2016-04-25
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| Chicago Marathon 2016 i... Bieg dla Zoo (czytano: 711 razy)
Ale to był weekend.
Najpierw w czwartek dowiedziałem się, że wylosowano mnie na Maraton w Chicago! Od razu opłaciłem wpisowe i już się zastanawiam nad okresem przygotowawczym. Bieg będzie 9 października. Wchodzi w cykl WORLD MARATHON MAJORS. Będzie to mój czwarty maraton na trzecim kontynencie, w tym drugi z cyklu WMM (https://www.worldmarathonmajors.com/). Jest dobrze.
A Nowy Jork kiedyś będzie. W przyszłości.
W niedzielę trochę z przypadku (kumpel mnie zapisał na bieg o którym rozmawialiśmy kilka tygodni wcześniej) biegałem w czeskiej Pradze w Beh pro Zoo Praha (http://www.behprozoo.cz/), czyli Bieg na rzecz Zoo w Pradze. Jest to mała fajna impreza lokalna na 10km oraz 5km. Odbyła się po raz drugi w historii. Biegałem 10km.
I jakie moje zaskoczenie, że znów poprawiłem życiówkę. Mój poznański wynik na 10km (uzyskany podczas półmaratonu) przetrwał 7 dni. Mój praski wynik to 46:26, czyli lepiej o 54 sekundy. Po drodze minąłem piąty kilometr w czasie 23:08, co również jest najlepszym wynikiem (wynik lepszy o 43 sek).
Sprawdziłem zakładane cele na 2016 rok z początku roku. Maraton już jest poniżej 4h. Cel na 10km wynosił zejść poniżej 47 minut. I tylko półmaraton pozostaje niezrealizowany: 1:40. Hmm. Białystok?
Nowe cele na maraton i 10km są dosyć oczywiste: 3:30 oraz 45 minut.
Teraz jestem po prostu ciekawy jak długo jeszcze będzie trwała ta superkompensacja po maratonie?
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |
