| | | |
|
| 2012-08-15, 17:19 Pogoria Biega cz.6
W tym wątku kontynuujemy dyskusję. |
|
| | | |
|
| 2012-08-15, 22:07
Jednak Maćkowi w końcu sie udało! przkroczył magiczną barierę 200km w tygodniu! Mam nadzieję, że nm o tym opowie:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-16, 11:48
2012-08-15, 22:07 - shadoke napisał/-a:
Jednak Maćkowi w końcu sie udało! przkroczył magiczną barierę 200km w tygodniu! Mam nadzieję, że nm o tym opowie:) |
A pewnie, że opowiem :))) ale to może już jak wrócę z Bartnego ;) Pozdrawiam :) |
|
| | | |
|
| 2012-08-16, 14:33
2012-08-15, 22:07 - shadoke napisał/-a:
Jednak Maćkowi w końcu sie udało! przkroczył magiczną barierę 200km w tygodniu! Mam nadzieję, że nm o tym opowie:) |
Iwonka lepiej się przyznaj jak to się stało, że przebiegłaś tak mało kilometrów w ubiegłym tygodniu? Żebym przebiegł dwa razy więcej kilometrów od Ciebie toż to skandal! :) |
|
| | | |
|
| 2012-08-16, 19:21
Już myślałem że coś nie tak ze stronką a tu kolejna 6cz.naszej dyskusji hi hi. Wróciłem z Białki. Żal było wracać bo właśnie pogoda wymarzona na wyższe górki. Iwonka z Jaśkiem to szczęściarze że zostali w Tatrach. Było mało słońca ale chociaż odrobiłem biegowe lekcje. Trasa Białka-Frydman-Białka przez Groń dała mi solidne 32km plus dwa krótsze treningi. Bieganiny po Krupówkach nie liczę;))) Z ,,górek,, tylko dolinka Kościeliska (kolejny raz) i uroczy Smrecyński Staw. A w planach był Ciemniak. Pewnie za rok |
|
| | | |
|
| 2012-08-16, 20:23
2012-08-16, 19:21 - grześ71 napisał/-a:
Już myślałem że coś nie tak ze stronką a tu kolejna 6cz.naszej dyskusji hi hi. Wróciłem z Białki. Żal było wracać bo właśnie pogoda wymarzona na wyższe górki. Iwonka z Jaśkiem to szczęściarze że zostali w Tatrach. Było mało słońca ale chociaż odrobiłem biegowe lekcje. Trasa Białka-Frydman-Białka przez Groń dała mi solidne 32km plus dwa krótsze treningi. Bieganiny po Krupówkach nie liczę;))) Z ,,górek,, tylko dolinka Kościeliska (kolejny raz) i uroczy Smrecyński Staw. A w planach był Ciemniak. Pewnie za rok |
Grzesiu to miałeś intensywny wyjazd :)) To dobrze, bo Warszawa coraz bliżej! |
|
| | | |
|
| 2012-08-16, 20:39
2012-08-16, 20:23 - Kuba1985 napisał/-a:
Grzesiu to miałeś intensywny wyjazd :)) To dobrze, bo Warszawa coraz bliżej! |
no co raz bliżej ;)) w niedziele ostatnie długie wybieganie |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-16, 21:55
2012-08-16, 20:39 - Dalija napisał/-a:
no co raz bliżej ;)) w niedziele ostatnie długie wybieganie |
Zazdroszczę:) Ja jeszcze do zaliczenia trzy 30-ki |
|
| | | |
|
| 2012-08-16, 21:57
2012-08-16, 21:55 - grześ71 napisał/-a:
Zazdroszczę:) Ja jeszcze do zaliczenia trzy 30-ki |
Ja jeszcze z 4 lub 5 więc bije wszystkich :P |
|
| | | |
|
| 2012-08-16, 22:20
2012-08-16, 21:57 - Kuba1985 napisał/-a:
Ja jeszcze z 4 lub 5 więc bije wszystkich :P |
No to sobie jeszcze jedną dołożę:)) |
|
| | | |
|
| 2012-08-16, 22:28
2012-08-16, 22:20 - grześ71 napisał/-a:
No to sobie jeszcze jedną dołożę:)) |
Ja już nie dołożę bo nie mam z czego :) |
|
| | | |
|
| 2012-08-17, 08:15
2012-08-16, 21:55 - grześ71 napisał/-a:
Zazdroszczę:) Ja jeszcze do zaliczenia trzy 30-ki |
ja mam 9 września półmaraton w Pile, potem 3 tygodnie do Maratonu (może jakieś 25km zrobię)... okaże się potem
miłego dnia wam życzę :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-18, 08:45
powodzenia dla tych którzy biegają w Skarżysku ;)
ja zaraz na trening na S-c się wybieram
i pogoda się robi ...
