|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek zamknięty ogólnodostępny | Multi-Forum | Bieg Koguta | Wątek założył | pumka (2012-01-13) | Ostatnio komentował | Marcin1218 (2012-06-06) | Aktywnosc | Komentowano 167 razy, czytano 1052 razy | Lokalizacja | | Podpięte zawody | V Bieg Koguta
| Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-06-03, 15:59
Gratuluje i dziękuje za wspaniałą imprezę,zabawę.
Trasa znakomita do uzyskania swojej życiówki na 10 km.
Zmartwiły mnie jedynie czasy i ta kolejka do kaśnika.
Posiłek , medale, izotoniki, chipsy - bardzo dobre. W miarę możliwości dodajcie jakieś fotki z tego biegu.
Czekam na powtórkę za rok
Czołem !!!!!!!!!!!! |
| | | | | |
| 2012-06-03, 16:25 fajna impreza
Bardzo fajna impreza, nie żałuję że się pojawiłem dziś w Oławie:). Trasa bardzo przyjemna, warunki pogodowe idealne do biegów ulicznych i robienia życiówek :). Zabrakło mi tylko kilku Toi Toi :).
PS. Gdzie są oficjalne wyniki z tych zawodów ?? |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-06-03, 16:36
Wszystko było na medal:) Zresztą jak zawsze w Oławie. No i życióweczka o której niedawno marzyłem. Super! Do zobaczenia za rok.
pozdr.
wróblik |
| | | | | |
| 2012-06-03, 16:45
Też mam upragnioną życiówkę :-)))
Piękny bieg, fajna organizacja, pogoda dopisała :-) Było SUPER! |
| | | | | |
| 2012-06-03, 18:29 + i -
Witam
Nie wiem jak inni uczestnicy biegu, ale moja opinia na temat sposobu pomiaru czasu na mecie jest negatywna!!!
Biegłem na swoją życiówkę i gdyby nie ludzie stojący za linią "pseudomety", podpowiadający, że trzeba jeszcze gonić 300m po bieżni, to nie zrobiłbym czasu poniżej 50min !!!
Pierwszy raz się z tym spotykam, żeby pomiar ukończenia biegu był nie widoczny i jednoznacznie nie kojarzył się z bramką start/meta.
I druga sprawa to nagłośnienie, proponuję zakupić lepszy sprzęt estradowy do nagłaśniania imprez w plenerze.
Ale są także pozytywne aspekty :-)
TRASA - bardzo przyjemna, w otoczeniu leśnym, przy takiej pogodzie idealna na łamanie życiówek.
CENA - bardzo sprzyjająca biorąc pod uwagę piwo i kiełbaskę, a w pakiecie startowym napój izotoniczny.
NAGRODY - mnóstwo, prawdopodobieństwo strzału prawie 10%
Za rok jestem obecny wraz z małżonką.
Pozdrowienia
|
| | | | | |
| 2012-06-03, 19:02 Zdjęcia z Biegu Koguta
| | | | | |
| 2012-06-03, 19:31
Dobrze zorganizowany bieg a ja daję 9/10 ponieważ zawsze coś można poprawić, myślę tutaj o pomiarze czasu(kolejka stojących do zczytania) i brak "tojek". Byłem tutaj pierwszy raz i wiem, że za rok wrócę, wspaniała trasa, szybka i sprawa obsługa w biurze, cenne nagrody to wszystko świadczy o profesjonalizmie organizatorów. Widać, że w Oławie wiedzą jak to robić, pozdrawiam |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-06-03, 19:48
2012-06-03, 18:29 - przemek74 napisał/-a:
Witam
Nie wiem jak inni uczestnicy biegu, ale moja opinia na temat sposobu pomiaru czasu na mecie jest negatywna!!!
Biegłem na swoją życiówkę i gdyby nie ludzie stojący za linią "pseudomety", podpowiadający, że trzeba jeszcze gonić 300m po bieżni, to nie zrobiłbym czasu poniżej 50min !!!
