|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek zamknięty ogólnodostępny | Multi-Forum | Bieg Kosynierów | Wątek założył | michu40 (2013-02-05) | Ostatnio komentował | kasjer (2013-05-15) | Aktywnosc | Komentowano 87 razy, czytano 717 razy | Lokalizacja | | Podpięte zawody | XXX Bieg Kosynierów
| Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2013-04-28, 20:55 30-lat minęło...
Warto było przyjechać do Wrześni aby uczestniczyć we wrzesińskim Święcie sportowym jakim niewątpliwie był XXX Bieg Kosynierów.Impreza bardzo udana pod każdym względem a w szczególności sportowym gdyż wyniki uzyskane przez biegaczy były na wysokim poziomie.Na uwagę zasługuje również piwo Miłosławskie Wiśniowe,które swoim smakiem podbiło podniebienie niejednego smakosza. Miałem również możliwość porozmawiania ze starymi znajomymi z ORKANU Września i Środa,którzy 30-ci lat temu rozpoczynali zabawę ze sportem lub ją kończyli jak np.Marek Zaworski który brał udział w pierwszej edycji tego biegu.
Ogólnie bieg uważam za bardzo udany a organizatorom podziękować za sprawną i wzorową organizację i ... do zobaczenia za rok !!! |
| | | | | |
| 2013-04-28, 20:58
bardzo dobra organizacja,
warto bylo przyjechac do Wrzesni |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-04-28, 21:53 Podziekowanie :-)
2013-04-28, 20:58 - Sławek H napisał/-a:
bardzo dobra organizacja,
warto bylo przyjechac do Wrzesni |
Pięknie :-), z całego serca bardzo dziekuje, że dzisiaj byliście we Wrzesni, to najwieksza nagroda, jaka moglismy dostać, jako organizatorzy tego biegu. Zrobimy wszystko, by w roku przyszlym bylo rówie sympatycznie jak dzisaj, juz dzisaj bądzcie zaproszeni na kolejny bieg.
A teraz napisze juz narmalnie, jestem tak szczesliwy, ze jestescie zadowleni, ze nie wiem jak to wyrazic :-)... DZIEKUJĘ.
W imieniu KB Kosynier Wrzesnia
Robert
Za mna murem stoja: Ania, Mirek, Janusz, Robert, Przemek, Jacek. Wielkie podziekowania dla Nich, bez nich nie daloby rady.
No i wolontariusze, rozmawialem z Nimi rano, mówilem jaka wanza jest ich rola, dali z siebie duzo. Bez wolontariuszy nie ma takich biegów, ich radość, uśmiech, młodość, sklada sie na to, ze milo bylo wspolnie pracowac dla Was.
Już dzisaj czujcie sie zaproszeni na kolejny bieg, juz za rok, a moze odwiedzice nas na kolejnej edycji sztafety po Śwatełko do Nieba?, w ramach WOŚP, biegamy wtedy sztafete przez taka ilosc godzin jaka jest kolejna edycja WOSP i zbieramy kase na ten cel. |
| | | | | |
| 2013-04-28, 22:14
2013-04-28, 21:53 - ledur napisał/-a:
Pięknie :-), z całego serca bardzo dziekuje, że dzisiaj byliście we Wrzesni, to najwieksza nagroda, jaka moglismy dostać, jako organizatorzy tego biegu. Zrobimy wszystko, by w roku przyszlym bylo rówie sympatycznie jak dzisaj, juz dzisaj bądzcie zaproszeni na kolejny bieg.
A teraz napisze juz narmalnie, jestem tak szczesliwy, ze jestescie zadowleni, ze nie wiem jak to wyrazic :-)... DZIEKUJĘ.
W imieniu KB Kosynier Wrzesnia
Robert
Za mna murem stoja: Ania, Mirek, Janusz, Robert, Przemek, Jacek. Wielkie podziekowania dla Nich, bez nich nie daloby rady.
No i wolontariusze, rozmawialem z Nimi rano, mówilem jaka wanza jest ich rola, dali z siebie duzo. Bez wolontariuszy nie ma takich biegów, ich radość, uśmiech, młodość, sklada sie na to, ze milo bylo wspolnie pracowac dla Was.
