|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek zamknięty ogólnodostępny | Multi-Forum | Bieg Sylwestrowy - Poznań | Wątek założył | JakinBooz (2010-08-01) | Ostatnio komentował | Kocjur (2011-01-05) | Aktywnosc | Komentowano 71 razy, czytano 538 razy | Lokalizacja | | Podpięte zawody | 27 Bieg Sylwestrowy im.Ryszarda Burgiela
| Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2010-12-27, 16:21
2010-12-27, 15:49 - Kocjur napisał/-a:
a ja się nie zgadzam.
Weryfikacja i odbiór numerów startowych przebiegała sprawnie, stało sie tylko w jednej kolejce nie trzeba było latać po chipy itp.
Lokalizacja przy hangarach dawała możliwość przebrania się w ciepłych pomieszczeniach.
Pomiar czasu ok, sms z wynikiem po paru minutach od wbiegnięcia na metę.
Ciepły "symboliczny" posiłek.
Dodatkowo losowano kilkadziesiąt ciekawch nagród.
Docenić należy też pracę organizatorów którzy w 2 dzień świąt obsługiwali kilkuset biegaczy.
Co do medalu jaki jest, taki jest bywają znacznie lepsze ale mój 12-letni syn z dumą zawiesił swój w swojej kolekcji i cieszył się, że w takich warunkach pokonał 5,4 km.
Co do wyprzedzania to faktycznie nie było zbyt ciekawie zwłaszcza jak biegło się w czołówce.
A zapytam tylko czy koledzy byli na biegu? |
Tak, ja byłem na biegu i obserwowałem go jako kibic, bo uznałem że 40zł wolę jednak sobie inaczej spożytkować. I muszę przyznać, że wyglądało to wszystko bardzo nieprofesjonalnie, zaczynając od ludzi krążących po trasie, poprzez totalny brak informacji co to w ogóle za impreza na Malcie aż po tandetne medale - blaszanki, których każdy biegacz ma mnóstwo.
Taki bieg można by zaakceptować gdyby kosztował 5-10zł a nie 25-40zł.
Frekwencja jak widać też znacznie spadła w porównaniu do roku ubiegłego, może to mroźna pogoda ludzi odstraszyła a może Ci mądrzejsi powoli przejrzeli na oczy i doszli do wniosku, że nie warto propagować zdzierstwa.
|
| | | | | |
| 2010-12-27, 19:44
Byłem, biegłem główny.
Widzę, że dyskusja ostra :)
Wg mnie podsumowanie biegu to:
- faktycznie dosyć wysoka opłata, ale z drugiej strony nie wiem też jakie opłaty ponosił WTKKF, może nie ponosić też żadnych, nie wiem,
- organizacja dobra, numerek z chip"em dostałem dosyć sprawnie, nie miałem problemu z dotarciem z szatni na start :), był pistolet startowy, kibice, kiełbasa z ogórem, był pomiar czasu z wynikiem sms,
- frekwencja niezła jak na taką pogodę,
Ogólnie bieg nie był przymusem i jeśli ktoś spodziewał się fajerwerków w postaci występu np. Urszuli i super fajnej koszulki i medalu to mógł wyczytać w regulaminie, że na tym biegu tego nie znajdzie.
Fajna aura, możliwość niezłego dotlenienia się po świątecznych nasiadówkach, kibice, spowodowały, że miło wspominam bieg.
|
| | | | |
| | | | | |
| 2010-12-27, 19:52
Fotki z biegu autorstwa p. Bernadety Lipińskiej można znaleźć tutaj :
http://picasaweb.google.com/1962krzysztof/20101226PoznanBiegSylwestrowy#
Osobiście nie zauważyłem jakiś strasznych błędów. Powodem tak wysokiego wpisowego jest prawdopodobnie kompensacja kosztów pozostałych imprez organizowanych przez wtkkf.
Jestem zadowolony z wczorajszego biegu,i pożegnania sezonu w miłym towarzystwie. |
| | | | | |
| 2010-12-27, 21:10 ???
