2010-09-12
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Jest dobrze. (czytano: 570 razy)
Wczoraj nietypowo (dla siebie), bo w sobotę, zrobiłem dłuższy spokojny trening. Trzy okrążenia na Pogorii III w Dąbrowie G. pokazały mi, że półmaraton w Katowicach nie będzie taki ciężki. Po uzyskanym czasie i kondycji w jakiej ukończyłem 18km600m już teraz myślę, że mógłbym wyrównać moją życiówkę na tym dystansie a jeszcze zostały 3 tygodnie. Różnica będzie taka, że w Katowicach czekają mnie podbiegi a w Dąbrowie jest trasa płaska dlatego w tym tygodniu muszę powalczyć troszkę z górkami (a mam dosyć dużą w mieście). Ostatnie dwa tygodnie poświęcę na utrzymanie systematyczności no i muszę uważać żeby nie złapać jakiejś głupiej kontuzji.
Na dzień dzisiejszy jestem zmotywowany i gotowy nawet na złą pogodę, której dałem radę na trzech ostatnich treningach. Chociaż wolę biegać jak nie pada deszcz :)
Naprawdę rwie mnie żeby już stanąć z zapiętym numerem na koszulce i udowodnić sobie, że po przerwie w bieganiu można poprawić swoją życiówkę!
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu kluseczka (2010-09-14,10:20): poprawisz, poprawisz, bo jest w tobie moc;)
|