Już dzisaj czujcie sie zaproszeni na kolejny bieg, juz za rok, a moze odwiedzice nas na kolejnej edycji sztafety po Śwatełko do Nieba?, w ramach WOŚP, biegamy wtedy sztafete przez taka ilosc godzin jaka jest kolejna edycja WOSP i zbieramy kase na ten cel. |
Wszystko było ok. Wielkie dzięki. Chciałbym jednak wspomnieć o wodopojach. Niby drobiazg ale tego jak dziewczyny podawały kubki z wodą mogli by się uczyć na innych biegach. Szóstka z plusem! |
| | | | | |
| 2013-04-28, 22:30 Wolontariusze i reszta ekipy
2013-04-28, 22:14 - kasjer napisał/-a:
Wszystko było ok. Wielkie dzięki. Chciałbym jednak wspomnieć o wodopojach. Niby drobiazg ale tego jak dziewczyny podawały kubki z wodą mogli by się uczyć na innych biegach. Szóstka z plusem! |
Wielkie dzieki,rozmawialem z wolontariuszami przed i po zawodach. Podziekowalem Im i powiedzialem, jak wazna byla ich rola. Tak naprawde, to byla wielka przyjemnosc dla mnie Ich zmotywowac a pozniej Im podziekowac za prace, Ania zorganizowala grupe przesympatycznych i kochanych mlodych ludzi, widzialem w Ich zachowaniu, ze dadza rade, ze wiedza o co chodzi, I SIE NIE ZAWIODLEM.
Tak, dla sprawiedliwosci, za zarzadzem, stoja inni czlonkowie KB Kosynier Wrzesnia, ktorzy pracowali, bysmy dzisiaj mogli powiedziec, ze bylo OK. Jako przes klubu i dyrektor biegi chcialbym IM bardzo podziekowac, oj bardzo!!!! |
| | | | | |
| 2013-04-28, 23:01
Bardzo przyjemne dwie pętle,z bufetów nie korzystałam.
Wstyd tylko drodzy biegacze,że musicie za wszelką cene skracać zakręty chodnikami i trawnikami. |
| | | | | |
| 2013-04-29, 08:10
2013-04-28, 23:01 - Po_prostu_Monia napisał/-a:
Bardzo przyjemne dwie pętle,z bufetów nie korzystałam.
Wstyd tylko drodzy biegacze,że musicie za wszelką cene skracać zakręty chodnikami i trawnikami. |
Dokładnie tak! Na każdym możliwym zakręcie widziałam skracających trasę biegaczy...
|
| | | | |
| | | | | |
| 2013-04-29, 08:31
2013-04-29, 08:10 - almawa napisał/-a:
Dokładnie tak! Na każdym możliwym zakręcie widziałam skracających trasę biegaczy...
|
Tak w temacie ale inaczej. Biegłem bez skracania ale i tak mój zegarek pokazał 9,999 km. Z reguły pokazuje więcej, bo nie da się pobiec linią atestowaną. Na 10km myślę, że te +50 m powinno być. Czyli jakbym gdzieś skrócił. Tylko gdzie, skoro biegłem po asfalcie a nie po chodnikach i trawnikach? Może to było na rondach?Tam wbiegałem czasem na wyłożoną kostką część a w jednym przypadku przez sam środek, bo było płasko. A może atest był po asfalcie?
Tak tylko z ciekawości pytam. |
| | | | | |
| 2013-04-29, 09:42 Trasa w mieście
2013-04-29, 08:31 - kasjer napisał/-a:
Tak w temacie ale inaczej. Biegłem bez skracania ale i tak mój zegarek pokazał 9,999 km. Z reguły pokazuje więcej, bo nie da się pobiec linią atestowaną. Na 10km myślę, że te +50 m powinno być. Czyli jakbym gdzieś skrócił. Tylko gdzie, skoro biegłem po asfalcie a nie po chodnikach i trawnikach? Może to było na rondach?Tam wbiegałem czasem na wyłożoną kostką część a w jednym przypadku przez sam środek, bo było płasko. A może atest był po asfalcie?
