|
| 2015-09-14, 13:27
nigdy sie nie spodziewalem ze bede sie wypowiadal negatywnie ale po raz pierwszy spotkalem sie z takim brakiem profesjonalizmu dojazd tragiczny zarowno ja z osobami towarzyszącymi jak i inni liczni zawodnicy szukalismy dróg dojazdu , wszystko poblokowane , osoby zabezpieczające bieg bez jakiegokolwiek pojęcia i wiedzy na temat organizacji imprezy. Start o 12 00 a od 10 przejechałem pół Łodzi i wszędzie byłem cofany. Przykro mi ,że ja i wielu innych nie mogliśmy uczestniczyc w wydarzeniu bo przede wszystkim cel był szczytny ale podsumowując absolutny chaos i brak szacunku dla ludzi którzy musieli przejechać wiele kilometrow i przygotowywac sie do tego własnie startu. Rozumiem ,że osoby miejscowe mogą mieć inne spojrzenie na to wydarzenie ale ja podczas kręcenia kółek po mieście i w okolicy lotniska napotykałem wielu uczestników którzy podobnie jak ja w pewnym momencie machali na wszystko ręką i wracali do domów a to daje do myślenia. |
|