Na zdjęciu: Dominik Drygalski na trasie swojego 100-maratonu
"Miar± darzenia sympati± Dominika było zgromadzenie tylu przyjaciół na biegu, a przecież przed maratonem nie obiecywał tego co udało mu się przygotować i czym nas obdarował". To cytat z elaboratu Wojtka Gruszczyńskiego na jednym z forum.
Nie wiedziałem jak zacz±ć ten tekst, Wojtek zrobił to za mnie. Wła¶nie takie stwierdzenie to kwintesencja tego co stało się 25.02 nad "Kanałem" w Bydgoszczy. Podejrzewam, a gdzie tam - wiem to na pewno, że impreza ta byłaby równie udana, bez tych wszystkich gadżetów, torebek, kalendarzy, żarcia itd. Na tej imprezie uwidoczniły się według mnie w pełnej krasie w najczystszej formie takie warto¶ci idei współzawodnictwa sportowego - jak koleżeństwo, przyjaĽń, braterstwo, serdeczno¶ć. Ot co, takie proste i niby banalne warto¶ci.." |