Pierwszy raz się z tym spotykam, żeby pomiar ukończenia biegu był nie widoczny i jednoznacznie nie kojarzył się z bramką start/meta.
I druga sprawa to nagłośnienie, proponuję zakupić lepszy sprzęt estradowy do nagłaśniania imprez w plenerze.
Ale są także pozytywne aspekty :-)
TRASA - bardzo przyjemna, w otoczeniu leśnym, przy takiej pogodzie idealna na łamanie życiówek.
CENA - bardzo sprzyjająca biorąc pod uwagę piwo i kiełbaskę, a w pakiecie startowym napój izotoniczny.
NAGRODY - mnóstwo, prawdopodobieństwo strzału prawie 10%
Za rok jestem obecny wraz z małżonką.
Pozdrowienia
|
Zgadzam się wszystko, prawie wszystk ok tylko lipa z metą do poprawienia za rok |
| | | | | |
| 2012-06-03, 19:51
2012-06-03, 18:29 - przemek74 napisał/-a:
Witam
Nie wiem jak inni uczestnicy biegu, ale moja opinia na temat sposobu pomiaru czasu na mecie jest negatywna!!!
Biegłem na swoją życiówkę i gdyby nie ludzie stojący za linią "pseudomety", podpowiadający, że trzeba jeszcze gonić 300m po bieżni, to nie zrobiłbym czasu poniżej 50min !!!
Pierwszy raz się z tym spotykam, żeby pomiar ukończenia biegu był nie widoczny i jednoznacznie nie kojarzył się z bramką start/meta.
I druga sprawa to nagłośnienie, proponuję zakupić lepszy sprzęt estradowy do nagłaśniania imprez w plenerze.
Ale są także pozytywne aspekty :-)
TRASA - bardzo przyjemna, w otoczeniu leśnym, przy takiej pogodzie idealna na łamanie życiówek.
CENA - bardzo sprzyjająca biorąc pod uwagę piwo i kiełbaskę, a w pakiecie startowym napój izotoniczny.
NAGRODY - mnóstwo, prawdopodobieństwo strzału prawie 10%
Za rok jestem obecny wraz z małżonką.
Pozdrowienia
|
Był komunikat na początku biegu a zanim został ogłoszony biegacze byli wyciszani,aby wszyscy mogli usłyszeć co organizator chce powiedzieć. No i właśnie wtedy padło magiczne zdanie,aby pamiętać o tym,że meta jest na stadionie po przebiegnięciu 300m. Zresztą były wpisy na forum,że trasa jest asfaltowo-żwirowa ( żwirowa-300m bieżni) także też troszeczkę wynika to z Twojej niewiedzy. A co do pomiaru to uważam,że za symboliczne 15 zł opłaty na atestowanej trasie nie można wymagać,żeby jeszcze były chipy. Miejmy nadzieję,że po dzisiejszych zawodach pojawi się jeszcze kilku sponsorów i za rok będą nowe mikrofony,głośniki i wyświetlacze czasów:) Narazie cieszmy się z tego co mamy.
pozdr.
wróblik |
| | | | | |
| 2012-06-03, 20:16
Sam się spaliłem na niby mecie, gdy zorientowałem się, że mam jeszcze obiec stadion. Lecz faktycznie, wcześniej, na forum chyba, ktoś opisywał, że będzie kilkaset metrów po bieżni. Zapomniałem o tym i zmylił mnie chyba napis start - meta. Jeden z orgów mówił mi, że są świadomi pewnych niedociągnięć, co świadczy o tym, że będą się starać, by było lepiej za rok. Faktem też jest, że za 15 zł. był wypas, i to się chwali. I jeszcze deklaracja organizatora w TV, że medale dla tych, którym zabrakło na mecie, będą dosłane pocztą. Bardzo ładne poszanowanie tych najwolniejszych. |
| | | | | |
| 2012-06-03, 20:20
Bieg super, tylko jedyne zastrzeżenie mam co do numerów startowych, pod wpływem wody rozpadały się. A co niektórzy nieostrożnie leją się wodą, nie myśląc o numerku.
