|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2009-09-12, 11:43
Drodzy biegacze, moli współteamowicze, kochani przyjaciele:). Nie przypuszczałam, że decyzja o rezygnacji z udziału w tym biegu będzie mnie tyle kosztować. Z samą sobą szarpałam się aż do dzisiejszego ranka. Wiem, że jest to najrozsądniejsza decyzja jaką mogłam podjąć, ale gdzieś w głębi duszy wcale nie chcę być rozsądną osobą:).
Za wszystkich będę zaciskała kciuki i postaram się podjechać jutro do Wrocka na trasę, żeby choć trochę wszystkim pokibicować:))). Życzę udanych startów, wspaniałych życiówek, uśmiechu i dobrej pogody przez cały czas biegu oraz nigdy nie słabnącego, a zawsze wiejącego w plecy wiatru:))). Niech Wrocław jutro stanie się miastem wspaniałych i radosnych biegaczy:).
POWODZENIA!!!!!!:))) |
| | | | | |
| 2009-09-12, 11:50
2009-09-12, 11:43 - frangula napisał/-a:
Drodzy biegacze, moli współteamowicze, kochani przyjaciele:). Nie przypuszczałam, że decyzja o rezygnacji z udziału w tym biegu będzie mnie tyle kosztować. Z samą sobą szarpałam się aż do dzisiejszego ranka. Wiem, że jest to najrozsądniejsza decyzja jaką mogłam podjąć, ale gdzieś w głębi duszy wcale nie chcę być rozsądną osobą:).
Za wszystkich będę zaciskała kciuki i postaram się podjechać jutro do Wrocka na trasę, żeby choć trochę wszystkim pokibicować:))). Życzę udanych startów, wspaniałych życiówek, uśmiechu i dobrej pogody przez cały czas biegu oraz nigdy nie słabnącego, a zawsze wiejącego w plecy wiatru:))). Niech Wrocław jutro stanie się miastem wspaniałych i radosnych biegaczy:).
POWODZENIA!!!!!!:))) |
Krysiu, wielka szkoda :( Ale czasem już niestety tak jest, że życie płata nam figle... Jestem z Tobą, trzymaj się i przyjedź do Wrocka spotkać się z nami :) CZEKAMY!!! :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-09-12, 12:00
Krysiu wielka szkoda. Bardzo Ci współczuje. Liczę w takim razie na Twój doping, choć taki przyjazd do Wrocka, nie biegnąc, może być dołujący.
Trzymaj się. |
| | | | | |
| 2009-09-12, 12:27
2009-09-12, 08:30 - Martix napisał/-a:
Cieszy mnie fakt,że z MPK można korzystac za darmo bo w ub.roku tego nie było.Wczoraj szukałem w Gazecie Wrocławskiej coś o maratonie,a tu nic poza malutką informacją jako zwykła impreza sportowa.Taka impreza zasługuje na osobną wzmiankę,a traktowanie jej na równi przez prasę i media na równi z jakąś impezą podwórkową jest nieporozumieniem! Druga sprawa to dyskusje z "przyjemnymi" wrocławianami których maraton denerwuje.Kilka tygodni temu pojawił się na forum wrocławskim artykuł w którym niektore osoby wylewają złóść na to np.że my blokujemy miasto a że ktoś tam nie może w tym czasie pojechać do hipermarketu.A przecież to niedziela nie dzień pracy i maraton jest raz w roku.Ostro pojechałem na te osoby mówiąc że ich argumenty są prymitywne,że przynoszą wstyd mojemu miastu i są niegościnni,niewyrozumiali w czym jest racja.Ktoś tam nawet napisał że bedzie przeszkadzał biegnącym chodząc w poprzek.To juz nawet szkoda komentować bo po co się denerwować,a sa na szczęście i tacy co bronią tę imprezę i jest ich coraz więcej co jest pozytywne!
Dzisiaj odbieram numer startowy,mam dosć niski bo wcześnie się zgłosiłem.Żyję tym maratonem jak wielu z nas i pozytywnie się nastrajam! |
Mogę się założyć, że w mediach /Gazeta Wrocławska i TVP Info Wrocław/ pierwszą i najwazniejszą informacją będzie to, że Wrocław był zakorkowany przez maratończyków.
Będą wywiady z durnymi kierowcami i mieszkańcami, którym przeszkadza maraton. Natomiast o samym maratonie będzie zdecydowanie mniej. Ale to wina samych dziennikarzy, którzy ze swoimi mikrofonami i kamerami lecą do tych, którzy maratony mają gdzieś, zamiast ich olać. |
| | | | | |
| 2009-09-12, 12:47 2542
2009-09-12, 11:20 - Martix napisał/-a:
Czy ktoś jest w stanie podac ilu do tej pory zgłosiło się uczestników do maratonu? Lista od paru dni pokazuje 2482 osoby a przecież od tego czasu na pewno jeszcze wielu się zapisywało.Załóżmy,że wystartuje ponad 2000 osób,to będzie pierwszy maraton w Polsce na którym frekwencja skoczy aż o 100% z roku na rok,bo w ub. ukończyło 1040 osób!
Wielu po cicho liczy na to że nie padnie rekord trasy i będzie losowany samochód wśród uczestników co może wypaść na każdego o ile 13-stka{dzień startu} bedzie szczęśliwa!Moze trafi na mnie bo 13-tego się urodziłem? |
tyle biegaczy jest na chwilę obecną zapisanych bo biegu.Mam nadzieję że liczba zbliży się do 3000 (byłoby świetnie).Część zapisanych nie może startować (wielka szkoda)z powodu kontuzji czy innych.Ja wieczorem wybieram się po mój numer (1062),więc do zobaczenia wszystkim wieczorem i na starcie.Będzie się działo, oj będzie! |
| | | | | |
| 2009-09-12, 12:51
Krysiu, również żałuję, że nie pobiegnę ZA TOBĄ w swoim debiucie - innym razem, pozdrawiam |
| | | | | |
| 2009-09-12, 13:31
2009-09-12, 11:43 - frangula napisał/-a:
Drodzy biegacze, moli współteamowicze, kochani przyjaciele:). Nie przypuszczałam, że decyzja o rezygnacji z udziału w tym biegu będzie mnie tyle kosztować. Z samą sobą szarpałam się aż do dzisiejszego ranka. Wiem, że jest to najrozsądniejsza decyzja jaką mogłam podjąć, ale gdzieś w głębi duszy wcale nie chcę być rozsądną osobą:).
Za wszystkich będę zaciskała kciuki i postaram się podjechać jutro do Wrocka na trasę, żeby choć trochę wszystkim pokibicować:))). Życzę udanych startów, wspaniałych życiówek, uśmiechu i dobrej pogody przez cały czas biegu oraz nigdy nie słabnącego, a zawsze wiejącego w plecy wiatru:))). Niech Wrocław jutro stanie się miastem wspaniałych i radosnych biegaczy:).
POWODZENIA!!!!!!:))) |
Krusiu duchem będziemy wszyscy raze z Toba w trakcie biegu. życie czasami steruje nas troszke inaczej niż gdybyśmy sami tego chcieli i musimy podejmować trudne decyzje. wierzę że ze zdwojoną siła następnym razem osiągniesz to co zapragnęłaś zrobic teraz. Powodzenia... |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-09-12, 13:43
2009-09-11, 18:27 - adamus napisał/-a:
Damku,
Nie zgadzam się z Twoją propozycją wymowy słowa pacemaker:
pismejker wg mnie wymawiamy słowo peacemaker, które znaczyć może np. czyniący pokój,
pacemaker wymawiamy pejsmejker....
|
no ja tez mówię pejsmejker, jakoś tak się nauczyłam i nie umiem już się przestawić :) |
| | | | | |
| 2009-09-12, 13:45
2009-09-11, 18:18 - airborne0 napisał/-a:
Ewcia w razie czego mozesz na mnie liczyć na trasie na pewno stane i pomoge;) więc sie nie martw tylko koncentruj dobre mysli powodzenia i do zobaczenia... |
nie no super, ale wolę nie brać ze sobą dętek, kluczy i całego tego wyposażenia, wolałabym, żeby on je miał w razie czego. Póki co mam nadzieję, że nie będzie lało, reszta jakoś ujdzie w tłoku.
