2014-07-07
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| Mechaniczna pomarańcza (czytano: 1472 razy)
Kostarykańczycy byli bliscy sprawienia tego, aby moja skuteczność typowania wyników ćwierćfinałów wynosiła okrągłe 0%. Holendrzy jednak awansowali, i to oni są moimi faworytami do złota. Jak dla mnie, są jednym z krajów, którym się mistrzostwo należy, a do tej pory go nie zdobyli. A teraz chyba czas najwyższy - na początek mundialu ograli drużynę, z którą przegrali swój ostatni finał mistrzostw, w półfinale zagrają z drużyną, z którą przegrali swój drugi finał, a jeśli do finału teraz awansują, to mają szansę zagrać w nim z drużyną, z którą przegrali swój pierwszy finał. Czyli nie ma wyjścia, muszą wygrać.
A ja mam kolejny powód do nie biegania, w sobotę nadźwigałem się przy przeprowadzce, od wczoraj kręgosłup boli mnie tak, że dziś ledwo założyłem skarpetki. Mam nadzieję, że niedługo mi przejdzie. W każdym razie przeprowadzka zakończona.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu
WojtekGR (2014-07-08,00:55): Kuruj kręgosłup szybko i wracaj do biegania ;-) PS: A co jeśli Maradona trafi Holandii ;-) ?
|
