważ nasze biegi odbywają się aktualnie w każdy weekend od października do marca (w ciągu ostatnich 3 edycji był jeden wyjątek: 01-02.11.2014) – w co najmniej 2 lokalizacjach (często 3) – nie możliwe jest być na wszystkich.

W każdym razie uznałem, że jest to dobry moment aby trochę powspominać historię organizowanych przez nas zawodów. Postaram się w kilku wpisach (niekoniecznie regularnych) jak najlepiej opisać rozwój projektu Grand Prix w biegach przełajowych. Będą wzloty i upadki, statystyki i podsumowania. Na początek odszukałem wpis, który powstał w styczniu 2010, kilka dni po pierwszym biegu GP Poznania.

Oto on (treść oryginalna :-)

"Gdybym chciał policzyć ilość godzin poświęconych projektowi Grand Prix Poznania na pewno była by to trzycyfrowa liczba, ostatnie dni były szczególnie gorące także absolutnie nie mieliśmy z Benkiem czasu na nic innego poza organizacją biegu...

Oczywiście nie zamierzam narzekać – bo wszystko to robimy z własnej woli, nikt nas do tego nie zmuszał, ani nawet nie namawiał – a przede wszystkim dało mi to bardzo dużo satysfakcji i wyznacza pokrótce kierunek działania w najbliższej przyszłości...

Przechodząc do samej imprezy w sobotę wstaliśmy z Benkiem o 6-tej, aby przygotować 60 litrów herbaty – dość ciężko zrobić to mając największy garnek pojemności ok. 3 litrów :)

Poszło na szczęście dość sprawnie i to był dobry prognostyk na cały dzień... Nie zbił nas z tropu również śnieg który spadł w nocy w bardzo dużych ilościach, odebraliśmy dużo telefonów z pytaniami czy bieg odbędzie się w takich warunkach atmosferycznych.

Dojazd do biura zawodów ze względu na warunki zajął nam dość dużo czasu, ale byliśmy na to przygotowani – pierwsze nerwy były gdy właścicielka lokalu w którym mieliśmy biuro, spóźniała się kilkanaście minut… Później wszystko działo się tak szybko, że ciężko to opisać – szybko przygotowaliśmy biuro zawodów, tak aby mogło zacząć pracę, oznaczyliśmy trasę itd...

Wbrew obawom udało nam się zgodnie z czasem zakończyć rejestracje zawodników – wydaliśmy 302 numery startowe… Bieg ruszył prawie zgodnie z czasem, mieliśmy zaledwie kilka minut opóźnienia... Masa ludzi która wystartowała zrobiła na mnie nieprawdopodobne wrażenie i lekko mnie wystraszyła... Jako starter już wtedy traciłem głos, a był to dopiero początek...


Znany zawodnik z Torunia wbiega na metę. Kto go poznaje? ;)

Dotarłem na metę, gdzie trwały ostatnie przygotowania do przyjmowania zawodników. Byłem tak zajęty, że wbiegający zawodnicy praktycznie nie robili na mnie wrażenia. Dopiero teraz dociera do mnie jak duży bieg udało nam się zrobić w naszym organizacyjnym debiucie...

Hasło: „Prosimy o zwrot chipów i numerów” wykrzyczałem tyle razy, że w końcu miałem problemy z mówieniem...

Mniej więcej o 12, gdy większość zawodników już odchodziła do domów, zaczęliśmy zajmować się sprzątaniem, opadły emocje, uświadomiłem sobie że jestem od dobrych kilku godzin na mrozie, że od rana nic nie jadłem... I zrobiło mi się zimno i byłem strasznie głodny...

Mam świadomość, że to co piszę jest strasznie chaotyczne, ale nadal nie do końca ogarniam to wszystko, mam nadzieje – że napisałem o wszystkim co najważniejsze, a temat Grand Prix będzie pewnie wątkiem przewodnim bloga przez jeszcze jakiś czas ;)

Po uprzątnięciu biura i trasy, wróciliśmy z Benkiem biegiem do domu, aby nie stracić dnia treningowego, w sumie zrobiłem w tym dniu ok. 20km :) Później był już czas tylko na odpoczywanie i świętowanie...

Podsumowując zdobyliśmy bardzo dużo doświadczenia, wiemy jakie popełniliśmy błędy i na pewno będziemy starać się je wyeliminować..."


Wpis ten jest o tyle niesamowity, że w zasadzie poza godziną pobudki (teraz kilka minut po 6 meldujemy się na miejscu imprezy) – niewiele się zmieniło :)

No może jeszcze to, że 302 osoby, które wtedy wydawały mi się tak niesamowitą frekwencją to teraz wynik grubo poniżej średniej dla wszystkich organizowanych przez nas biegów (których w edycji jest 60!), a na najbliższy weekend na 3 biegi mamy ponad 2000 zgłoszonych zawodników... ;)

CDN...

