| | | |
|
| 2013-09-01, 12:17
2013-09-01, 10:37 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Dzień doberek.
Idę upiec ciasto. Z malinami :) |
...no cóż, przepisu na nalewkę nikt nie dał to się musiało ciasto zrobić, hi hi hi
|
|
| | | |
|
| 2013-09-01, 17:36
2013-09-01, 10:49 - Kedar Letre napisał/-a:
Żeby Krzysiu miał co czytać wpiszę tu kilka literek:)
U nas po nocnych ulewach wyjrzało nieśmiało słonko, ale jest 14st.
Za godzinkę wyjeżdżam na bieg do Namysłowa(10km), na który to KAZAŁA(!) mi jechać moja pierwsza żona.
No cóż, żona każe , to mąż jedzie :)
A sprawdzonego przepisu na nalewkę malinową to nie mam( choć mogę Darka zapytać), ale chętnie bym się napił...w dobrym towarzystwie. |
A to Ci złośnik , ale pisz, pisz ! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-09-02, 07:25
2013-09-01, 10:49 - Kedar Letre napisał/-a:
Żeby Krzysiu miał co czytać wpiszę tu kilka literek:)
U nas po nocnych ulewach wyjrzało nieśmiało słonko, ale jest 14st.
Za godzinkę wyjeżdżam na bieg do Namysłowa(10km), na który to KAZAŁA(!) mi jechać moja pierwsza żona.
No cóż, żona każe , to mąż jedzie :)
A sprawdzonego przepisu na nalewkę malinową to nie mam( choć mogę Darka zapytać), ale chętnie bym się napił...w dobrym towarzystwie. |
To zasuwaj do Darka po ten przepis, zanim mi się maliny skończą:) |
|
| | | |
|
| 2013-09-02, 08:29
Nalewka malinowa? Swietny pomysl, jak ktos sie zlituje i zamiesci przepis to ja tez sprobuje zrobic. |
|
| | | |
|
| 2013-09-02, 16:14
2013-09-01, 10:49 - Kedar Letre napisał/-a:
Żeby Krzysiu miał co czytać wpiszę tu kilka literek:)
U nas po nocnych ulewach wyjrzało nieśmiało słonko, ale jest 14st.
Za godzinkę wyjeżdżam na bieg do Namysłowa(10km), na który to KAZAŁA(!) mi jechać moja pierwsza żona.
No cóż, żona każe , to mąż jedzie :)
A sprawdzonego przepisu na nalewkę malinową to nie mam( choć mogę Darka zapytać), ale chętnie bym się napił...w dobrym towarzystwie. |
Radek,mam kilka nalewek, nie tylko z malin.Jak będziesz w pobliżu ŚWIDNICY,zapraszam.....Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| 2013-09-02, 16:19
2013-08-31, 22:58 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Baju, baju, idę spać:)
Jeszcze tylko dzień wakacji (o, błogosławiona chwilo!) i już rok szkolny:)
Trudny będzie, i owszem, ale od TYCH wakacji chyba wszystko łatwiejsze:)
A przed chwilką mój najmłodszy synek wrócił do domu. Stęskniłam się za gadzinką:)
PS. Czy ktoś ma dobry, sprawdzony przepis na nalewkę malinową?
Maliny obrodziły i chciałabym je wykorzystać również w ten sposób:) |
Mój prosty sposób na nalewkę...
-najpierw sok z malin
-następnie do malin(bez soku) 1/2 spirytusu,1/2 czystej wódki
-i tak to trzymam......jak nie opróżnię tej zawartości...
Mnie smakuje....innym też,choć trochę ostre,ale nie pamiętam ,kiedy ostatnio chorowałem |
|
| | | |
|
| 2013-09-02, 23:02
A ten sok z malin do odlania jak zrobic? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-09-03, 10:10
2013-09-02, 16:19 - marmach napisał/-a:
Mój prosty sposób na nalewkę...
-najpierw sok z malin
-następnie do malin(bez soku) 1/2 spirytusu,1/2 czystej wódki
-i tak to trzymam......jak nie opróżnię tej zawartości...
Mnie smakuje....innym też,choć trochę ostre,ale nie pamiętam ,kiedy ostatnio chorowałem |
Hm.. nabrałam ochoty. Zrobię sobie choć nieco zmodyfikuję przepis jeśli pozwolisz. Zamrożę malyny a potem je pozalewam. :) Dzięki za podrzucenie pomysłu. :) |
|
| | | |
|
| 2013-09-03, 13:44
|
| | | |
|
| 2013-09-03, 17:18 Cukier
Jacku!Pod żadnym pozorem!Tylko acesulfam K,aspartam,cyklaminian sodu i ewentualnie perilartynę. |
|
| | | |
|
| 2013-09-03, 17:53
2013-09-03, 17:18 - Zulus napisał/-a:
Jacku!Pod żadnym pozorem!Tylko acesulfam K,aspartam,cyklaminian sodu i ewentualnie perilartynę. |
To żart taki? Np. ten aspartam? :D |
|
| | | |
|
| 2013-09-03, 20:19
no pewnie,zwłaszcza,że jestem chory na fenyloketonurię... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-09-05, 09:51
2013-09-03, 10:10 - Truskawa napisał/-a:
Hm.. nabrałam ochoty. Zrobię sobie choć nieco zmodyfikuję przepis jeśli pozwolisz. Zamrożę malyny a potem je pozalewam. :) Dzięki za podrzucenie pomysłu. :) |
Twoje modyfikacje to pewnie więcej procentów??:) rób szybko i przywoź do Krynicy:) |
|
| | | |
|
| 2013-09-05, 22:00
2013-09-02, 23:02 - jacdzi napisał/-a:
A ten sok z malin do odlania jak zrobic? |
Jacku,do 3l słoja, 2 kg malin,przesypanych warstwowo cukrem w ilości~`2.5kg(słoik zakręcony)Po tygodniu, zlać sok przez gęste sito,wyłożone gazą.....sok gotowy(do zagotowania) |
|
| | | |
|
| 2013-09-05, 22:02
2013-09-03, 10:10 - Truskawa napisał/-a:
Hm.. nabrałam ochoty. Zrobię sobie choć nieco zmodyfikuję przepis jeśli pozwolisz. Zamrożę malyny a potem je pozalewam. :) Dzięki za podrzucenie pomysłu. :) |
..zamrożone to nie świeże.....maliny. |
|
| | | |
|
| 2013-09-06, 06:47
2013-09-03, 17:18 - Zulus napisał/-a:
Jacku!Pod żadnym pozorem!Tylko acesulfam K,aspartam,cyklaminian sodu i ewentualnie perilartynę. |
Zulus, podpadasz mi na calego ;-) |
|
| | | |
|
| 2013-09-06, 06:48
2013-09-05, 22:00 - marmach napisał/-a:
Jacku,do 3l słoja, 2 kg malin,przesypanych warstwowo cukrem w ilości~`2.5kg(słoik zakręcony)Po tygodniu, zlać sok przez gęste sito,wyłożone gazą.....sok gotowy(do zagotowania) |
A wiec w weekend nastawie.
Jeszcze jedno pytanie : po zlaniu od razu zalac C2H5OH? Cos tam wspominasz o zagotowaniu. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-09-12, 06:21
Dzień Dooooobry !
Gdzie jest Radek ?
Miał tu pisać i nic. |
|
| | | |
|
| 2013-09-12, 07:19
2013-09-12, 06:21 - emka64 napisał/-a:
Dzień Dooooobry !
Gdzie jest Radek ?
Miał tu pisać i nic. |
Jeszcze w niedzielę po południu widziałam go żywego, zdrowego i dobrej formie.
Może nadrabia weekendowe braki w życiu rodzinnym?
RADEK !!!!!!!!!!
A, odezwijże się! |
|
| | | |
|
| 2013-09-12, 07:43
We Wrocławiu ktoś z nas będzie biegł?
Jeżeli tak, to może w sobotę małe spotkanko? Kolacyjka? Piwo w Spiżu?
Czekam na szybki odzew:) |
|