Spałam jak aniołek więc dziś w nocy pewnie marne szanse na sen :) :) woooo
Ale ponoć ta noc, którą przespałam jest ważniejsza :) juppi - tu już jutro :D:D |
| | | | | |
| 2009-09-12, 13:48
2009-09-11, 19:12 - Arti napisał/-a:
Dzisiejsza noc jest najważniejsza ! Jutro to już emocje ;-) Powodzenia !!! |
tak tak i spałam wyjątkowo super :) trochę wyluzowałam dzięki temu, ze poczytałam forum i posłuchałam waszych rad- wielkie dzięki :) |
| | | | | |
| 2009-09-12, 14:54
2009-09-12, 13:45 - Sophe napisał/-a:
nie no super, ale wolę nie brać ze sobą dętek, kluczy i całego tego wyposażenia, wolałabym, żeby on je miał w razie czego. Póki co mam nadzieję, że nie będzie lało, reszta jakoś ujdzie w tłoku.
Spałam jak aniołek więc dziś w nocy pewnie marne szanse na sen :) :) woooo
Ale ponoć ta noc, którą przespałam jest ważniejsza :) juppi - tu już jutro :D:D |
No to mnie nie pocieszyłas bo ja prawie nic dzisiaj nie spałem:( |
| | | | | |
| 2009-09-12, 15:05
2009-09-12, 11:43 - frangula napisał/-a:
Drodzy biegacze, moli współteamowicze, kochani przyjaciele:). Nie przypuszczałam, że decyzja o rezygnacji z udziału w tym biegu będzie mnie tyle kosztować. Z samą sobą szarpałam się aż do dzisiejszego ranka. Wiem, że jest to najrozsądniejsza decyzja jaką mogłam podjąć, ale gdzieś w głębi duszy wcale nie chcę być rozsądną osobą:).
Za wszystkich będę zaciskała kciuki i postaram się podjechać jutro do Wrocka na trasę, żeby choć trochę wszystkim pokibicować:))). Życzę udanych startów, wspaniałych życiówek, uśmiechu i dobrej pogody przez cały czas biegu oraz nigdy nie słabnącego, a zawsze wiejącego w plecy wiatru:))). Niech Wrocław jutro stanie się miastem wspaniałych i radosnych biegaczy:).
POWODZENIA!!!!!!:))) |
O godz.9:15 jest Natur-Kaps Mila Olimpijska (rodzinna),którą z uśmiechem na twarzy można przespacerować bez jakiejkolwiek rywalizacji tz.bez pomiaru czasu i miejsc.Po czym można już przygotowywać gardła do głośnego kibicowania Maratonczykom. |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-09-12, 15:38
2009-09-12, 12:27 - ikswopil napisał/-a:
Mogę się założyć, że w mediach /Gazeta Wrocławska i TVP Info Wrocław/ pierwszą i najwazniejszą informacją będzie to, że Wrocław był zakorkowany przez maratończyków.
Będą wywiady z durnymi kierowcami i mieszkańcami, którym przeszkadza maraton. Natomiast o samym maratonie będzie zdecydowanie mniej. Ale to wina samych dziennikarzy, którzy ze swoimi mikrofonami i kamerami lecą do tych, którzy maratony mają gdzieś, zamiast ich olać. |
Jak mamy tak durnych dziennikarzy to nie dziwota że mamy i durne społeczeństwo!Potrzeba mądrych dziennikarzy którzy sensację będą szukać tam gdzie trzeba i maraton odpowiednio wykreują zamiast podżegać malkotentów! |
| | | | | |
| 2009-09-12, 15:39
2009-09-12, 15:05 - andrzejhaz napisał/-a:
O godz.9:15 jest Natur-Kaps Mila Olimpijska (rodzinna),którą z uśmiechem na twarzy można przespacerować bez jakiejkolwiek rywalizacji tz.bez pomiaru czasu i miejsc.Po czym można już przygotowywać gardła do głośnego kibicowania Maratonczykom. |
Powodzenia ludziska - zero ścian na 30 km ,kryzysów ,kontuzji,prawidłowej pracy jelit i samych zyciówek.No i głebokiego snu przed startem.
Ale to chyba utopia, założę się, że już od 4 rano będziecie biegali po łóżkach. |
| | | | | |
| 2009-09-12, 15:51
2009-09-12, 12:00 - Damek napisał/-a:
Krysiu wielka szkoda. Bardzo Ci współczuje. Liczę w takim razie na Twój doping, choć taki przyjazd do Wrocka, nie biegnąc, może być dołujący.
