|
| 2009-09-28, 23:42 Grudziądz w sobotę
zazwyczaj jestem bardzo łaskawy dla organizatorów bo wiem jaki trud trzeba włożyc w organizację biegu ale...mam wrażenie, że organizacja tego biegu zatrzymała się na latach 70 ;-)
5 pętli po bruku to nie da się zrobic wyniku, zero oznaczenia kilometrów, brak medalu, koszulka marna, brak posiłku, tu nie o to chodzi bo ja nie biegam po medal ani po koszulkę nie wspominając o grochówce, mam to w bani
bieg z 20 paroletnią tradycją powinien byc poprowadzony szybką, oznaczoną trasą, bo nagrody były naprawdę godne
wygrali Kenijczycy + Ukrainiec tylko szkoda ,że nam walczącym o wynik nie nagrody nie dano powalczyc;-)
na plus obecnośc Mariana Woronina i Kaziemierza Zimnego
zawody mam wrażenie odbyły się bo jest tradycja w Grudziądzu i tyle
|
|