|
| | | | | |
| 2012-06-03, 20:58
Nie wiem skąd wynikły te problemy z pomiarem czasu na mecie, jest to na tyle dziwne, że ta sama firma robiła pomiary na niedawnej dyszce w Bartkowie i tam było z pomiarem ok. Ale mimo tych perypetii zwiazanymi z koniecznością stania do odczytu mi zabrano jedynie może z kilka sekund. Inni twierdzą że zabrano im więcej. Nie wiem jak wy ale ja jestem skłonny zapłacic za ten bieg troszkę więcej byle tylko żeby był prawidłowy pomiar na europejskim poziomie,z chipami bo te raczej są nieomylne. To jest oczywiście do poprawienia, jak również wspomniane nagłosnienie.
Bieg oceniam w skali sześciostopniowej na 5 właśnie z powodu tego pomiaru. Wszystko inne było gites łącznie z trasą. Dziwię się że niektorzy nie wiedzieli o tych 300 metrach dookoła stadionu do mety. Mówiono o tym przed biegiem tylko nie wszyscy pilnie słuchali. Taka trasa związana z koniecznością obiegnięcia stadionu na mecie zdarza się na niektórych biegach np. w Lubinie.
Plan wykonany, poprawiłem ostatni czas z Bielska-Białej, choc myślałem że pokonam i Bartków ale tam mimo wszystko troszkę szybsza trasa i mniejszy tłok na starcie.
Wielu z nas miało odwagę na tyle by po tym biegu pojechac na następny do Wrocławia na "Bieg Śladem Konia". Bałem się że nie dam rady bo ostatnio bolą mnie sporo "zawiasy" ale tam nie biegło się mi tak żle jak się wydawało z początku. A po tym biegu czułem się lepiej niż po tym pierwszym, doprawdy.
Nie było jeszcze weekendu żeby w okolicy było aż 5 biegów. A teraz nie bedzie w okolicy prawie nic! |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-06-03, 21:07 relacja z biegu
2012-06-03, 20:58 - Martix napisał/-a:
Nie wiem skąd wynikły te problemy z pomiarem czasu na mecie, jest to na tyle dziwne, że ta sama firma robiła pomiary na niedawnej dyszce w Bartkowie i tam było z pomiarem ok. Ale mimo tych perypetii zwiazanymi z koniecznością stania do odczytu mi zabrano jedynie może z kilka sekund. Inni twierdzą że zabrano im więcej. Nie wiem jak wy ale ja jestem skłonny zapłacic za ten bieg troszkę więcej byle tylko żeby był prawidłowy pomiar na europejskim poziomie,z chipami bo te raczej są nieomylne. To jest oczywiście do poprawienia, jak również wspomniane nagłosnienie.
Bieg oceniam w skali sześciostopniowej na 5 właśnie z powodu tego pomiaru. Wszystko inne było gites łącznie z trasą. Dziwię się że niektorzy nie wiedzieli o tych 300 metrach dookoła stadionu do mety. Mówiono o tym przed biegiem tylko nie wszyscy pilnie słuchali. Taka trasa związana z koniecznością obiegnięcia stadionu na mecie zdarza się na niektórych biegach np. w Lubinie.
Plan wykonany, poprawiłem ostatni czas z Bielska-Białej, choc myślałem że pokonam i Bartków ale tam mimo wszystko troszkę szybsza trasa i mniejszy tłok na starcie.
Wielu z nas miało odwagę na tyle by po tym biegu pojechac na następny do Wrocławia na "Bieg Śladem Konia". Bałem się że nie dam rady bo ostatnio bolą mnie sporo "zawiasy" ale tam nie biegło się mi tak żle jak się wydawało z początku. A po tym biegu czułem się lepiej niż po tym pierwszym, doprawdy.