Tak tylko z ciekawości pytam. |
Muszę przyznać ,że trasa we Wrześni należy do bardzo widowiskowych i szybkich. Praktycznie nie było odcinka gdzie by się coś nie działo, 4 razy biegliśmy koło punktów z wodą . Były też punkty ze zorganizowanym dopingiem, bębniści koło pomnika Dzieci Wrzesińskich, dodatkowe nagłośnienie muzyczne ze spikerem na ulicy Szerokiej koło posesji wice prezesa klubu, dwa razy przebiegaliśmy przez rynek . Wszystko to sprawiało ,ze na trasie nie było nużących odcinków i prawie wszyscy bili życiówki. |
| | | | | |
| 2013-04-29, 10:00
Pierwszy raz brałem udział w Biegu Kosynierów i muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem całej imprezy.
Od tej pory będę zaliczał ten bieg do moich ulubionych. |
| | | | | |
| 2013-04-29, 11:47
2013-04-29, 08:31 - kasjer napisał/-a:
Tak w temacie ale inaczej. Biegłem bez skracania ale i tak mój zegarek pokazał 9,999 km. Z reguły pokazuje więcej, bo nie da się pobiec linią atestowaną. Na 10km myślę, że te +50 m powinno być. Czyli jakbym gdzieś skrócił. Tylko gdzie, skoro biegłem po asfalcie a nie po chodnikach i trawnikach? Może to było na rondach?Tam wbiegałem czasem na wyłożoną kostką część a w jednym przypadku przez sam środek, bo było płasko. A może atest był po asfalcie?
Tak tylko z ciekawości pytam. |
Grzesiu
Ja miałam 10,08km.:) |
| | | | | |
| 2013-04-29, 12:41
2013-04-29, 11:47 - Po_prostu_Monia napisał/-a:
Grzesiu
Ja miałam 10,08km.:) |
Czyli ronada robiłaś po asfalcie :) poprawię się następnym razem ;)
ps. żeby nie było zbędnej dyskusji :) - wiem, że GPS to tylko około a nie dokładnie, ot zaciekawiło mnie to |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-04-29, 14:38 zdjęcia
| | | | | |
| 2013-04-29, 14:48
2013-04-29, 14:38 - kumakk napisał/-a:
pozdrawiam :) |
Prosimy o odblokowanie powyższego albumu...:) |
| | | | | |
| 2013-04-29, 15:02
2013-04-29, 14:38 - kumakk napisał/-a:
pozdrawiam :) |
| | | | | |
| 2013-04-29, 15:30 Podziękowania, uwagi
Wszystkim uczestnikom dziękujemy za udział i miłe komentarze, a z zamieszczonych uwag i pomysłów skorzystamy. Do zobaczenia za rok. |
| | | | | |
| 2013-04-29, 16:04
2013-04-29, 14:38 - kumakk napisał/-a:
pozdrawiam :) |
Magda, wielkie dzięki za fajną galerię.
Impreza bardzo, bardzo fajna... Do zobaczenia za rok :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-04-29, 16:08
Nie ścinałem zakrętów, a mój Garmin też pokazał 10,08 km. Ścinanie zakrętów to plaga. Drodzy organizatorzy, sprawę rozwiąże rozwinięcie taśm w newralgicznych miejscach.
Wrócę do Wrześni w przyszłym roku; jeśli zdrowie pozwoli i będzie moc, pobiegnę na życiówkę. Nie zmieniajcie tylko trasy ;)
Wczoraj biegłem spokojnie prowadząc kolegów w tempie 3:55/km. Koledzy zrobili życiówki, więc wszystko gra. |
| | | | | |
| 2013-04-29, 19:07
nie robiąc biegowego treningu od prawie 4 tygodni poprawiłem życiówkę o parę sekund, więc trasa musiała być szybka :)
co do organizacji to prawie 100% zadowolenia, gratulacje dla organizatorów... a minusy ? minusy "przekazałem" viceprezesowi ;):P
do zobaczenia za rok :)
|
| | | | | |
| 2013-04-29, 22:16 Minusy ?
Jeśli miałbym wyliczyć minusy,to tylko do pogody przed startem.Reszta to same pozytywy:) |
|
|
|
| |
|