Przepraszam czy ktoś wie gdzie można zobaczyć fotki,zrobione przez Wasyla? |
| | | | | |
| 2010-12-27, 22:50
koledzy startujemy dla medali pamiątkowych ,pakietu,jedzonka czy dlatego że lubimy biegać i czuć tę wspaniałą atmosferę?pozdrawiam |
| | | | | |
| 2010-12-28, 09:04
2010-12-27, 22:50 - kudłaty69 napisał/-a:
koledzy startujemy dla medali pamiątkowych ,pakietu,jedzonka czy dlatego że lubimy biegać i czuć tę wspaniałą atmosferę?pozdrawiam |
i właśnie o to Andrzeju chodzi :) biegamy bo lubimy
...lubimy poczuć adrenalinę na starcie, lubimy spotkać się ze znajomymi, lubimy poczyć rywalizację w czasie biegu i na mecie itd. można by wymieniać.
Denerwuje mnie natomiast jak się psioczy, na organizację i wszystko w około, a do tego nie startuje się w danej imprezie...przecież nikt nikogo nie zmusza do startu w tym czy w innym biegu. Mamy prawo wyboru
Oczywiście nie mówię tu o słodzeniu organizatorom bo nie o to chodzi, czasami trzeba im uświadomić tą czy inną sprawę. Co było nie tak z naszego punktu widzenia.
pozdrawiam |
| | | | | |
| 2010-12-28, 09:33
2010-12-27, 16:21 - Kermit napisał/-a:
Tak, ja byłem na biegu i obserwowałem go jako kibic, bo uznałem że 40zł wolę jednak sobie inaczej spożytkować. I muszę przyznać, że wyglądało to wszystko bardzo nieprofesjonalnie, zaczynając od ludzi krążących po trasie, poprzez totalny brak informacji co to w ogóle za impreza na Malcie aż po tandetne medale - blaszanki, których każdy biegacz ma mnóstwo.
Taki bieg można by zaakceptować gdyby kosztował 5-10zł a nie 25-40zł.
Frekwencja jak widać też znacznie spadła w porównaniu do roku ubiegłego, może to mroźna pogoda ludzi odstraszyła a może Ci mądrzejsi powoli przejrzeli na oczy i doszli do wniosku, że nie warto propagować zdzierstwa.
|
Tomku z tymi opłatami to do końca tak nie jest. Wystarczyło zgłosić się wcześniej i zapłacić 25,- zł.
Dodam tylko, że moj syn z racji tego, że nie ukończył 16 lat nie zaplacił wpisowego wcale, a dostał numer z chipem, gadżet, medal, poczęstunek i jest przeszczęśliwy, że udało mu się poprawić czas.
Nadmienię jeszcze, że trasa była nadzorowana na wszystkich zakrętach nie było więc mowy o ścinaniu, co jest ostatnio tak "popularne";) |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-12-29, 12:11 sedno sprawy
2010-12-27, 22:50 - kudłaty69 napisał/-a:
koledzy startujemy dla medali pamiątkowych ,pakietu,jedzonka czy dlatego że lubimy biegać i czuć tę wspaniałą atmosferę?pozdrawiam |
dokładnie podpisuje się pod komentarzem kolegi nic dodać nic ująć czas 48:04 netto |
| | | | | |
| 2010-12-29, 19:28
dokładnie Piotrze biegamy bo lubimy a ja to kocham i tę całą otoczkę,pozdr |
| | | | | |
| 2010-12-31, 12:34
Są zdjęcia z biegu na wasylfoto.pl |
| | | | | |
| 2011-01-05, 09:23
2010-12-27, 11:25 - Norbert napisał/-a:
Witam kolegę biegacza. Dzięki za wspólny bieg na ostatnim okrążeniu .Biegło nas trzech ja na mecie byłem 5 ale ok. 300 metrów od mety jeszcze razem biegliśmy. Do zobaczenia na trasach biegowych w Twojej okolicy. |
Witaj Norbercie,
coś mi się wydaje, że jednak to nie my razem biegliśmy, choć nie ukrywam, że byłoby mi miło biec w waszej grupce. Widziałem waszą trójkę, dosłownie na wyciągnięcie ręki, ale nie byłem w stanie was dojść i samotnie wbiegałem na metą :))
pozdrawiam i do zodaczenia |
|
|
|
| |
|