|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2013-08-07, 15:21
2013-08-07, 08:48 - agnieszka_ napisał/-a:
W linku relacja. Jest nawet jedno zdanie o grochówce.
Pozdr:) |
Rany, 45 stopni było w Jaworznie a Wy naprawdę jedliście grochówkę?!
A za rogiem były takie dobre lody włoskie za 4 zł... :) |
| | | | | |
| 2013-08-07, 17:33
2013-08-07, 08:48 - agnieszka_ napisał/-a:
W linku relacja. Jest nawet jedno zdanie o grochówce.
Pozdr:) |
Świetna relacja, oby więcej takich z różnych biegów :-)
Pozdrawiam |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-08-07, 17:50
2013-08-07, 15:21 - Neko napisał/-a:
Rany, 45 stopni było w Jaworznie a Wy naprawdę jedliście grochówkę?!
A za rogiem były takie dobre lody włoskie za 4 zł... :) |
Możliwe, że w słońcu było 45 stopni, ale tam gdzie był posiłek z tyłu MCKiS był cień i nie było tak gorąco :-) Grochówkę zjadłem ze smakiem, do tego była bułka i soczek. Nawet nie wiedziałem, że w pobliżu są lody, ale za to później na dekoracji piłem sobie lodowatą wodę mineralną z termosu i przegryzałem bananem. Batona w stanie płynnym nawet nie otwierałem, został w bagażniku.
Gdy wracałem do domu to o 21 jak już było ciemno termometry przy drogach pokazywały wciąż 28-29 stopni. Więc ok 16 było naprawdę gorąco, ale jest sierpień i trzeba się pogodzić, że są upały :-)
Mogło być podczas biegu 45 w słońcu bo z pszenicą rozmawiałem na 12-tym km :-)) Ach, taki urok biegania - człowiek jak nie z innymi Biegaczami rozmawia to rośliny po drodze zagaduje :-))
Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2013-08-07, 18:06
2013-08-03, 19:29 - Neko napisał/-a:
Kurcze, ale ciężko było.
Muszę skorygować moje mniemanie o tej trasie.
Powrót okazał się trudniejszy niżeli rok temu. I pytanie dlaczego?
Mam 3 możliwości:
a). nastąpiło wypiętrzenie trasy (ruchy tektoniczne w Jaworznie)
b). postarzałem się;
c). słońce wyciągnęło wszystkie soki. :-)))
Półmaraton Jurajski i tak był trudniejszy, ale tym razem Jaworzno nauczyło mnie pokory.
Zabrakło sił. Wynik gorszy niż rok temu. A miał być lepszy. Muszę się napić. :-) |
Myślę, że wszystkie trzy możliwości są prawidłowe :-)
a) Wiadomo, że Tatry rosną, więc drgania spowodowane ruchem górotworu mogły dosięgnąć Jaworzna i wypiętrzyć górki na trasie.
b) Każdy się starzeje (jak na razie nie ma możliwości aby przybliżać się do dnia narodzin), więc Ty też.
c) Słońce nie tylko wyciągnęło cały pot z człowieka ale też krew podgrzało :-)
Za to dla mnie Półmaraton Jurajski był lżejszy od Jaworzna - przebiegłem go od startu do mety bez zatrzymania i marszu, bo było sporo chłodniej.
Wynik nie jest najważniejszy, już samo ukończenie biegu w takim upale daje dużą satysfakcję i jest wyczynem :-) |
|
|
|
| |
|