| | | |
|
| 2011-07-13, 10:10
tak Tomek to moje heh :) wiem że fajne jest jak na nim jestem
Fajnie będzie się znów spotkać :) już wolałbym deszcz niż taki upał co był rok temu :)
jak uda mi się polecieć lepiej niż 38min to będzie znaczyło że przygotowania do PIŁY idą w dobrym kierunku :) |
|
| | | |
|
| 2011-07-13, 10:38
2011-07-13, 10:10 - golon napisał/-a:
tak Tomek to moje heh :) wiem że fajne jest jak na nim jestem
Fajnie będzie się znów spotkać :) już wolałbym deszcz niż taki upał co był rok temu :)
jak uda mi się polecieć lepiej niż 38min to będzie znaczyło że przygotowania do PIŁY idą w dobrym kierunku :) |
Pogoda pogodą ale i tak dasz radę Mati. Masz teraz świeżość i moc w nogach wiec powinno być dobrze :)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-13, 10:55
2011-07-13, 10:38 - agawa71 napisał/-a:
Pogoda pogodą ale i tak dasz radę Mati. Masz teraz świeżość i moc w nogach wiec powinno być dobrze :)) |
Aga dzięki bardzo ! :)
patrząc na ubiegłoroczny wynik 38:05 wyszło po 3:49/km a dziś podczas treningu luźno po 3:47/km biegałem więc nie jest źle :D |
|
| | | |
|
| 2011-07-13, 11:06
2011-07-13, 10:10 - golon napisał/-a:
tak Tomek to moje heh :) wiem że fajne jest jak na nim jestem
Fajnie będzie się znów spotkać :) już wolałbym deszcz niż taki upał co był rok temu :)
jak uda mi się polecieć lepiej niż 38min to będzie znaczyło że przygotowania do PIŁY idą w dobrym kierunku :) |
Co ty se Mati jaja robisz to ja chcę polecieć 38:45 ty pewnie z 2-3 min szybciej.W Dobrodzieniu jest plaściutko jest też trochę cienia,powinno być szybko.
Fajnie zapowiada się walka ścigaczy. |
|
| | | |
|
| 2011-07-13, 11:18
2011-07-13, 11:06 - tomek20064 napisał/-a:
Co ty se Mati jaja robisz to ja chcę polecieć 38:45 ty pewnie z 2-3 min szybciej.W Dobrodzieniu jest plaściutko jest też trochę cienia,powinno być szybko.
Fajnie zapowiada się walka ścigaczy. |
znam trasę biegłem rok temu :P
no w lasku jest fajnie :) najgorzej było w okolicach nawrotki jak przygrzewało miejmy nadzieje że pogoda dopisze i będzie fajna :) ja myślę że przy takim bieganiu jak teraz Tomek biegasz to z ok. 38min powinieneś się zakręcić :) |
|
| | | |
|
| 2011-07-13, 11:22
2011-07-13, 11:18 - golon napisał/-a:
znam trasę biegłem rok temu :P
no w lasku jest fajnie :) najgorzej było w okolicach nawrotki jak przygrzewało miejmy nadzieje że pogoda dopisze i będzie fajna :) ja myślę że przy takim bieganiu jak teraz Tomek biegasz to z ok. 38min powinieneś się zakręcić :) |
|
| | | |
|
| 2011-07-13, 11:25
2011-07-13, 11:22 - tomek20064 napisał/-a:
Daj Boże!! |
jak pogoda dopisze to ja spróbuje 34:40 zaatakować :)
ale fajnie będzie się znowu spotkać ! :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-13, 11:58 Zawody na wesoło
Słynna gwiazda filmowa ma byś starterem w wielkim biegu maratońskim.
Sędzia główny wręcza jej pistolet i ustawia na linii startu:
- Wszyscy wystartują, gdy pani strzeli.
- Dobrze, ale w którego? |
|
| | | |
|
| 2011-07-13, 15:23
2011-07-12, 22:13 - Zikom napisał/-a:
Może niepotrzebnie, ale swoje zdanie wyrażę. Bieg ultra to chyba raczej subiektywna ocena bo jak sami piszecie dla kogoś sam maraton jest już ultra biegiem a dla innych setka to już mało i szykają dalszych wyzwań.
Do Madzi mam tylko jedno spostrzeżenie. Nie znam przebiegu Twojej kariery, ale czytam uważnie Twoje wpisy przynajmniej na tym wątku i wydaje mi się, że wrzuciłaś w ostatnim półroczu jakiś gigantyczny plan treningowo-startowy no chyba, że moja interprecacja wpisów jest mylna?:) Z długim bieganiem jest jak z maratonem najpierw trzeba pobiegać 10km, półmaratony i oswoić się a potem maraton i podobnie z ultra najpierw kilka maratonów a potem zwiększać dawki, ale oczywiście zawsze można na skrót, ale czy warto???
