| | | |
|
| 2009-11-01, 16:23
2009-11-01, 16:14 - henry napisał/-a:
Pokazali na Eurosporcie 1 godz , nawet dość ciekawie , ale przenieśli transmisję do Eurosport II , którego nie mam o 17 dalsza część czyli chyba końcówka. |
Też oglądałam w TV tylko godzinkę i teraz oglądam on-line na
http://www.universalsports.com/mediaPlayer/media.dbml?id=373931&catid=-2&sid=13048&db_oem_id=23000 |
|
| | | |
|
| 2009-11-01, 16:23
Trzymam kciuki za Paulę Radcliff :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-01, 18:46
Maraton ING New York City Marathon 2009 wygrał amerykanin MEB Keflezighi z czasem 2.09.15 i zawodniczka Etiopi Derartu Tulu z czasem 2.28.52 Paula Radcliffe czwarta 2.29.27
|
|
| | | |
|
| 2009-11-01, 19:26
2009-11-01, 16:23 - agawa71 napisał/-a:
Też oglądałam w TV tylko godzinkę i teraz oglądam on-line na
http://www.universalsports.com/mediaPlayer/media.dbml?id=373931&catid=-2&sid=13048&db_oem_id=23000 |
Dzięki za ten link, z przyjemnością oglądnąłem biegi kobiet i mężczyzn. Czasy zwycięzców, zwłaszcza kobiet-czyżby jakieś wzmożone kontrole dopingowe? |
|
| | | |
|
| 2009-11-01, 19:28
Heniu tam kontrole i tak są, może to raczej wynik kalendarza maratonów w tym roku. były mistrzostwa świata, cykl złotej ligi maratonów no i organizatorzy zapraszają tych którzy chcą walczyć o życiówki. |
|
| | | |
|
| 2009-11-01, 19:33
2009-11-01, 19:26 - Henryk W. napisał/-a:
Dzięki za ten link, z przyjemnością oglądnąłem biegi kobiet i mężczyzn. Czasy zwycięzców, zwłaszcza kobiet-czyżby jakieś wzmożone kontrole dopingowe? |
Heniu a faktycznie oglądałeś ten maraton? Przecież nikomu oprócz Pauli nie chciało się narzucać tempa. Tam się biega na miejsca, a nie na czas, a rekord trasy jest tak wyśrubowany że widocznie od razu uzgodnili że zbyt zimno jest by spróbować zmierzyć się z rekordem trasy |
|
| | | |
|
| 2009-11-01, 19:51
2009-11-01, 19:33 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Heniu a faktycznie oglądałeś ten maraton? Przecież nikomu oprócz Pauli nie chciało się narzucać tempa. Tam się biega na miejsca, a nie na czas, a rekord trasy jest tak wyśrubowany że widocznie od razu uzgodnili że zbyt zimno jest by spróbować zmierzyć się z rekordem trasy |
Paula ciągnęła ten bieg faktycznie. Może masz rację, w końcu jesteś lepszym znawcą ode mnie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-01, 20:39
2009-11-01, 19:28 - maniak1984, peacemaker napisał/-a:
Heniu tam kontrole i tak są, może to raczej wynik kalendarza maratonów w tym roku. były mistrzostwa świata, cykl złotej ligi maratonów no i organizatorzy zapraszają tych którzy chcą walczyć o życiówki. |
Wiem że są, ale myslałem, że może wyrównał się poziom w laboratoriach kontroli dopingu z poziomem laboratoriów producentów dopingu, bo wydaje mi się, że dopingowicze są zawsze o krok z przodu przed ścigającymi ich. |
|
| | | |
|
| 2009-11-01, 20:42
Nadal są i będą o krok przed kontrolą. Teraz gdy możliwości ludzkie zostały już wyczerpane pozostała chemia, a w niej dużo do wynalezienia. |
|
| | | |
|
| 2009-11-01, 20:53 Czerniakowa
2009-11-01, 16:14 - henry napisał/-a:
Pokazali na Eurosporcie 1 godz , nawet dość ciekawie , ale przenieśli transmisję do Eurosport II , którego nie mam o 17 dalsza część czyli chyba końcówka. |
LINK: http://www.ah | czekam z niecierpliwością jak jej poszło?Heniu tylko Ty mażesz coś powiedzieć w tym temacie... |
|
| | | |
|
| 2009-11-01, 22:24
2009-11-01, 18:46 - tedmaj napisał/-a:
Maraton ING New York City Marathon 2009 wygrał amerykanin MEB Keflezighi z czasem 2.09.15 i zawodniczka Etiopi Derartu Tulu z czasem 2.28.52 Paula Radcliffe czwarta 2.29.27
|
No niestety nie udało się Pauli, nie dała rady pod koniec :( |
|
| | | |
|
| 2009-11-02, 09:19
Czasy kobiet, takie sobie przy dobrych warunkach pogodowych. Paula Radcliffe biegła swój pierwszy maraton w tym roku i po dość szybkim początku myślałem, że spokojnie poradzi sobie z tym dystansem. Jednak trochę przeliczyła swoje możliwości. Brawa należą sie dla weteranki Petrovej która mimo swoich 41 lat pobiegła bardzo równo i powtórzyła miejsce z ubiegłego roku. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-02, 09:53 Pobiegła rewelacyjmie.