Nie było jeszcze weekendu żeby w okolicy było aż 5 biegów. A teraz nie bedzie w okolicy prawie nic! |
witam
chciałbym wszystkich przeprosić za niedociągnięcia co do pomiaru czasu, przy takiej frekwencji za rok wprowadzimy chipy ( nie można już inaczej przy tylu zawodnikach), uczymy się na błędach :) obiecujemy poprawę za rok :) a co do nagłośnienia był to nowy sprzęt na stadionie, dwa dni temu wszystko działało ale dzisiaj padło, dlatego za rok także to zmienimy :) dziękujemy za wyrozumiałość, medale oczywiście według mojej obietnicy doślemy, w tym tygodniu co będzie zamówimy, jak firma tylko zrobi i prześle nam to prześlemy do tych, którzy nie dostali :) bardzo dziękuję za pomoc Arkowi Tołłoczko, Anrzejowi Sołtyńskiemu i wielu innymi, którzy pomagali nam dzisiaj :)
mam nadzieję, że za rok się widzimy :)
pozdrawiam |
| | | | | |
| 2012-06-03, 21:24
2012-06-03, 21:07 - dudi1233 napisał/-a:
witam
chciałbym wszystkich przeprosić za niedociągnięcia co do pomiaru czasu, przy takiej frekwencji za rok wprowadzimy chipy ( nie można już inaczej przy tylu zawodnikach), uczymy się na błędach :) obiecujemy poprawę za rok :) a co do nagłośnienia był to nowy sprzęt na stadionie, dwa dni temu wszystko działało ale dzisiaj padło, dlatego za rok także to zmienimy :) dziękujemy za wyrozumiałość, medale oczywiście według mojej obietnicy doślemy, w tym tygodniu co będzie zamówimy, jak firma tylko zrobi i prześle nam to prześlemy do tych, którzy nie dostali :) bardzo dziękuję za pomoc Arkowi Tołłoczko, Anrzejowi Sołtyńskiemu i wielu innymi, którzy pomagali nam dzisiaj :)
mam nadzieję, że za rok się widzimy :)
pozdrawiam |
Ok! Jak tylko ruszą zapisy to się oczywiście zapisuję. Proponuję jeszcze by start zrobic odwrotnie-z tymi 300 metrami na stadionie gdzie jest szeroko a zawodnicy się szybciej rozproszą! |
| | | | | |
| 2012-06-03, 21:26
2012-06-03, 21:07 - dudi1233 napisał/-a:
witam
chciałbym wszystkich przeprosić za niedociągnięcia co do pomiaru czasu, przy takiej frekwencji za rok wprowadzimy chipy ( nie można już inaczej przy tylu zawodnikach), uczymy się na błędach :) obiecujemy poprawę za rok :) a co do nagłośnienia był to nowy sprzęt na stadionie, dwa dni temu wszystko działało ale dzisiaj padło, dlatego za rok także to zmienimy :) dziękujemy za wyrozumiałość, medale oczywiście według mojej obietnicy doślemy, w tym tygodniu co będzie zamówimy, jak firma tylko zrobi i prześle nam to prześlemy do tych, którzy nie dostali :) bardzo dziękuję za pomoc Arkowi Tołłoczko, Anrzejowi Sołtyńskiemu i wielu innymi, którzy pomagali nam dzisiaj :)
mam nadzieję, że za rok się widzimy :)
pozdrawiam |
Dziękuję organizatorom - kawał świetnej roboty, kolejny zresztą raz nie zawiodłem się na Waszym biegu!
Co do niedociągnięć - nie jesteście jedyni, tylko że inni zamiatają sprawy pod dywan albo nie przyjmują żadnej krytyki pod swoim adresem. A Wy dacie radę, na pewno zrobicie jeszcze lepszą kolejną edycję, wierzę w to.