Pozdrawiam:) |
dzięki Marku za uwagę, to miłe i zawsze pomaga jak się ma chwile zwątpienia
nie do końca jest tak z tym ostatnim półroczem
były momenty że nic nie robiłam- życie
pojawiło sie też jedzenie kompulsywne, nad czym powoli zaczynam panować
chociaż fakt że jak uruchomili nową siłownię to zaczęłam szaleć na zajęciach, przy czym większość nie działa jakoś super mocno, poza tym że sie ruszam ciut więcej
jedyne czemu byłam wierna przez cały ten czas to joga
do biegania znowu powoli wracam
mam nowego przewodnika, może nie pobłądzę |
|
| | | |
|
| 2011-07-13, 15:35 ULTRA
dla mnie ultra to wszystko, co jest ponad dystans maratonu
mamy różne rodzaje ultra
- na określonym dystansie, np 100km
- na czas, np 12h, 24h, 48h
- etapowy, np Zamość
tak się oburzyłam na słowa Damka, bo cos mi sie przypomniało
niedawno wystartowałam w biegu 48h- chciałam zrobić tylko 200km i nic ponad to, i juz wtedy miałam problem ze stopami, więc biegałam krócej niż chciałam
w biegu tym wziął udział też Bartek
120kg żywej wagi ale podejrzewam że jego pełne ciepła serce stanowi największą część tej masy
Bartek chodził po trawie wzdłuż drogi, nigdy nie przeszedł na raz więcej niż 40km
dopingowaliśmy go tak samo mocno jak Olę Niwińską, jak każdy z nas miał chwile zwątpienia, też chodził spać, był tam z nami
i chociaż w te 48h pokonał niecałe 63km oficjalnie rzecz biorąc- jest ultrasem
do głowy mi nie przyszło, żeby zasunąć mu tekstem że to co robi jest śmieszne i się nie liczy
to miałam na myśli mówiąc że niektórym brakuje tu taktu
jeśli w czasie jednej imprezy sportowej pokonacie więcej niż te 42km, to jesteście ultrasami
ultrasi to twardzi ludzie, niezniszczalni? nie
ale na szczęście normalni, podchodzący z szacunkiem do innych- także tych wolniejszych, słabszych
czego nie potrafie zaobserwować u niektórych osób, którym się wydaje, że jak biegają już w okolicach trójki na maratonie, to mogą wszystkich dookoła pouczać, oceniać i krytykować
jest to przykre, bo kiedyś wierzyłam, że biegacze to jedna rodzina
dzisiaj już wiem, że tak nie jest
żeby poczuć to rodzinne ciepło, trzeba się wybrać na jakieś ultra- to całkiem fajne sitko- nie oddałabym żadnej minuty biegu 48h..... |
|
| | | |
|
| 2011-07-13, 20:54
Właśnie wróciłam z nad jeziorka. Wyglądam jak zmokła kura :)
Łabędzie z młodymi nad rozlewiskiem. Fajnie tak pobiegać na zupełnym odludziu. Pogoda przepędziła wszystkich do barów, tudzież innych przybytków rozrywki. Jutro przydała by się lepsza aura bo może wybiorę się na koncert.
Madziu jak tam stópki??? Może jakiś masażyk by się przydał. Jeszcze jak fajny men masuje stopy ... żyć nie umierać :))) |
|
| | | |
|
| 2011-07-13, 22:27
Komu makaronu??? Zrobiłam pasta di olio. O rany ale to ostre!!! Pić!!!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-13, 22:41
2011-07-13, 22:27 - agawa71 napisał/-a:
Komu makaronu??? Zrobiłam pasta di olio. O rany ale to ostre!!! Pić!!!!! |
Ja dzisiaj miałem carbonarę. |
|
| | | |
|
| 2011-07-13, 22:59
2011-07-13, 11:58 - agawa71 napisał/-a:
Słynna gwiazda filmowa ma byś starterem w wielkim biegu maratońskim.
Sędzia główny wręcza jej pistolet i ustawia na linii startu:
- Wszyscy wystartują, gdy pani strzeli.
- Dobrze, ale w którego? |
Aga, dzięki!!!... Spadłem z fotela... Hahahaha :)))) |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 08:21 eloooooooooooooo
Wstawać!!! Jak to dobrze, że jeszcze są truskaweczki. Mniam :))). Miłego..............
|
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 08:47
A na pomorzu lunęło,pogrzmiało :-) aż słychać jak grzyby rosną ;-)) |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 09:30
2011-07-13, 22:41 - tomek20064 napisał/-a:
Ja dzisiaj miałem carbonarę. |
Aga zapodaj przepis na to twoje ostre danie co wczoraj robiłaś |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 10:04
2011-07-14, 09:30 - tomek20064 napisał/-a:
Aga zapodaj przepis na to twoje ostre danie co wczoraj robiłaś |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 10:05
2011-07-14, 08:47 - marek100384 napisał/-a:
A na pomorzu lunęło,pogrzmiało :-) aż słychać jak grzyby rosną ;-)) |
Przydało by się trochę grzybów :)))) |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 10:10
2011-07-14, 10:05 - agawa71 napisał/-a:
Przydało by się trochę grzybów :)))) |
Tylko,że po deszczu w lesie więcej ludzi niż grzybów. Tutaj w moich stronach BorachTucholskich to na nocne zmiany nawet chodzą z latarkami ;-)) |
|