2009-11-01, 20:53 - zmo-a osł. napisał/-a:
czekam z niecierpliwością jak jej poszło?Heniu tylko Ty mażesz coś powiedzieć w tym temacie... |
Elżbieta w ubiegłym roku roku w Pekinie nabiegała minimum Na Nowy Jork , trzeba było nabiegać poniżej 3,50 i nabiegała. Zdobyła minimum i zaczęły się przygotowania na NJ gdy było już wszystko załatwione , wyjazd opłacony , wiza itp okazało sie , że jesdt chora, operacja odbyła się dokładnie 4 tyg temu. Miała tylko pojechać i zaliczyć maraton, biec z komórką , aparatem , bidonem z napojem itp. Dzisiaj przeczytałem w meilu , że nabiegała około 4,22 nie wiem jak to zrobiła ? Wszyscy z grupy Marathon Trawel przebiegli, pogoda dobra ale po biegu zaczął padać deszcz i Elżbieta na paradę Hallowen już nie poszła ale niektórzy poszli. Grupa wraca w czwartek byli w NJ ponad 7 dni. Edyta robi jeszcze w tym roku wyjazd do Lizbony , może pojadę, bo wiosenny wyjazd do Rzymu bardzo mi się podobał. |
|
| | | |
|
| 2009-11-02, 10:17
|
| | | |
|
| 2009-11-02, 20:05 Brawo Elżbieta
2009-11-02, 09:53 - henry napisał/-a:
Elżbieta w ubiegłym roku roku w Pekinie nabiegała minimum Na Nowy Jork , trzeba było nabiegać poniżej 3,50 i nabiegała. Zdobyła minimum i zaczęły się przygotowania na NJ gdy było już wszystko załatwione , wyjazd opłacony , wiza itp okazało sie , że jesdt chora, operacja odbyła się dokładnie 4 tyg temu. Miała tylko pojechać i zaliczyć maraton, biec z komórką , aparatem , bidonem z napojem itp. Dzisiaj przeczytałem w meilu , że nabiegała około 4,22 nie wiem jak to zrobiła ? Wszyscy z grupy Marathon Trawel przebiegli, pogoda dobra ale po biegu zaczął padać deszcz i Elżbieta na paradę Hallowen już nie poszła ale niektórzy poszli. Grupa wraca w czwartek byli w NJ ponad 7 dni. Edyta robi jeszcze w tym roku wyjazd do Lizbony , może pojadę, bo wiosenny wyjazd do Rzymu bardzo mi się podobał. |
LINK: http://www.ah | też uważam, że nabiegała bardzo dobrze. Ja w tym roku też z problemami zdrowotnymi niewiele lepiej 4;16, no ale ja jestem
mężczyzna, ale ...jeszcze raz moje gratulacje |
|
| | | |
|
| 2009-11-02, 21:58 Brawo !
Brawo dla Elżbiety, przy kłopotach zdrowotnych samo dotarcie do mety jest już sukcesem a trasa w NY do najłatwiejszych nie należy za to wspaniały doping dodający sił na trasie ;) |
|
| | | |
|
| 2009-11-03, 00:04
Wielkie brawa dla Elzbiety ukonczyc maraton po tak krótkim czasie po operacji to wielki wyczyn. Brawo ,brawo .Pozdrawiam Jerzy Etzel . |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-04, 15:31 Wracają z NJ.
Jutro przez Monachium wraca grupa maratończyków z ekipy Marathon Travel, będą nowe informacje. |
|
| | | |
|
| 2009-11-22, 18:11
podziw dla organizacji tego mega przedsiewziecia i stworzenia tak fantastycznej atmosfery. Spodziewalam sie ze bedzie swietnie, ale nie sadzilam ze az tak. Moj pierwszy maraton i na pewno nie ostatni. Trudny maraton (ah te mosty) , ale i tak osiagnelam super czas 3.24 i jeszcze do dzis jestem w ekstazie |
|
| | | |
|
| 2010-03-05, 17:39 Spełnienie marzeń...
Jestem jednych z tych, niewielu szczęśliwców, którzy najpierw otrzymali podobną wiadomość, a potem w zimny i wilgotny poranek pierwszego dnia listopada, stanęli pod mostem Verrazano odczuwając dreszcz niesamowitych emocji, słuchając płynącego z głośników przeboju Franka Sinatry - "New York, New York"... Życiówki nie zrobiłem, ale tego maratonu nie zapomnę do końca życia... - mimo kilkunastu wcześniej ukończonych maratonów w Polsce i na świecie. Życzę każdemu maratończykowi, aby mógł się tam znaleźć na starcie, a potem w prawdziwej euforii na mecie w Central Parku... Bezcenne ! I by następnego dnia, mógł się poczuć jak prawdziwy bohater paradując z medalem na piersi po ulicach, odbierając szczere gratulacje i wyrazy podziwu od obcych ludzi - mieszkańców tego miasta. Gdyby nie zdjęcia, medal i otrzymany wczoraj oficjalny certyfikat ukończenia biegu, mam chwilami wrażenie, że to był tylko sen. Piękny sen... Pozdrawiam serdecznie. |
|