Trzymaj się. |
Zanm to uczucie.Pierwszy raz w 2002 roku kiedy we Wrocku był i maraton i połówka a jeszcze nie przebiegłem żadnego maratonu wystartowałem z wielką niepewnością czy go ukończę czy będę musiał skończyć na połówce.Biegło mi się dobrze,po czym zaczęło "schodzić mi powietrze" i zwolniłem.Poczułem że jednak nie ma co ryzykować by iść na całość choć czas na połówce nie był zły.Zdecydowałem się skończyć bieg jednak na połówce,zabrakło silnej woli,uporu i w dodatku biec odradził mi inny biegacz.Wróciłem do namiotu,przebrałem się,zjadłem i czekałem kiedy na metę maratonu zaczną wbiegać biegacze.Obserwowałem i jak widziałem że wbiegali na metę i ci co byli za mną zaczęłem mieć żal do siebie że nie biegłem z nimi,był pewien niedosyt bo jakoś bym się doczłapał i na pewno nie był bym najgorszy.Patrzenie na to że ktoś coś może a ja nie bo zabrakło woli walki jest dla mnie dołujące i pełne goryczy!Podobnie może być gdy ma się kontuzję czy jakąś chorobę i przyjdzie się popatrzeć na biegnących,ma się jakieś wytłumaczenie ale coś jednak "gryzie".
Życzę Krysiu,żebyś się nie dołowała i miała swiadomość że niejeden maraton jeszcze przed tobą i to na pewno bedzie jakiś wcześniejszy niż 28 Maraton Wrocław za rok! |
| | | | | |
| 2009-09-12, 15:52
2009-09-12, 15:39 - tomek20064 napisał/-a:
Powodzenia ludziska - zero ścian na 30 km ,kryzysów ,kontuzji,prawidłowej pracy jelit i samych zyciówek.No i głebokiego snu przed startem.
Ale to chyba utopia, założę się, że już od 4 rano będziecie biegali po łóżkach. |
Dzięki wielkie,to naprawdę dobre! |
| | | | | |
| 2009-09-12, 18:26
2009-09-12, 14:54 - airborne0 napisał/-a:
No to mnie nie pocieszyłas bo ja prawie nic dzisiaj nie spałem:( |
Nie martw się, może dziś będzie spokojny sen :)
Już po weryfikacji,fajnie wszystko zorganizowane :D
Do jutra mistrzowie :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-09-12, 18:36
2009-09-12, 08:12 - Martix napisał/-a:
Sopel oszczedza się na Berlin a ja idę na całość,biegnę i tu i tam! |
Wcale się nie oszczędza bo jutro biegnę na całą 1 MILĘ :) ale za to z żoną i synem :)
Wszystkim Wam, a w szczególności debiutantom życzę dotarcia do do mety w dobrym zdrowiu i zadowoleniu, będziemy Wam mocno kibicować, bo maraton to Wielkie święto biegacza :) |
| | | | | |
| 2009-09-13, 09:49 Nie bądźmy egocentrykami
2009-09-12, 12:27 - ikswopil napisał/-a:
Mogę się założyć, że w mediach /Gazeta Wrocławska i TVP Info Wrocław/ pierwszą i najwazniejszą informacją będzie to, że Wrocław był zakorkowany przez maratończyków.
Będą wywiady z durnymi kierowcami i mieszkańcami, którym przeszkadza maraton. Natomiast o samym maratonie będzie zdecydowanie mniej. Ale to wina samych dziennikarzy, którzy ze swoimi mikrofonami i kamerami lecą do tych, którzy maratony mają gdzieś, zamiast ich olać. |
I nie mamy się czemu dziwić.
Wrocław to ok. 650 000 mieszkańców.
Przyjmując że biegacze + kibice to ok. 5000 osobników to daje raptem 0,76%.
Rachunek jest prosty... czy nam to odpowiada czy nie :-) |
| | | | | |
| 2009-09-13, 12:06
Podobnie jak w Krakowie najlepszy Julius Kipkorir Kilimo, tym razem nieco wolniej 2:16:59 w wynikach online. |
|
|
|
| |
|