| | | |
|
| 2010-07-23, 21:30 pozdrowienia
Hej,
Żaułuje że mnie nie było z Wami wczoraj. O godzinie 19 dojezdzalismy właśnie z Martyną do miejscowości LLEIDA. Teraz już po kolejnym dniu tułaczki pozdrawiamy z Valladoid.
Jutro już zawitamy do Portugalii. |
|
| | | |
|
| 2010-07-23, 21:36 Spotkanie 22.07.2010
Na wczorajsze spotkanie przybyli tylko najwytrwalsi ze stałych bywalców. Temperatura w Poznaniu nie zachęcała do biegania, kiedy zaczynaliśmy biegać termometry wciąż wskazywały 35*!
Z częścią "Pumowiczów" spotykamy się już w niedziele na biegu w Wągrowcu. A wszystkich zapraszam oczywiście na kolejne spotkanie 29 lipca, oby pogoda była łaskawsza ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-26, 23:37 Wągrowiec za nami!
W niedzielę razem z Ewą wybrałem się do Wągrowca, na III Bieg Jakubowy.
Impreza udana, i nawet gdybym chciał coś znaleźć to nie mam się do czego przyczepić. Ładne jezioro, trudna trasa... czego chcieć więcej?
A tak na marginesie - niewiem czy jest sens startować na krótkich dystansach, skoro się trenuje się pod maraton :(
|
|
| | | |
|
| 2010-07-28, 17:15
Jutrzejsze spotkanie kolejny raz poprowadzi Szmajchel.
My z Martyną korzystamy z jeszcze większego słońca niż to w Polsce :] |
|
| | | |
|
| 2010-07-28, 23:25
2010-07-28, 17:15 - benek napisał/-a:
Jutrzejsze spotkanie kolejny raz poprowadzi Szmajchel.
My z Martyną korzystamy z jeszcze większego słońca niż to w Polsce :] |
no to udanego... urlopu?
W Poznaniu dziś pada! Pogoda w sam raz na trening - a i Malta jakaś pusta. |
|
| | | |
|
| 2010-07-29, 22:08 Spotkanie 29.07.2010
Dzisiaj pogoda w Poznaniu była zdecydowanie łaskawsza, więc i frekwencja wzrosła.
W czasie rozgrzewki uczestnicy spotkania poznali kilka ćwiczeń stabilizacyjnych, a także ich znaczenie. Na kolejny czwartek przygotuje kolejny zestaw ćwiczeń :)
Później przebiegliśmy oczywiście standardową pętlę wokół Starego Rynku. Zastanawiałem się czy są ludzie, którzy zauważyli, że biegamy tam co tydzień..? ;)
Przypominam o konkursie w którym wytypować należy miejsca polskich zawodników podczas niedzielnego maratonu w Barcelonie. Póki co nie udało mi się znaleźć listy startowej, więc nie wiem ile osób wystartuje. Jutro wrócę do szukania i wrzucę tutaj informacje. |
|
| | | |
|
| 2010-07-29, 22:44
Zawodników na liście startowej jest 70.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-29, 23:39
2010-07-29, 22:44 - gazbee napisał/-a:
Zawodników na liście startowej jest 70.
|
Dzięki :) Zacznę więc nasze typowanie:
Szost - 7
Draczyński - 12
Giżyński - 34 |
|
| | | |
|
| 2010-07-30, 08:52
Kolejność taka sama:
1. Szost - 4,
2. Draczyński - 7,
3. Giżyński - 21, |
|
| | | |
|
| 2010-07-30, 09:33 :)
Szost 1
Draczyński 2
Giżyński 3 |
|
| | | |
|
| 2010-07-30, 09:37
2010-07-30, 09:33 - Henryk W. napisał/-a:
Szost 1
Draczyński 2
Giżyński 3 |
Bardzo optymistyczna wersja Heniu ;) |
|
| | | |
|
| 2010-07-30, 09:38
2010-07-30, 09:37 - szmajchel napisał/-a:
Bardzo optymistyczna wersja Heniu ;) |
To tak z sympatii i życzliwości:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-31, 12:17
Szost 1
Draczyński 2
Giżyński 3 |
|
| | | |
|
| 2010-07-31, 21:40
Stawka maratończyków zmalała do 64.
Moje typy:
2. Draczyński
3. Szost
8. Giżyński |
|
| | | |
|
| 2010-07-31, 23:16
11. Draczński
14. Szost
28. Giżyński |
|
| | | |
|
| 2010-08-01, 14:29
No i niestety tylko Giżyński dobiegł do mety na 12 miejscu. |
|
| | | |
|
| 2010-08-04, 08:04
Zwycięzcą konkursu został Robert który był najbliżej wytypowania miejsca Mariusza Giżyńskiego.
Jednak jako że jego typy daleko odbiegały od rzeczywistości otrzyma tylko nagrodę pocieszenia :) Będą nią frotki - oczywiście marki PUMA :)
Zapraszam serdecznie na jutrzejsze spotkanie! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-08-04, 10:44
Licząc tych co ukończyli, to Robert był bardzo blisko |
|
| | | |
|
| 2010-08-04, 13:40
2010-08-04, 10:44 - kowalian napisał/-a:
Licząc tych co ukończyli, to Robert był bardzo blisko |
Co najmniej buty Pumy mu się należą!!! :)
Na fotce - sobotni start w Kazimierzu Biskupim. |
|
| | | |
|
| 2010-08-04, 23:03
2010-08-04, 13:40 - michu77 napisał/-a:
Co najmniej buty Pumy mu się należą!!! :)
Na fotce - sobotni start w Kazimierzu Biskupim. |
Właśnie! Już nie chciałem o tym głośni mówić :D |
|