| | | |
|
| 2012-08-20, 21:05
2012-08-20, 20:01 - miniaczek napisał/-a:
a nie możesz raz potruchtać dla przyjemności??:) |
A co to za przyjemność biec 10km w półtorej godziny? za rok spróbuję. |
|
| | | |
|
| 2012-08-20, 21:43
2012-08-20, 20:04 - miniaczek napisał/-a:
do zobaczenia:)
od piatku do sb. byłem w Beskidzie Niskim i miałem jechać przez Tarnów, ale pomyślałem, że i tak pewnie nie zaprosisz nas na herbatę??;) |
pisałem do Iki ze jakbyście byli dziś wracając z powrotem w Gorlicach moglibyśmy sie zobaczyc ale juz nie odpisała |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-20, 22:33
2012-08-20, 21:43 - golon napisał/-a:
pisałem do Iki ze jakbyście byli dziś wracając z powrotem w Gorlicach moglibyśmy sie zobaczyc ale juz nie odpisała |
musieliśmy niestety wrócić w niedzielę:( |
|
| | | |
|
| 2012-08-20, 23:51
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=I8P80A8vy9I | ja sobie pozwoliłam dzisiaj na 4,5....%
teraz siedzę i podliczam ostatnie 10 dni
koszty, zyski, brutto, netto... trzeba zaplanować wydatki
kto by pomyślał że to takie przyjemne :D |
|
| | | |
|
| 2012-08-21, 08:02
2012-08-20, 20:04 - miniaczek napisał/-a:
do zobaczenia:)
od piatku do sb. byłem w Beskidzie Niskim i miałem jechać przez Tarnów, ale pomyślałem, że i tak pewnie nie zaprosisz nas na herbatę??;) |
Kto nie pyta ten błądzi:)
Spoko nawet jakieś ciacho do herbatki bym skołował:) |
|
| | | |
|
| 2012-08-21, 08:03 Hello
No i przyszło. Lekkie ochłodzenie. Dzisiaj wieczorem zapowiadają jedyne 22 stopnie. Nie pozostaje mi nic innego jak wybrać się na małe co nieco po fortach :)))
Madziu, mnie tam kalkulacja zysków i strat zawsze wychodzi in minus. I najczęściej moje wyliczenia kończą się na wprowadzeniu do domowego budżetu kreatywnej księgowości ;)
Miłego dnia i owocnych treningów. |
|
| | | |
|
| 2012-08-21, 09:04
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=YTiXZYQNYec&feature=related | jeśli jest miejsce na kreatywność to jeszcze nie jest tak źle :D
wczoraj odpuściłam wszelką aktywność, dzisiaj popołudniu machnę coś na rozgrzewkę i od jutra idę już na całość
spaaaaaałam dzisiaj tylko 5 godzin, bo długo nie mogłam zasnąć i oczy mam jak basset |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-21, 10:40
|
| | | |
|
| 2012-08-21, 14:04
2012-08-21, 08:02 - Zikom napisał/-a:
Kto nie pyta ten błądzi:)
Spoko nawet jakieś ciacho do herbatki bym skołował:) |
nie martw się:) przez Tarnów miałbym trochę dalej do Bartnego:) |
|
| | | |
|
| 2012-08-21, 19:00
2012-08-21, 08:03 - agawa napisał/-a:
No i przyszło. Lekkie ochłodzenie. Dzisiaj wieczorem zapowiadają jedyne 22 stopnie. Nie pozostaje mi nic innego jak wybrać się na małe co nieco po fortach :)))
Madziu, mnie tam kalkulacja zysków i strat zawsze wychodzi in minus. I najczęściej moje wyliczenia kończą się na wprowadzeniu do domowego budżetu kreatywnej księgowości ;)
Miłego dnia i owocnych treningów. |
W weekend sprawdzę, czy mówisz prawdę...co do pogody;) Kilka dni w zachodniopomorskim dobrze mi zrobi;) |
|
| | | |
|
| 2012-08-21, 20:00
2012-08-21, 19:00 - shadoke napisał/-a:
W weekend sprawdzę, czy mówisz prawdę...co do pogody;) Kilka dni w zachodniopomorskim dobrze mi zrobi;) |
To może do Świnoujścia??? |
|
| | | |
|
| 2012-08-21, 20:01
Świetnie się dzisiaj biegało. Jest czym oddychać. Wysokie temperatury zostały przegnane i zapanowało przyjemne 20 stopni :))))))))))))))))))))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-21, 22:05
2012-08-21, 20:01 - agawa napisał/-a:
Świetnie się dzisiaj biegało. Jest czym oddychać. Wysokie temperatury zostały przegnane i zapanowało przyjemne 20 stopni :))))))))))))))))))))) |
U mnie wieczorem 23 stopnie. 16.5km w dobrym tempie zaliczone. lekka kolacja , karmi i lulu:))) |
|
| | | |
|
| 2012-08-21, 22:27
2012-08-21, 19:00 - shadoke napisał/-a:
W weekend sprawdzę, czy mówisz prawdę...co do pogody;) Kilka dni w zachodniopomorskim dobrze mi zrobi;) |
A Iwonka znowu w ,,długą,,;))) Z górek biegnie nad morze:)) |
|
| | | |
|
| 2012-08-22, 08:44 Helooo
Dzisiaj dzień badań. Już jestem po przejściach w szpitalu. Trzeba mieć niezłą kondycję i sporo czasu. W rejestracji brak info. Za to jest dzwonek. Drrrr...... Po 5 min. wychodzi Pani. Ogląda skierowanie. Płatne? Płatne odpowiadam. A...to najpierw muszę iść do księgowości na 3 piętro. No to lecę. Szukam. Nie ma. Pytam. A... księgowość jest na drugim. O rany. Taką dostałam informację. Wysłali mnie na trzecie. No tak. Na trzecim to faktury tylko dają, w "statystyce". Idę. Pani informuję mnie, że koleżanka wyszła. Czekam. Po 5 min przyszła Pani i zaczęła mi wystawiać fakturę. Hehe. Informuje mnie, że mam iść zapłacić. 30 zł na drugim piętrze pokój 2021. Jaki numer 2021.
