| | | |
|
| 2009-08-03, 18:54
Cze wam wszystkim :=) ja byłem potruchtać i zrobiłem znów 3km i od dawna dziś dopiero miałem kolkę ahh... czeka mnie ciężka praca żeby wrócić do formy jaka była będzie ciężko , a do tego coś nie mogę się zmobilizować i się przełamać i spróbować przebiec chociaż 4km a nie te 3km coś się boje czy coś że jak spróbuje ten 1km więcej żeby nie bolało jak na początku lekko czuje znów dalej łydkę ;/ |
|
| | | |
|
| 2009-08-03, 21:30
2009-08-03, 18:54 - golon napisał/-a:
Cze wam wszystkim :=) ja byłem potruchtać i zrobiłem znów 3km i od dawna dziś dopiero miałem kolkę ahh... czeka mnie ciężka praca żeby wrócić do formy jaka była będzie ciężko , a do tego coś nie mogę się zmobilizować i się przełamać i spróbować przebiec chociaż 4km a nie te 3km coś się boje czy coś że jak spróbuje ten 1km więcej żeby nie bolało jak na początku lekko czuje znów dalej łydkę ;/ |
Mati musisz bardzo uważać po takiej kontuzji jeszcze nie doleczonej trzeba powoli wkręcać się na obroty.Ja wiem, że człowiek by chciał od razu biegać tak jak kiedyś. Ale co zrobić cos tam ci się w nodze zepsuło i trzeba uważać i mądrze przejść rehabilitację.
Dzisiaj w planie miałem granie w kosza ale przyszło tylko trzech kolegów.Z kosza nici ale za to zaliczyłem 45 min biegania po ratanie.Fajnie się biegało super wieczór i biegałem przy sztucznym świetle zawsze to jakaś atrakcja.
Zdecydowałem że w sierpniu zaliczę do piero Przełajową ósemkę (30.08).Cały miesiąć poswięcam przygotowaniam do Piły.Muszę się tam jakoś godnie zaprezentować może poprawię życiowkę. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-08-03, 21:57
No tak Tomek też zgadzam się powoli :=) do PIŁY na pewno się nie przygotuję bo mi się już nie uda nic zrobić ;/ więc tylko połówkę w PILE pewnie zaliczę bo nawet pewnie nie będę w stanie 1h 30min poniżej pobiec więc tylko przebiegnę sobie tą połówkę nawet jesień będę miał zmarnowaną i odpuszczę ją całkiem a zacznę myśleć pewnie powoli nad nowym sezonem od listopada zacząć robić powoli treningi pod nowy sezon :=)
Za tydzień weekend będzie pełen zabawy i startu , pełen super atmosfery bowiem wybieram się do Lublińca na MP w Biegu Tyłem a w Niedziele start w V Biegu Katorżnika kąpiele błotne :D pamiętam swój udział rok temu było bosko |
|
| | | |
|
| 2009-08-03, 22:07
2009-08-03, 21:57 - golon napisał/-a:
No tak Tomek też zgadzam się powoli :=) do PIŁY na pewno się nie przygotuję bo mi się już nie uda nic zrobić ;/ więc tylko połówkę w PILE pewnie zaliczę bo nawet pewnie nie będę w stanie 1h 30min poniżej pobiec więc tylko przebiegnę sobie tą połówkę nawet jesień będę miał zmarnowaną i odpuszczę ją całkiem a zacznę myśleć pewnie powoli nad nowym sezonem od listopada zacząć robić powoli treningi pod nowy sezon :=)
Za tydzień weekend będzie pełen zabawy i startu , pełen super atmosfery bowiem wybieram się do Lublińca na MP w Biegu Tyłem a w Niedziele start w V Biegu Katorżnika kąpiele błotne :D pamiętam swój udział rok temu było bosko |
Ja mam zamiar zaliczyć ten bieg w przyszłym roku . |
|
| | | |
|
| 2009-08-03, 22:49
2009-08-03, 22:07 - tomek20064 napisał/-a:
Ja mam zamiar zaliczyć ten bieg w przyszłym roku . |
Polecam na prawdę warto - jest super , atmosfera jest niesamowita , super koszulki i wszystko co trzeba zawsze tam jest :=) ja się już nie mogę go doczekać bardzo zresztą tak samo jak i PIŁY no ale w PILE już nie uda mi się powalczyć o wynik pewnie niestety ;/ więc pewnie będzie to najsłabszy wynik do tej pory w połówce jaki miałem bo w pierwszym starcie miałem 1h 27min 45sek i później go tylko poprawiałem |
|
| | | |
|
| 2009-08-04, 07:55
2009-08-03, 22:49 - golon napisał/-a:
