| | | |
|
| 2012-11-01, 20:56
Zapłaciłem już 60 euro za pokój, a Wy mi tu mówicie, że w pakiecie nie ma DARMOWEJ koszulki supertechnicznej, że będą kolejki, że nic nie dostanę za darmo? Nawet grochówki po biegu?
Dramat człowieka.
Mówiąc poważnie. Rozpoczęło się to, czego najbardziej nienawidzę. Oczekiwanie. |
|
| | | |
|
| 2012-11-01, 20:57
2012-11-01, 20:46 - Gannicus napisał/-a:
Niestety trzeba pokonać ponad 42km! :D |
Ale za to po biegu można ponarzekać na organizację, patrz Martix ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-11-02, 07:57
2012-11-01, 17:42 - Conrados napisał/-a:
Mój przyszłoroczny start w Berlinie będzie dla mnie pierwszym zagranicznym startem. Jeśli wielką wadą berlińskiej imprezy są kolejki do masażystów, kamień spadł mi z serca. Z masaży nie korzystałem po żadnym z moich ośmiu dotychczasowych maratonów i nie zamierzam zmieniać tego stanu rzeczy. Znacie jeszcze jakieś wady maratonu w Berlinie? |
Taka "poważna" wada to brak agrafek w pakiecie startowym. Miałem przez to w sobotę wieczorem przymusową przebieżkę po Berlinie w poszukiwaniu otwartego sklepu w którym byłoby cokolwiek co mogłoby przytwierdzić numer startowy do koszulki :D Ostatecznie załatwiłem sprawę nitkami i długopisem (igły nie miałem) :P |
|
| | | |
|
| 2012-11-02, 08:33
2012-11-02, 07:57 - silver2687 napisał/-a:
Taka "poważna" wada to brak agrafek w pakiecie startowym. Miałem przez to w sobotę wieczorem przymusową przebieżkę po Berlinie w poszukiwaniu otwartego sklepu w którym byłoby cokolwiek co mogłoby przytwierdzić numer startowy do koszulki :D Ostatecznie załatwiłem sprawę nitkami i długopisem (igły nie miałem) :P |
Może zgubiłeś? Inni dostawali agrafki w pakiecie.
Ale była poważna wada w tym roku: kiedyś na gąbkach był nadruk maratonu. Teraz dają gąbkę bez napisów. I jak później taką gąbkę sprzedać na allegro? |
|
| | | |
|
| 2012-11-02, 11:02
A jak wyglądają kubeczki, z których będziemy pić podczas biegu? Jeśli nie ma na nich logo maratonu, nie jadę. Nie pozwolę się oszukiwać. Za 60 euro powinny być samorozpuszczalne kubeczki z pozłacanym logo sponsora i maratonu. Niedopuszczalne niedopatrzenie.
|
|
| | | |
|
| 2012-11-02, 12:00
2012-11-02, 08:33 - cinek2030 napisał/-a:
Może zgubiłeś? Inni dostawali agrafki w pakiecie.
Ale była poważna wada w tym roku: kiedyś na gąbkach był nadruk maratonu. Teraz dają gąbkę bez napisów. I jak później taką gąbkę sprzedać na allegro? |
Całkiem możliwe, że zgubiłem. Najlepsze, że miałem wziąć swoje i też zapomniałem :P
A tak w ogóle to się zacząłem zastanawiać - dlaczego tylko zwycięzca ma dostać nowe BWM? Powinno być przy rejestracji - albo medal, albo samochód :P |
|
| | | |
|
| 2012-11-02, 15:52
2012-11-01, 20:57 - adamus napisał/-a:
Ale za to po biegu można ponarzekać na organizację, patrz Martix ;) |
Sęk w tym, że nie ma na co ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-11-02, 16:55
2012-11-02, 15:52 - agawa napisał/-a:
Sęk w tym, że nie ma na co ;) |
...Aga :)...ale są tacy, co...zawsze dają radę ;)))... |
|
| | | |
|
| 2012-11-02, 17:15
2012-11-01, 17:42 - Conrados napisał/-a:
Mój przyszłoroczny start w Berlinie będzie dla mnie pierwszym zagranicznym startem. Jeśli wielką wadą berlińskiej imprezy są kolejki do masażystów, kamień spadł mi z serca. Z masaży nie korzystałem po żadnym z moich ośmiu dotychczasowych maratonów i nie zamierzam zmieniać tego stanu rzeczy. Znacie jeszcze jakieś wady maratonu w Berlinie? |
Tak , znamy!
Ponad milion kibiców na trasie.
Wrzeszczą, krzyczą, przeszkadzają.
Ani chwili spokoju nie ma na całej długości trasy ;) |
|
| | | |
|
| 2012-11-02, 19:45
2012-11-02, 17:15 - Kedar Letre napisał/-a:
Tak , znamy!
Ponad milion kibiców na trasie.
Wrzeszczą, krzyczą, przeszkadzają.
Ani chwili spokoju nie ma na całej długości trasy ;) |
To faktycznie wada, w takim razie wole Nowy Jork lub Londyn:) |
|
| | | |
|
| 2012-11-03, 23:18
2012-11-02, 16:55 - kudlaty_71 napisał/-a:
...Aga :)...ale są tacy, co...zawsze dają radę ;)))... |
Patrz: narzekający na zimną, a co za tym idzie twardą czekoladę podczas półmaratonu w Poznaniu w kwietniu 2012 ( ok. 4-6 stopni C. ;) |
|
| | | |
|
| 2012-11-08, 18:51 Miła wiadomość od organizatorów
Dzisiaj otrzymałem kilka maili od organizatorów maratonu w tym jeden o treści:
After a technical checkup we have noticed that you have made your pre-registration within the time of the first contingent.
If you have already made your binding registration for 90, - Euro, you will automatically receive a refund of 30, - Euro in the middle of December.
If you have not registered yourself bindingly due to the increased prices during the pre-registration but want to participate at the 40. BMW BERLIN-MARATHON, please register now with the 90,- Euro code until November the 9th , and you will also automatically receive a refund of 30,- Euro in the middle of December.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-11-08, 20:11 Kod rejestracyjny.
Odstąpię kod na 40 Maraton w Berlinie. Chętni proszę o kontakt poprzez pocztę. |
|
| | | |
|
| 2012-11-10, 15:14 40
2012-11-08, 20:11 - zwierzak napisał/-a:
Odstąpię kod na 40 Maraton w Berlinie. Chętni proszę o kontakt poprzez pocztę. |
czy można przepisać na inne nazwisko? |
|
| | | |
|
| 2012-11-10, 19:56
2012-11-01, 20:57 - adamus napisał/-a:
Ale za to po biegu można ponarzekać na organizację, patrz Martix ;) |
Mógł byś sobie darowac swoje uszczypliwości! Ja obecnie krytykuję tylko sprawiedliwie i rzadko a od sprawiedliwości głowa nie boli. Do pewnych spraw człowiek dojrzał,pewne zrozumiał a krytykują najbardziej nowi,niedoświadczeni biegacze,choc ostatnio pewnym doświadczonym zaczął przeszkadzac nadmiar koszulek z biegów. A pamietam że tobie też coś kiedyś przeszkadzało!
Apropo zapisów na BERLIN to słyszałem że są i tacy co się zapisali a już rezygnują,więc wolne miejsca za nich będą! |
|
| | | |
|
| 2012-11-10, 20:25
2012-11-10, 15:14 - 13 napisał/-a:
czy można przepisać na inne nazwisko? |
Nie można. Ja już to przerabiałam. |
|
| | | |
|
| 2012-11-11, 07:55 40 Maraton Berliński
2012-11-10, 20:25 - agawa napisał/-a:
Nie można. Ja już to przerabiałam. |
w poprzednich latach tak, ale w tym roku? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-11-11, 14:18
2012-11-11, 07:55 - 13 napisał/-a:
w poprzednich latach tak, ale w tym roku? |
wydaje mi się, że kodu może użyć każda osoba - bo drugi raz wprowadzasz imię, nazwisko i maila - tyle że termin na rejestrację właśnie mija... |
|
| | | |
|
| 2012-11-15, 12:25 Jutro informacje o "dogrywce".
Przeglądam listę startową i tak na pierwszy rzut oka, to opłaconych zawodników (przyznane numery startowe) jest może 10%... a termin mija jutro, więc jest nadzieja dla tych którzy się nie załapali za pierwszym razem, tak jak ja :-) |
|
| | | |
|
| 2012-11-15, 13:06
2012-11-15, 12:25 - ADi- napisał/-a:
Przeglądam listę startową i tak na pierwszy rzut oka, to opłaconych zawodników (przyznane numery startowe) jest może 10%... a termin mija jutro, więc jest nadzieja dla tych którzy się nie załapali za pierwszym razem, tak jak ja :-) |
Nie chcę Cię martwić, ale Ci z numerami, to członkowie Jubille Clubu, którzy mają stałe numery. Na liście są Ci, którzy opłacili start (ja pojawiłem się dopiero po opłaceniu wpisowego) |
|