a było tak fajnie ;)
miłego dnia |
|
| | | |
|
| 2012-08-18, 14:22 Pozdrowienia z Krynicy Zdrój
Pozdrowienia dla wszystkich od Juso i od Santanki i ode mnie :) W końcu przyszedł czas na urlop i postanowiliśmy pobiegać trochę po górkach :) Dzisiaj lekko - na Górę Parkową i zwiedzanie zdroju "w biegu", ale jutro już będzie trochę dłużej i dalej. |
|
| | | |
|
| 2012-08-18, 14:34
2012-08-16, 21:57 - Kuba1985 napisał/-a:
Ja jeszcze z 4 lub 5 więc bije wszystkich :P |
Jesteś w błędzie bo ja swój maraton biegnę 2 tygodnie to Twoim więc zapewne "30" zaliczę więcej :)))
|
|
| | | |
|
| 2012-08-18, 23:15 Urlop ;)
Już miałem pisać co tu tak cicho gdy zauważyłem że wątek numer 5 naszego forum został zamknięty i trzeba się przenieść na numer szósty ;)
Właśnie kończę swój urlop :( Szkoda że za turystykę górską nie można sobie dopisać km do czelendżu - ponad 100 by wpadła ;) No ale i tak warto się było wybrać w nasze polskie Tatry - zaliczyłem m.in. Świnicę, Zawrat, Orlą Perć (od Zawratu do Koziej Przełęczy) i Kościelec. Takiego zastrzyku adrenaliny (ponad kilometr chodzenia po łańcuchach) dawno nie miałem :D
Podobno było spotkanie organizacyjne - niestety z racji wyjazdu nie mogłem się na nim zjawić. Coś istotnego mnie ominęło ?
Jeżeli leń pozwoli, wstanę jutro z samego rana i przybiegnę na 9:00 z Wami pobiegać ;) |
|
| | | |
|
| 2012-08-19, 00:20
2012-08-18, 23:15 - chimerian napisał/-a:
Już miałem pisać co tu tak cicho gdy zauważyłem że wątek numer 5 naszego forum został zamknięty i trzeba się przenieść na numer szósty ;)
Właśnie kończę swój urlop :( Szkoda że za turystykę górską nie można sobie dopisać km do czelendżu - ponad 100 by wpadła ;) No ale i tak warto się było wybrać w nasze polskie Tatry - zaliczyłem m.in. Świnicę, Zawrat, Orlą Perć (od Zawratu do Koziej Przełęczy) i Kościelec. Takiego zastrzyku adrenaliny (ponad kilometr chodzenia po łańcuchach) dawno nie miałem :D
Podobno było spotkanie organizacyjne - niestety z racji wyjazdu nie mogłem się na nim zjawić. Coś istotnego mnie ominęło ?
Jeżeli leń pozwoli, wstanę jutro z samego rana i przybiegnę na 9:00 z Wami pobiegać ;) |
Orla Perć...gratuluję:)
Pobiegłem dziś przełajową ,,dziesiątkę,, w Koszwicach. A jutro kolejne wybieganie z przystankiem w Świerklańcu:)
Też nic nie wiedziałem o spotkaniu
Miłej niedzieli:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-19, 12:06
2012-08-19, 00:20 - grześ71 napisał/-a:
Orla Perć...gratuluję:)
Pobiegłem dziś przełajową ,,dziesiątkę,, w Koszwicach. A jutro kolejne wybieganie z przystankiem w Świerklańcu:)
Też nic nie wiedziałem o spotkaniu
Miłej niedzieli:)) |
dziękujemy i również miłej niedzieli ;))
dzięki za dziś - 26km i tempo mocne nawet, ale wytrzymałam :P
czas teraz na "leniuchowanie"
ale trzeba pisać też pracę mgr ...
|
|
| | | |
|
| 2012-08-19, 20:45
2012-08-16, 19:21 - grześ71 napisał/-a:
Już myślałem że coś nie tak ze stronką a tu kolejna 6cz.naszej dyskusji hi hi. Wróciłem z Białki. Żal było wracać bo właśnie pogoda wymarzona na wyższe górki. Iwonka z Jaśkiem to szczęściarze że zostali w Tatrach. Było mało słońca ale chociaż odrobiłem biegowe lekcje. Trasa Białka-Frydman-Białka przez Groń dała mi solidne 32km plus dwa krótsze treningi. Bieganiny po Krupówkach nie liczę;))) Z ,,górek,, tylko dolinka Kościeliska (kolejny raz) i uroczy Smrecyński Staw. A w planach był Ciemniak. Pewnie za rok |
Było czadersko!!!!
Powoli opowiemy, ale trzeba najpierw ochłonąć...choć Jasiek pewnie żyje już Alpami:) |
|
| | | |
|
| 2012-08-19, 20:46
2012-08-16, 14:33 - Kuba1985 napisał/-a:
Iwonka lepiej się przyznaj jak to się stało, że przebiegłaś tak mało kilometrów w ubiegłym tygodniu? Żebym przebiegł dwa razy więcej kilometrów od Ciebie toż to skandal! :) |
Takie małe foooorrrryyyy;) |
|