Lecę na drugie. Płacę. Potem na parter. RTG, jak zwykle nikogo nie ma. Dzwonek! Po 5 min wychodzi Pani. Zaprasza. Pyta czy kiedyś już u nich byłam. Potwierdzam. A gdzie płytka??? Jaka płytka? Przecież dawaliście płytki sami. No tak dawaliśmy, wiec teraz trzeba ja przynieść to dogramy.
Nie wiem jak to u Was jest ale wydaje mi się, że to jakiś matrix. Ciekawe jak mi dalej pójdzie. Jeszcze krew, EKG i okulista. Każde oczywiście w innej części miasta. |
|
| | | |
|
| 2012-08-22, 08:48
2012-08-22, 08:44 - agawa napisał/-a:
Dzisiaj dzień badań. Już jestem po przejściach w szpitalu. Trzeba mieć niezłą kondycję i sporo czasu. W rejestracji brak info. Za to jest dzwonek. Drrrr...... Po 5 min. wychodzi Pani. Ogląda skierowanie. Płatne? Płatne odpowiadam. A...to najpierw muszę iść do księgowości na 3 piętro. No to lecę. Szukam. Nie ma. Pytam. A... księgowość jest na drugim. O rany. Taką dostałam informację. Wysłali mnie na trzecie. No tak. Na trzecim to faktury tylko dają, w "statystyce". Idę. Pani informuję mnie, że koleżanka wyszła. Czekam. Po 5 min przyszła Pani i zaczęła mi wystawiać fakturę. Hehe. Informuje mnie, że mam iść zapłacić. 30 zł na drugim piętrze pokój 2021. Jaki numer 2021.
Lecę na drugie. Płacę. Potem na parter. RTG, jak zwykle nikogo nie ma. Dzwonek! Po 5 min wychodzi Pani. Zaprasza. Pyta czy kiedyś już u nich byłam. Potwierdzam. A gdzie płytka??? Jaka płytka? Przecież dawaliście płytki sami. No tak dawaliśmy, wiec teraz trzeba ja przynieść to dogramy.
Nie wiem jak to u Was jest ale wydaje mi się, że to jakiś matrix. Ciekawe jak mi dalej pójdzie. Jeszcze krew, EKG i okulista. Każde oczywiście w innej części miasta. |
Dobre , naprawdę dobre ale jak znajdę czas to opiszę mój przypadek z jesieni jak złamałem rękę;)) |
|
| | | |
|
| 2012-08-22, 17:07
2012-08-21, 20:00 - agawa napisał/-a:
To może do Świnoujścia??? |
Na pewno będą Międzyzdroje, ale to Świnoujścia to już rzut beretem;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-22, 17:31
2012-08-22, 17:07 - shadoke napisał/-a:
Na pewno będą Międzyzdroje, ale to Świnoujścia to już rzut beretem;) |
Oho, Międzyzdroje??? Kiedy przyjeżdżasz? Kawa? |
|
| | | |
|
| 2012-08-22, 17:41
2012-08-22, 08:44 - agawa napisał/-a:
Dzisiaj dzień badań. Już jestem po przejściach w szpitalu. Trzeba mieć niezłą kondycję i sporo czasu. W rejestracji brak info. Za to jest dzwonek. Drrrr...... Po 5 min. wychodzi Pani. Ogląda skierowanie. Płatne? Płatne odpowiadam. A...to najpierw muszę iść do księgowości na 3 piętro. No to lecę. Szukam. Nie ma. Pytam. A... księgowość jest na drugim. O rany. Taką dostałam informację. Wysłali mnie na trzecie. No tak. Na trzecim to faktury tylko dają, w "statystyce". Idę. Pani informuję mnie, że koleżanka wyszła. Czekam. Po 5 min przyszła Pani i zaczęła mi wystawiać fakturę. Hehe. Informuje mnie, że mam iść zapłacić. 30 zł na drugim piętrze pokój 2021. Jaki numer 2021.
Lecę na drugie. Płacę. Potem na parter. RTG, jak zwykle nikogo nie ma. Dzwonek! Po 5 min wychodzi Pani. Zaprasza. Pyta czy kiedyś już u nich byłam. Potwierdzam. A gdzie płytka??? Jaka płytka? Przecież dawaliście płytki sami. No tak dawaliśmy, wiec teraz trzeba ja przynieść to dogramy.
Nie wiem jak to u Was jest ale wydaje mi się, że to jakiś matrix. Ciekawe jak mi dalej pójdzie. Jeszcze krew, EKG i okulista. Każde oczywiście w innej części miasta. |
Opis ten przypomina mi pewną bajkę "12 prac Asterixa" i pewne zadania w urzędzie - do polskiej rzeczywistości pasuje w 100% :)) |
|
| | | |
|
| 2012-08-22, 18:32
2012-08-22, 17:31 - agawa napisał/-a:
Oho, Międzyzdroje??? Kiedy przyjeżdżasz? Kawa? |
Przyjeżdżam w piątek rano wyjeżdżam w niedzielę wieczorem:)
Kawa w miłym towarzystwie zawsze mile widziana;) |
|