Polecam na prawdę warto - jest super , atmosfera jest niesamowita , super koszulki i wszystko co trzeba zawsze tam jest :=) ja się już nie mogę go doczekać bardzo zresztą tak samo jak i PIŁY no ale w PILE już nie uda mi się powalczyć o wynik pewnie niestety ;/ więc pewnie będzie to najsłabszy wynik do tej pory w połówce jaki miałem bo w pierwszym starcie miałem 1h 27min 45sek i później go tylko poprawiałem |
Dla Ciebie najgorszy czas w połówce dla mnie na razie nieosiągalny.Ale każdy na swoje priorytety.Mam nadzieję że poprawię życiówkę w Pile może urwę z minutkę lub trochę wiecej. |
|
| | | |
|
| 2009-08-04, 08:58 hello
2009-08-04, 07:55 - tomek20064 napisał/-a:
Dla Ciebie najgorszy czas w połówce dla mnie na razie nieosiągalny.Ale każdy na swoje priorytety.Mam nadzieję że poprawię życiówkę w Pile może urwę z minutkę lub trochę wiecej. |
Cześć wszystkim! Miłego dzionka i udanych treningów :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-08-04, 09:18
Jedyny pożytek z Biegu Opolskiego, w którym niestety nie pobiegłem, jest taki, że na asfalcie zachowały się jeszcze wymalowane odległości co 1 km. Wreszcie nie muszę improwizować, tylko biegać prawdziwe " kilometrówki ". Tylko te cholerne komary, zawsze mnie dopadną :(( |
|
| | | |
|
| 2009-08-04, 09:38
2009-08-04, 09:18 - kwasiżur napisał/-a:
Jedyny pożytek z Biegu Opolskiego, w którym niestety nie pobiegłem, jest taki, że na asfalcie zachowały się jeszcze wymalowane odległości co 1 km. Wreszcie nie muszę improwizować, tylko biegać prawdziwe " kilometrówki ". Tylko te cholerne komary, zawsze mnie dopadną :(( |
:-)
Muszisz troszkę szybciej chyba biegac :D |
|
| | | |
|
| 2009-08-04, 13:24
Czeka mnie kilka dni bez treningu,muszę dać odpocząć mojej szyi,właśnie tam mam rozwalony kręgosłup,w niedzielę postaram się trochę pobiegać.:((( |
|
| | | |
|
| 2009-08-04, 13:37 Pomoc w treningu
Witam! Nie wiem czy jest to odpowiedni wątek na takie pytanie, ale mam problem z treningiem. Jestem początkującym biegaczem, w sobotę w Jaworznie zaliczyłem pierwszy start (czas 1h 06min 25 sek). Z tego czasu chciałbym urwać trochę, dlatego jakie według was są najlepsze treningi wzmacniające wytrzymałość szybkościową? Chciałem zaznaczyć że biegam systematycznie od lutego. Na początku trzy razy w tygodniu, a teraz przed Jaworznem przez okres dwóch tygodni zacząłem biegać 4-5 razy w tygodniu (co mi posłużyło ;D). Z takiego typu treningów biegam:
- trening (9km) ze wzrostem tempa biegu tzn. 3km-trucht, 3km-lekki bieg, 2km-mocny bieg i ostatni km na maxa
- w czasie innego treningu robię pod koniec 5 razy przebieżka i 5 razy podbieg.
Czy są jakieś inne (lepsze) treningi na poprawienie tempa i wytrzymałości szybkościowej podczas biegu? Zdaję sobie sprawę, że nic od razu się nie dzieje, ale mam ambicję by poprawić ten rezultat z Jaworzna :) Z góry dziękuję za odpowiedź! |
|
| | | |
|
| 2009-08-04, 14:33
2009-08-04, 13:37 - Kuba1985 napisał/-a:
Witam! Nie wiem czy jest to odpowiedni wątek na takie pytanie, ale mam problem z treningiem. Jestem początkującym biegaczem, w sobotę w Jaworznie zaliczyłem pierwszy start (czas 1h 06min 25 sek). Z tego czasu chciałbym urwać trochę, dlatego jakie według was są najlepsze treningi wzmacniające wytrzymałość szybkościową? Chciałem zaznaczyć że biegam systematycznie od lutego. Na początku trzy razy w tygodniu, a teraz przed Jaworznem przez okres dwóch tygodni zacząłem biegać 4-5 razy w tygodniu (co mi posłużyło ;D). Z takiego typu treningów biegam:
- trening (9km) ze wzrostem tempa biegu tzn. 3km-trucht, 3km-lekki bieg, 2km-mocny bieg i ostatni km na maxa
- w czasie innego treningu robię pod koniec 5 razy przebieżka i 5 razy podbieg.