Impreza była wspaniała, o czym chyba również świadczy poziom sportowy - spojrzałem na listę, a tam osób które zrobiły czas poniżej 36 minut naliczyłem aż 20. Mało który tak masowy bieg może pochwalić się takim nasyceniem szybszych amatorów (prawie 5% uczestników). To świadczy o tym, że Bieg Koguta jest imprezą na naprawdę wysokim poziomie i jako taki powinien być postrzegany przez amatorów szukających mocniejszej rywalizacji. Dzięki temu, że nie ma jakichś wypasionych nagród czy kasy nie przyjadą tu "wałbrzyscy" Kenijczycy (którzy podobno mieli podnosić poziom polskiego sportu), ani Ukraińcy oraz inni podejrzani "koksiarze". Spokojnie mogą się tutaj sprawdzić ambitniejsi amatorzy.
Było naprawdę wspaniale, dodatkowo pogoda również dopisała (brak wiatru, niska temperatura). Pozdrawiam! |
| | | | | |
| 2012-06-03, 21:36 Fotki
| | | | | |
| 2012-06-04, 08:45
Super zdjęcia. Widać zaangażowanie w ich robieniu:)
Co do biegu - organizacja bardzo sprawna,trasa rewelacyjna, super.
Czasem przewija się wątek toi -toi. Być może kobiety miały problem (była kilkuosobowa kolejka), ale w toalecie meskiej poza stadionem (na pierwszym zakrecie biegu) było mnóstwo pisuarów, cały czas wolnych.
Przyczepić delikatnie można się za to do braku czipów/maty startowej. Przyznam że mnie to zdziwiło. Przy zainwestowaniu pieniędzy w atest aż się o to prosi (wiem, kolejne pieniądze ale mimo wszystko to jest pewien pakiet). W przeciwnym bądź razie atest jest super, ale tracimy od kilku do kilkunastu/kilkudziesieciu sekund z naszego ewentualnego rekordu czekając na przekroczenie linii startu. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-06-04, 09:32
dzisiaj bez marudzenia ;) mi się bardzo podobała atmosfera biegu, sielankowe wylegiwanie się zawodników na trawie, dobre humory i odpowiednia pogoda ;) |
| | | | | |
| 2012-06-04, 12:14
2012-06-04, 08:45 - grzes_u napisał/-a:
Super zdjęcia. Widać zaangażowanie w ich robieniu:)
Co do biegu - organizacja bardzo sprawna,trasa rewelacyjna, super.
Czasem przewija się wątek toi -toi. Być może kobiety miały problem (była kilkuosobowa kolejka), ale w toalecie meskiej poza stadionem (na pierwszym zakrecie biegu) było mnóstwo pisuarów, cały czas wolnych.
Przyczepić delikatnie można się za to do braku czipów/maty startowej. Przyznam że mnie to zdziwiło. Przy zainwestowaniu pieniędzy w atest aż się o to prosi (wiem, kolejne pieniądze ale mimo wszystko to jest pewien pakiet). W przeciwnym bądź razie atest jest super, ale tracimy od kilku do kilkunastu/kilkudziesieciu sekund z naszego ewentualnego rekordu czekając na przekroczenie linii startu. |
uczymy sie na bledach, a latwo sie mowic ze przydaloby sie to i to, a ze atest to juz chipy i mata startowa... bardzo chcielibysmy zeby wszystko bylo, ale ten kto organizuje takie imprezy wie, ze o pieniadze bardzo ciezko, a nie mamy duzego dofinasnowania z urzedu miasta i wiekszosc pieniedzy musimy szukac po sponsorach... z roku na rok staramy sie dokladac cos nowego do naszej trasy... za rok na pewno tez cos dolozymy, mysle ze to chipy :)
pozdrawiam |
| | | | | |
| 2012-06-04, 14:05
Niemam cos szczęścia do zdjęć jak i na i na ranczu i kogucie.
Moje pytanie brzmi ma ktoś w zapasie jakieś zdjęcia z V biegu Koguta lub IV biegu wokół rancza niż te co sa zamieszczone na stronie.
Fajnie mieć pamiątke z biegu w postaci zdjęcia a akurat tak wyszło ze na tych fotkach mnie niema :(
Byłbym niezmiernie wdzięczny za jakiś link |
|
|
|
| |
|