Tekst źródłowy tego artykułu znajdziecie na stronie www.szmajchel.naszebieganie.pl

WIADOMOSCI POWIAZANE
 
  2015-04-22 - CITY TRAIL: ponad 8500 zawodników w edyc...
  2015-03-30 - Ostatni weekend CITY TRAIL: rozstrzygnię...
  2015-03-22 - CITY TRAIL: rozstrzygnięcie rywalizacji ...
  2015-03-15 - Zakończenie rywalizacji CITY TRAIL w Lub...
  2015-03-09 - Zakończenie cyklu CITY TRAIL w Poznaniu,...
  2015-03-02 - Grad rekordów w cyklu CITY TRAIL...
  2015-02-23 - Grand Prix CITY TRAIL: rozstrzygnięcie w...
  2015-02-16 - Grand Prix CITY TRAIL: coraz mniej niewi...
  2015-02-09 - CITY TRAIL: ruszyła piąta kolejka biegów...
  2015-02-02 - Wrocław i Katowice zamknęły czwartą kole...
  2015-01-26 - CITY TRAIL: ponad 1000 biegaczy w Poznan...
  2015-01-19 - Kolejny weekend CITY TRAIL – wysta...
  2015-01-12 - Cykl CITY TRAIL za półmetkiem...
  2014-12-29 - Poświąteczne CITY TRAIL w Olsztynie, Tró...
  2014-12-22 - Przedświąteczne Grand Prix CITY TRAIL w ...
  2014-12-15 - Lublin rozpoczął trzecią kolejkę Grand P...
  2014-12-08 - Adam Draczyński i Damian Pasek zwyciężaj...
  2014-12-01 - Grand Prix CITY TRAIL - blisko 2000 bieg...
  2014-11-24 - Grand Prix CITY TRAIL – 15 biegów ...
  2014-11-17 - Grand Prix CITY TRAIL – Lublin i W...
  2014-11-10 - Rekordowa frekwencja podczas inauguracji...
  2014-11-07 - Biegaj w CITY TRAIL i wygrywaj nagrody!...
  2014-10-27 - Grand Prix CITY TRAIL bije kolejne rekor...
  2014-10-20 - CITY TRAIL: tysiąc biegaczy w jeden week...
  2014-10-18 - Grand Prix Poznań CITY TRAIL - startujem...
  2014-10-13 - Nowy sezon Grand Prix CITY TRAIL rozpocz...
  2014-10-07 - 11 października startuje ogólnopolski cy...
  2014-09-10 - 11 września ruszają zapisy cyklu biegów ...
  2014-08-12 - Największy cykl biegów w Polsce pod nową...


Komentarze czytelników - 3podyskutuj o tym 
 

Admin

Autor: Admin, 2014-11-29, 09:59 napisał/-a:
Pamiętam jak wstawaliście na pierwszych edycjach w Poznaniu o 4 rano gotować tę herbatę - na zmiany :-) Pamiętam też, jak pożyczaliście ode mnie samochód, żeby mieć jak ją dowieźć na metę w parku - i pamiętam, jak moim terenowcem Benek w centrum Poznania na skrzyżowaniach skutych lodem i zasypaniem śniegiem kręcił bączki bo nie umiał jeszcze jeździć porządnie :-)

A teraz... to ja mogę od Was auta pożyczać :-)

 

Admin

Autor: Admin, 2014-11-29, 11:25 napisał/-a:
Ooooo, właśnie byliście na żywo w TVN24 :-)

 

beczkowy

Autor: beczkowy, 2014-12-01, 00:48 napisał/-a:
Dla mnie też ten dzień był wyjątkowy :) Pierwszy raz wystartowałem w cyklu poza Poznaniem i pierwszy raz po dłuuugiej przerwie. Trzy pierwsze sezony GP Poznania miałem zaliczone w komplecie i niech to posłuży za moją recenzję dla imprezy... A co mi najbardziej utkwiło w pamięci z tych pierwszych edycji, to uroczo nieporęczne - a może raczej nieponożne - czipy w postaci paska zalaminowanej tekturki :)

 


















 Ostatnio zalogowani
tomasso023
11:01
arco75
10:58
marekwroc
10:52
Kot1976
10:43
kryz
10:32
ewa_ryzner
10:29
cinekmal
10:27
mikkie
10:24
luki8484
10:19
ruda17347
10:17
bielu72
10:08
Daro091165
10:02
clvados
09:56
Daniel22
09:52
jaro kociewie
09:48
kamczar
09:41
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |