|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2013-05-24, 12:17
2013-05-23, 10:21 - Norbertus napisał/-a:
Mam podobnie, dlatego tak ciężko mi na basen się zebrać, a juz rano to niemożliwe... jesteś dzielna Iwonko
Tak Kuba, chyba będzie fajne ściganie w II grupie Pogorian :)
Tym bardziej że pogoda ma nie przeszkadzać. |
Od wczoraj robię obliczenia i nie mogę się zdecydować, czy jestem w IV, czy V grupie Pogorian;)) |
| | | | | |
| 2013-05-24, 13:40
2013-05-24, 11:07 - grześ71 napisał/-a:
Jasiek ma rękę do ,,pióra,, czyli klawiatury. Opisałem swoje zmagania i przeżycia z jesiennego maratonu warszawskiego ale jakoś nie miałem odwagi tego rzucić na forum czy naszą stronkę. Troszkę szkoda |
Kiedyś miałem jeszcze rękę do kilofa, ale dzisiaj to już tylko odległa historia, choć czasem powracająca w snach... i teraz niestety musi mi wystarczyć ręka do pióra... cyklicznie przeobrażająca się w rękę do Szadoka ;) |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-05-24, 18:10
2013-05-24, 13:40 - Jasiek napisał/-a:
Kiedyś miałem jeszcze rękę do kilofa, ale dzisiaj to już tylko odległa historia, choć czasem powracająca w snach... i teraz niestety musi mi wystarczyć ręka do pióra... cyklicznie przeobrażająca się w rękę do Szadoka ;) |
Mam tylko cichą nadzieję, że ręka do Iwonki nie jest równoznaczna z ręką do kilofa. |
| | | | | |
| 2013-05-24, 19:03
2013-05-24, 18:10 - Kuba1985 napisał/-a:
Mam tylko cichą nadzieję, że ręka do Iwonki nie jest równoznaczna z ręką do kilofa. |
No co Ty, Kubuś! ... to jest zupełnie inna ręka! |
| | | | | |
| 2013-05-24, 21:56
2013-05-24, 18:10 - Kuba1985 napisał/-a:
Mam tylko cichą nadzieję, że ręka do Iwonki nie jest równoznaczna z ręką do kilofa. |
Dzięki Kuba za czujność:) |
| | | | | |
| 2013-05-25, 16:56
Dzisiaj pierwszy raz pobiegłem w ParkRunie w Krakowie. I zrobiłem życiówkę na 5km ;] to był kapitalny bieg i udało mi się nabiegać 16:26 i poprawić życiówkę o ok 20 sekund. Trasa szybka i dobrze wymierzona także polecam na przyszłość ;] |
| | | | | |
| 2013-05-25, 17:50
2013-05-25, 16:56 - $wistak napisał/-a:
Dzisiaj pierwszy raz pobiegłem w ParkRunie w Krakowie. I zrobiłem życiówkę na 5km ;] to był kapitalny bieg i udało mi się nabiegać 16:26 i poprawić życiówkę o ok 20 sekund. Trasa szybka i dobrze wymierzona także polecam na przyszłość ;] |
Rozwijasz się Chłopaku!
Widzę, że nie powiedziałeś jeszcze ostatniego słowa na krótszych dystansach;) |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-05-25, 22:29
2013-05-22, 21:14 - Kuba1985 napisał/-a:
Nono... Wyrównana ekipa jedzie do Bielska. Coś czuję, że Panowie będą się ostro "ciąć" na trasie :) I dobrze bo nie ma jak rywalizacja. |
No tak. Panowie będą się "ciąć" a ja to poobserwuję zza ich pleców. Jeśli zmieszczę się w limicie to będzie sukces biorąc pod uwagę moje ostatnie " kuchenne" treningi :-(( . |
| | | | | |
| 2013-05-26, 14:31
2013-05-25, 16:56 - $wistak napisał/-a:
Dzisiaj pierwszy raz pobiegłem w ParkRunie w Krakowie. I zrobiłem życiówkę na 5km ;] to był kapitalny bieg i udało mi się nabiegać 16:26 i poprawić życiówkę o ok 20 sekund. Trasa szybka i dobrze wymierzona także polecam na przyszłość ;] |
na pewno spróbuję, bo aż się jaram na szybkie biegi :)
Dzisiaj życiówka w Bielsku, ale na maxa sie wyjechałem, jednak Skawina lepsza była i chłodniej i łagodniej. Ale nie narzekam, ściganko małe było. Na 4km doszedł mnie Michał Majchrzyk mimo, ze 3km po 4:01 biegłem (jeszcze z Rafałem), trzymałem Michała do 7km w zasięgu, aż doszedł Pawła Niedbała, aż mnie zdziwiło, jak go wyprzedził to Paweł odbił i wtedy ja doszedłem Michała, po czym przed 8mym Pawła, jak ten mnie zobaczył to aż się zdziwił i poszedł za mną. Ale jak to Paweł, ma taki sprint że na końcu z 300-500m przed metą torpeda, aż zmiotło Michała Ptaka, który biegł przed nami. Na ostatnim zakręcie 100m przed metą jeszcze Michała wyprzedziłem i dzięki temu życiówka. No oczywiście cały czas miałem osobistego trainera przed sobą, który mi nadawał tempo, dzięki czemu taki czas. Ale że kilometry źle pomierzone to do końca nie wiedziałem czy życiówkę zrobię 44:36, nie mówiąc o złamaniu 44. Ale udało się i niniejszym udaję się na zasłużony odpoczynek za 2 tyg.
Dzięki wszystkim za miłe ściganko i że przyczyniliście się do mojej życiówki, trzeba wyznaczyć nowe cele :) |
| | | | | |
| 2013-05-26, 17:50
2013-05-26, 14:31 - Norbertus napisał/-a:
na pewno spróbuję, bo aż się jaram na szybkie biegi :)
Dzisiaj życiówka w Bielsku, ale na maxa sie wyjechałem, jednak Skawina lepsza była i chłodniej i łagodniej. Ale nie narzekam, ściganko małe było. Na 4km doszedł mnie Michał Majchrzyk mimo, ze 3km po 4:01 biegłem (jeszcze z Rafałem), trzymałem Michała do 7km w zasięgu, aż doszedł Pawła Niedbała, aż mnie zdziwiło, jak go wyprzedził to Paweł odbił i wtedy ja doszedłem Michała, po czym przed 8mym Pawła, jak ten mnie zobaczył to aż się zdziwił i poszedł za mną. Ale jak to Paweł, ma taki sprint że na końcu z 300-500m przed metą torpeda, aż zmiotło Michała Ptaka, który biegł przed nami. Na ostatnim zakręcie 100m przed metą jeszcze Michała wyprzedziłem i dzięki temu życiówka. No oczywiście cały czas miałem osobistego trainera przed sobą, który mi nadawał tempo, dzięki czemu taki czas. Ale że kilometry źle pomierzone to do końca nie wiedziałem czy życiówkę zrobię 44:36, nie mówiąc o złamaniu 44. Ale udało się i niniejszym udaję się na zasłużony odpoczynek za 2 tyg.
Dzięki wszystkim za miłe ściganko i że przyczyniliście się do mojej życiówki, trzeba wyznaczyć nowe cele :) |
Oj, ja dzisiaj nie miałem dnia. Zacząłem troszkę za ostro, a do tego słońce też dało mi lekko w kość. Pierwsze 3 km biegło mi się przyjemnie w tempie ok 4:10, po których odcięło mi energię. Na 6 km doszedł mnie Michał Ptak, a na ok. 7 km Michał Majchrzyk, którego starałem się trzymać do momentu gdy na 8 km dogonił mnie Norbert. Ten to dopiero miał tempo ! Podjąłem ryzyko i spróbowałem podpiąć się pod niego. Jakimś cudem mi się to udało. Dzięki Norbert - życiówkę (pobitą o prawie 2 min) zrobiłem tylko dzięki Tobie ! Tempo Norberta pozwoliło nam zbliżyć się do Michała Ptaka. Na 300 m przed metą Michał był dosłownie kilka metrów przed nami. Zmobilizowałem swoje ciało i postanowiłem wykorzystać resztki sił na sprint. Ostatecznie udało mi się Michała wyprzedzić (podobnie jak 10 innych zawodników). Finisz to coś, co naprawdę bardzo lubię ;)
Podsumowując - bieg był bardzo fajny, a emocje towarzyszyły mi do samego końca (to chyba pierwszy taki bieg, w którym do ostatnich metrów można było pościgać się z kolegami z drużyny). Poczułem ogromną dawkę adrenaliny :) Poza tym widzę że robienie rytmów dało mi kopa na sprintach. Kiedyś finiszowałem 100m przed metą, teraz podejmuję się tego zadania 200m wcześniej. Niestety nadal nie jestem zadowolony z mojej postawy na krótszych dystansach, ale nad tym cały czas pracuję :)
Gratuluję wszystkim Pogorianom, którzy brali udział w Biegu Fiata. W szczególności Norbertowi, który zrobił życiówkę. |
| | | | | |
| 2013-05-26, 18:35
2013-05-25, 17:50 - shadoke napisał/-a:
Rozwijasz się Chłopaku!
Widzę, że nie powiedziałeś jeszcze ostatniego słowa na krótszych dystansach;) |
A dziękuję bardzo :) staram się rozwijać wszechstronnie. W końcu Heniu Szost potrafi pobiec mocno i maraton i 5km zresztą tak jak wielu innych zawodników. Myślę że droga do dobrych wyników w maratonie prowadzi właśnie przez poprawę wyników na 5km.
Mam pytanko odnośnie czelendzu. Miałem sobie wpisać zyciowke na 5km a tu nie było takiej opcji a wiem że kiedyś była. Czy coś się zmieniło w tej kwestii czy mnie się tylko coś źle wyswietlilo?? |
| | | | | |
| 2013-05-26, 18:47
2013-05-26, 14:31 - Norbertus napisał/-a:
na pewno spróbuję, bo aż się jaram na szybkie biegi :)
Dzisiaj życiówka w Bielsku, ale na maxa sie wyjechałem, jednak Skawina lepsza była i chłodniej i łagodniej. Ale nie narzekam, ściganko małe było. Na 4km doszedł mnie Michał Majchrzyk mimo, ze 3km po 4:01 biegłem (jeszcze z Rafałem), trzymałem Michała do 7km w zasięgu, aż doszedł Pawła Niedbała, aż mnie zdziwiło, jak go wyprzedził to Paweł odbił i wtedy ja doszedłem Michała, po czym przed 8mym Pawła, jak ten mnie zobaczył to aż się zdziwił i poszedł za mną. Ale jak to Paweł, ma taki sprint że na końcu z 300-500m przed metą torpeda, aż zmiotło Michała Ptaka, który biegł przed nami. Na ostatnim zakręcie 100m przed metą jeszcze Michała wyprzedziłem i dzięki temu życiówka. No oczywiście cały czas miałem osobistego trainera przed sobą, który mi nadawał tempo, dzięki czemu taki czas. Ale że kilometry źle pomierzone to do końca nie wiedziałem czy życiówkę zrobię 44:36, nie mówiąc o złamaniu 44. Ale udało się i niniejszym udaję się na zasłużony odpoczynek za 2 tyg.
Dzięki wszystkim za miłe ściganko i że przyczyniliście się do mojej życiówki, trzeba wyznaczyć nowe cele :) |
Gratulacje chłopaki. Nie ma to jak zdrowa rywalizacja w grupie :) super że skończyło się to jeszcze zyciowkami. |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-05-26, 18:58
2013-05-26, 18:35 - $wistak napisał/-a:
A dziękuję bardzo :) staram się rozwijać wszechstronnie. W końcu Heniu Szost potrafi pobiec mocno i maraton i 5km zresztą tak jak wielu innych zawodników. Myślę że droga do dobrych wyników w maratonie prowadzi właśnie przez poprawę wyników na 5km.
Mam pytanko odnośnie czelendzu. Miałem sobie wpisać zyciowke na 5km a tu nie było takiej opcji a wiem że kiedyś była. Czy coś się zmieniło w tej kwestii czy mnie się tylko coś źle wyswietlilo?? |
W tym roku chyba nie ma takiej opcji. Sam miałem miesiąc temu życiówkę na 5 km i nie miałem jak jej wpisać. W regulaminie nie ma informacji o 5 km. |
| | | | | |
| 2013-05-26, 20:00
2013-05-26, 18:35 - $wistak napisał/-a:
A dziękuję bardzo :) staram się rozwijać wszechstronnie. W końcu Heniu Szost potrafi pobiec mocno i maraton i 5km zresztą tak jak wielu innych zawodników. Myślę że droga do dobrych wyników w maratonie prowadzi właśnie przez poprawę wyników na 5km.
Mam pytanko odnośnie czelendzu. Miałem sobie wpisać zyciowke na 5km a tu nie było takiej opcji a wiem że kiedyś była. Czy coś się zmieniło w tej kwestii czy mnie się tylko coś źle wyswietlilo?? |
No nie ma w challengu opcji do zaznaczenia 5km, ale rokordy za 5km się liczą w tym roku. Podpowiem bo już sam pytałem o to Kubę, zaznaczamy choćby 10km, żeby wyświetliło 2 pkt za pobicie, bo nie ważne tam na jakim dystansie.
Na mecie nie wiedziałem Paweł że to była twoja życiówka, tym bardziej gratuluje i cieszę się że pomogłem :D |
| | | | | |
| 2013-05-26, 20:40
2013-05-26, 20:00 - Norbertus napisał/-a:
No nie ma w challengu opcji do zaznaczenia 5km, ale rokordy za 5km się liczą w tym roku. Podpowiem bo już sam pytałem o to Kubę, zaznaczamy choćby 10km, żeby wyświetliło 2 pkt za pobicie, bo nie ważne tam na jakim dystansie.
Na mecie nie wiedziałem Paweł że to była twoja życiówka, tym bardziej gratuluje i cieszę się że pomogłem :D |
Nie wiedziałem o tym że na 5 km też się liczą życiówki. W regulaminie nie było o tym wspominane:
"6.2.3. Uzyskanie rekordu życiowego na dystansach 10 km, 15 km, półmaratonu, maratonu i ultramaratonu.
Każdorazowo poprawienie najlepszego osobistego rezultatu na dystansach 10 km, 15 km, półmaratonu, maratonu i ultramaratonu będzie premiowane dodatkowymi 2 punktami."
Zatem pytanie do szanownych koleżanek i kolegów. Czy mogę dodać sobie życiówkę, pomimo że miała ona miejsce miesiąc temu ? |
| | | | | |
| 2013-05-26, 21:11
2013-05-26, 20:40 - chimerian napisał/-a:
Nie wiedziałem o tym że na 5 km też się liczą życiówki. W regulaminie nie było o tym wspominane:
"6.2.3. Uzyskanie rekordu życiowego na dystansach 10 km, 15 km, półmaratonu, maratonu i ultramaratonu.
Każdorazowo poprawienie najlepszego osobistego rezultatu na dystansach 10 km, 15 km, półmaratonu, maratonu i ultramaratonu będzie premiowane dodatkowymi 2 punktami."
Zatem pytanie do szanownych koleżanek i kolegów. Czy mogę dodać sobie życiówkę, pomimo że miała ona miejsce miesiąc temu ? |
Gratulacje wszystkim startującym w dzisiejszym Biegu Fiata za iście bratobójczą walkę na trasie i piękne życiówki! :)
Moim zdaniem punkty za rekordy życiowe na 5 km powinny zostać dodane do czelendżu, bowiem nie uwzględnienie tego dystansu w regulaminie wydaje się być zwykłym niedopatrzeniem... W poprzednich latach pominęliśmy dystans 5 km w regulaminie z uwagi na jego małą popularność, co jak widać diametralnie się zmieniło... ale niech w tej kwestii wypowie się koordynator projektu, bo to jego działka. :) |
| | | | | |
| 2013-05-26, 21:29
2013-05-26, 18:58 - chimerian napisał/-a:
W tym roku chyba nie ma takiej opcji. Sam miałem miesiąc temu życiówkę na 5 km i nie miałem jak jej wpisać. W regulaminie nie ma informacji o 5 km. |
Właśnie w tym roku jest taka opcja...to po prostu jakaś techniczna sprawa do wyjaśnienia ze Stefanem, który obecnie się urlopuje:);) |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-05-26, 21:47
2013-05-26, 21:11 - Jasiek napisał/-a:
Gratulacje wszystkim startującym w dzisiejszym Biegu Fiata za iście bratobójczą walkę na trasie i piękne życiówki! :)
Moim zdaniem punkty za rekordy życiowe na 5 km powinny zostać dodane do czelendżu, bowiem nie uwzględnienie tego dystansu w regulaminie wydaje się być zwykłym niedopatrzeniem... W poprzednich latach pominęliśmy dystans 5 km w regulaminie z uwagi na jego małą popularność, co jak widać diametralnie się zmieniło... ale niech w tej kwestii wypowie się koordynator projektu, bo to jego działka. :) |
LINK: http://pogoriabiega.somee.com/About.aspx | Kochani! Nie wiem, gdzie Wy czytacie, ale w regulaminie jest o 5km:)
Po każdym starcie uczestnik Pucharu Pogoria Biega jest zobowiązany na stronie Pogoria Challenge / Pucharu Pogorii Biega pogoriabiega.somee.com wypełnić następujące informacje: dystans biegu, zajęte miejsce (mężczyźni w klasyfikacji open, a kobiety w klasyfikacji kobiet), oraz potwierdzenie poprawienia rekordu życiowego lub jego braku (dotyczy dystansów: 5km, 10 km, 15 km, półmaratonu, maratonu i ultramaratonu). |
| | | | | |
| 2013-05-26, 21:53
2013-05-26, 20:40 - chimerian napisał/-a:
Nie wiedziałem o tym że na 5 km też się liczą życiówki. W regulaminie nie było o tym wspominane:
"6.2.3. Uzyskanie rekordu życiowego na dystansach 10 km, 15 km, półmaratonu, maratonu i ultramaratonu.
Każdorazowo poprawienie najlepszego osobistego rezultatu na dystansach 10 km, 15 km, półmaratonu, maratonu i ultramaratonu będzie premiowane dodatkowymi 2 punktami."
Zatem pytanie do szanownych koleżanek i kolegów. Czy mogę dodać sobie życiówkę, pomimo że miała ona miejsce miesiąc temu ? |
Jak ja wchodze na regulamin challengu ze strony Pogoria iega to tam ten pkt brzmi:
"6.2.3. Uzyskanie rekordu życiowego na dystansach 5 km, 10 km, 15 km, półmaratonu, maratonu i ultramaratonu."
A że nie można wpisać to po prostu programik nie poprawiony, trzeba przyjąć opcję, którą Kuba zaproponował
|
| | | | | |
| 2013-05-26, 21:55
2013-05-26, 17:50 - chimerian napisał/-a:
Oj, ja dzisiaj nie miałem dnia. Zacząłem troszkę za ostro, a do tego słońce też dało mi lekko w kość. Pierwsze 3 km biegło mi się przyjemnie w tempie ok 4:10, po których odcięło mi energię. Na 6 km doszedł mnie Michał Ptak, a na ok. 7 km Michał Majchrzyk, którego starałem się trzymać do momentu gdy na 8 km dogonił mnie Norbert. Ten to dopiero miał tempo ! Podjąłem ryzyko i spróbowałem podpiąć się pod niego. Jakimś cudem mi się to udało. Dzięki Norbert - życiówkę (pobitą o prawie 2 min) zrobiłem tylko dzięki Tobie ! Tempo Norberta pozwoliło nam zbliżyć się do Michała Ptaka. Na 300 m przed metą Michał był dosłownie kilka metrów przed nami. Zmobilizowałem swoje ciało i postanowiłem wykorzystać resztki sił na sprint. Ostatecznie udało mi się Michała wyprzedzić (podobnie jak 10 innych zawodników). Finisz to coś, co naprawdę bardzo lubię ;)
Podsumowując - bieg był bardzo fajny, a emocje towarzyszyły mi do samego końca (to chyba pierwszy taki bieg, w którym do ostatnich metrów można było pościgać się z kolegami z drużyny). Poczułem ogromną dawkę adrenaliny :) Poza tym widzę że robienie rytmów dało mi kopa na sprintach. Kiedyś finiszowałem 100m przed metą, teraz podejmuję się tego zadania 200m wcześniej. Niestety nadal nie jestem zadowolony z mojej postawy na krótszych dystansach, ale nad tym cały czas pracuję :)
Gratuluję wszystkim Pogorianom, którzy brali udział w Biegu Fiata. W szczególności Norbertowi, który zrobił życiówkę. |
Gratulacje ogromne dla WSZYSTKICH! JESTEŚCIE NIESAMOWICI! |
|
|
|
| |
|