|
| 2015-07-11, 23:16
Super bieg, druga edycja podobała mi się bardziej niż pierwsza. Ma swój klimat i proszę niech bieg zostanie jaki jest, szczególnie jak chodzi o liczbę uczestników, bo wieksza masówka może go tylko zepsuć :-) Dodatkowo dziękuję za kiełbasę przy ognisku :-) tam po biegu było dopiero klimatycznie :-) a kiełbasy z ogniska w samym Poznaniu to jeszcze nigdy nie jadłem ;-)
Jeden minus, ale nie tylko tego biegu ale ogólnie różnych. Jest przecież konferansjer, on na prawdę mógłby nie gadać jak pokręcony, o rzeczach zupełnie niepotrzebnych, a powinien wprowadzać biegaczy, szczególnie pierwszy raz startujących do takiego biegu. Szczególnie zaznaczać, że jak ktoś przyszedł pobiec rekreacyjnie, niech ustawi się z tyłu, żeby nie blokować innych zawodników. Wczoraj to już był szczyt, kilka grupek ustawiło się praktycznie na samym przodzie po czym wystartowali w tempie na oko 6 - 6:30/km biegnąc w szeregu całą szerokością chodnika i prowadząc dyskusje. Wyprzedzić w żaden sposób nie idzie. Wiadomo, ja o zwycięstwo nie walczę, ale walczę sam ze sobą starając się bić swoje czasy. Takie blokowanie, próby przebijania się przez tego typu grupki które zaskoczone nie mają pojęcia o co mi chodzi, kosztuje przez pierwsze kilkaset metrów więcej sił niż kolejne km. Proszę w trakcie oczekiwania na start, żeby konferansjer chociażby apelował o takie sprawy, tłumaczył, bo może faktycznie wielu nie zdaje sobie sprawy ze to jest też wyścig o wyniki :-) |
|