| | | |
|
| 2010-01-10, 16:34
Pogoda nie rozpieszcza. Niestety ścieżki, którymi biegałem we Wro od wczoraj nie nadają się nawet do chodzenia. Dzisiaj miało byc w sumie 20km ale śnieg, śnieg i jeszcze raz śnieg. Dlatego dzisiaj pobiegałem sobie na bieżni mechanicznej. 3km rozgrzewki, pozniej 2x12min 15,5km/h z przerwa 2min i 500m na maxa (skonczylem na 19km/h - myslalem ze polece na lustra jak jeszcze przyspiesze:))na koniec 3km roztruchtania. w sumie wyszla okolo 13km. Ze względu na to, że nie lubie "biegać" na mechanicznej popływałem jeszcze 45 min w basenie. |
|
| | | |
|
| 2010-01-10, 16:43
witam.
snieg ciągle pada,wiec tylko 12km rozbieganka w mocno padającym śniegu,podłoze makabryczne-albo lód,albo błoto posniegowe,bardzo cięzkie warunki ,jak tak dalej bedzie sypac to zabraknie tras do biegania. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-01-10, 18:10
Witajcie,dzisiaj 10km rozbiegania w lesie,mnóstwo śniegu i bardzo ciężko,latem powinno to zaprocentować. |
|
| | | |
|
| 2010-01-10, 18:15 zima w lesie super sprawa
Na mazurzch również zima.Byliśmy dziś w lesie super się biegało po miękim puchu.Troche gorzej po ulicy nogi kręcą się w miejscu. |
|
| | | |
|
| 2010-01-10, 21:04
2010-01-10, 18:10 - dak66 napisał/-a:
Witajcie,dzisiaj 10km rozbiegania w lesie,mnóstwo śniegu i bardzo ciężko,latem powinno to zaprocentować. |
ja dziś 21km wybiegania - hardkoroweeego :) |
|
| | | |
|
| 2010-01-11, 16:08
Dziś 19 km wybieganka - po wczorajszym dniu gdzie patrząć za okno miałem lenia dziś przy zimowej scenerii, ubitego rewelacyjnie śniegu aż miło się biegało :) |
|
| | | |
|
| 2010-01-11, 20:06
Jesteście niesamowici tyle kilosów przebiec w takim śniegu,u mnie to na razie niewykonalne,dzisiaj 13km rozbiegania i ledwo żyjęęęęęęęę. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-01-11, 22:10
U mnie kilometrarz ustabilizował się aktualnie na poziomie 90km tygodniowo... Jest całkiem nieźle, najbliższy sprawdzian formy to 5km na Chomiczówce...
Dzisiaj sprawność na hali + dobieg i powrót - w sumie 13km. |
|
| | | |
|
| 2010-01-11, 23:31
jak czytam wasze wypowiedzi to aż mi się trenowac chce... i wracam do gry :-D
narazie zaprawa... w ostatnim tygodniu jakieś 30km...
;-) |
|
| | | |
|
| 2010-01-12, 10:10
mrożny poranek,zasniezone drogi,błoto posniegowe,a ja delikatnie z samego ranka rozbieganko 10km |
|
| | | |
|
| 2010-01-12, 16:09
10km z piękna dziewczyna u boku :) |
|
| | | |
|
| 2010-01-12, 17:17
10 km z mp3 ką ;-)) na ramieniu ;-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-01-12, 18:28
14 kilometrów z kumplem dyktującym okrutne tempo. |
|
| | | |
|
| 2010-01-12, 19:18
2010-01-12, 18:28 - dak66 napisał/-a:
14 kilometrów z kumplem dyktującym okrutne tempo. |
dlaczego okrutne?
ja dziś 10km :D |
|
| | | |
|
| 2010-01-12, 20:29
Cześć ;) 14 km na bieżni mechanicznej. W Wałbrzychu nie ma jak chodzić a co dopiero biegać ? ;)) |
|
| | | |
|
| 2010-01-12, 21:47
10km po śniegu.... trucht bo ślisko :-) |
|
| | | |
|
| 2010-01-13, 17:29
Od czasu do czasu biegam z kumplem dla którego rozbieganie po śniegu w tempie 4:40-4:50 to normalka,dla mnie to na razie stanowczo za szybko(okrutne tempo)nogi mi się rozjeżdżają nie mają mocy.Tak przelecieć dyszkę na razie to chyba dla mnie kara. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-01-13, 20:42
2010-01-13, 17:29 - dak66 napisał/-a:
Od czasu do czasu biegam z kumplem dla którego rozbieganie po śniegu w tempie 4:40-4:50 to normalka,dla mnie to na razie stanowczo za szybko(okrutne tempo)nogi mi się rozjeżdżają nie mają mocy.Tak przelecieć dyszkę na razie to chyba dla mnie kara. |
Wiem o czym mówisz. Nie wiem jak długo biegasz, ale ja dopiero od trzech miesięcy, a od trzech tygodni mam to samo ze śniegiem u siebie. Bardziej wygląda to na walkę o utrzymanie się na trasie:) Od trzech tygodni 8km to max co mogę z siebie wyciągnać, nie zatracając przyjemności z biegania. Właśnie wróciłem. |
|
| | | |
|
| 2010-01-13, 22:03
Dzisiaj interwaly. Na szcescie udalo się znaleźć około kilometra odśnieżonego chodnika, który nadawał się do treningu. Ogólnie wyszlo w sumie 14 km. Samopoczucie srednio, bo cos mi zaszkodzilo po obiedzie i brzuch troche bolał. Dałem rade w kazdym badz razie, a to sie chwali :) |
|
| | | |
|
| 2010-01-14, 10:27
dzisiaj poranne rozbieganko po zasnieżonych i ślizgich ulicach 16km |
|