Czy są jakieś inne (lepsze) treningi na poprawienie tempa i wytrzymałości szybkościowej podczas biegu? Zdaję sobie sprawę, że nic od razu się nie dzieje, ale mam ambicję by poprawić ten rezultat z Jaworzna :) Z góry dziękuję za odpowiedź! |
A czy ty kolego nie biegłeś razem ze mna przez ostatnie 6km w parze (biegłem w okularach i żołtej koszulce).Wklej fotkę to może cię poznam.Ja wybiegałem 1:06:09 więc musiałeś być gdzieś niedaleko za mną. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-08-04, 14:45
2009-08-04, 14:33 - tomek20064 napisał/-a:
A czy ty kolego nie biegłeś razem ze mna przez ostatnie 6km w parze (biegłem w okularach i żołtej koszulce).Wklej fotkę to może cię poznam.Ja wybiegałem 1:06:09 więc musiałeś być gdzieś niedaleko za mną. |
Nie niestety to nie ja :) Patrząc po wynikach na półmetku miałem gorszy czas o 17 sek i tyle samo praktycznie na mecie więc nie mogliśmy się spotkać na trasie, no chyba że gdzieś zostałem minięty przez Pana przed półmetkiem. |
|
| | | |
|
| 2009-08-04, 16:08
2009-08-04, 14:45 - Kuba1985 napisał/-a:
Nie niestety to nie ja :) Patrząc po wynikach na półmetku miałem gorszy czas o 17 sek i tyle samo praktycznie na mecie więc nie mogliśmy się spotkać na trasie, no chyba że gdzieś zostałem minięty przez Pana przed półmetkiem. |
No faktycznie tego chłopaka doszedłem po nawrocie i do prawie samego końca mijaliśmy kolejnych zawodników. |
|
| | | |
|
| 2009-08-04, 16:27
2009-08-04, 16:08 - tomek20064 napisał/-a:
No faktycznie tego chłopaka doszedłem po nawrocie i do prawie samego końca mijaliśmy kolejnych zawodników. |
A później ja ich mijałem bo biegłem z tego wynika takim samym tempem jak Wy. Póżniej studiując wyniki okazało się że po nawrocie udało mi się minąć ok. 50 osób co mnie strasznie podbudowało... |
|
| | | |
|
| 2009-08-04, 17:09
2009-08-04, 13:37 - Kuba1985 napisał/-a:
Witam! Nie wiem czy jest to odpowiedni wątek na takie pytanie, ale mam problem z treningiem. Jestem początkującym biegaczem, w sobotę w Jaworznie zaliczyłem pierwszy start (czas 1h 06min 25 sek). Z tego czasu chciałbym urwać trochę, dlatego jakie według was są najlepsze treningi wzmacniające wytrzymałość szybkościową? Chciałem zaznaczyć że biegam systematycznie od lutego. Na początku trzy razy w tygodniu, a teraz przed Jaworznem przez okres dwóch tygodni zacząłem biegać 4-5 razy w tygodniu (co mi posłużyło ;D). Z takiego typu treningów biegam:
- trening (9km) ze wzrostem tempa biegu tzn. 3km-trucht, 3km-lekki bieg, 2km-mocny bieg i ostatni km na maxa
- w czasie innego treningu robię pod koniec 5 razy przebieżka i 5 razy podbieg.
Czy są jakieś inne (lepsze) treningi na poprawienie tempa i wytrzymałości szybkościowej podczas biegu? Zdaję sobie sprawę, że nic od razu się nie dzieje, ale mam ambicję by poprawić ten rezultat z Jaworzna :) Z góry dziękuję za odpowiedź! |
|
| | | |
|
| 2009-08-04, 17:28
2009-08-04, 17:09 - adamus napisał/-a:
Kuba!!
Na Twoje pytanie nie da się odpowiedzieć jednym zdaniem, to złożone pytanie a odpowiedź i tak będzie inna dla różnego rodzaju zawodników... myślę jednak, że choć trochę powinien pomóc Ci artykuł, do którego link załączam...
powodzenia:)
|
Zdaję sobie sprawę z tego że różne środki treningowe inaczej wpływają na każdego i nie da się znaleźć złotego środka. Wynika z tego, że najlepiej jest się przekonać eksperymentując na własnej osobie :D Wielkie dzięki za artykuł, napewno po przeczytaniu jego będę więcej wiedział na temat takiego typu treningów. Pozdrawiam! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-08-04, 19:35
2009-08-04, 16:27 - Kuba1985 napisał/-a:
A później ja ich mijałem bo biegłem z tego wynika takim samym tempem jak Wy. Póżniej studiując wyniki okazało się że po nawrocie udało mi się minąć ok. 50 osób co mnie strasznie podbudowało... |
To musieliśmy mijac tych samych zawodnikow.Też mi się to podobało.W zasadzie pierwszy raz mi sie to przytrafiło żeby na jednych zawodach minąć tylu zawodników.Adrenalinę miałem na wysokości uszu, a nogi same ciągneły do mety.
Co do treningu to najlepiej ujął to Mirek .Nie ma jednego treningu każdy ma swoją szkołę treningową.
Jeżeli mogę coś doradzić to staraj się aby twój trening zawierał trzy podstawowe elementy tj: siła ,prędkość ,wytrzymałość. |
|
| | | |
|
| 2009-08-04, 20:50
2009-08-04, 19:35 - tomek20064 napisał/-a:
To musieliśmy mijac tych samych zawodnikow.Też mi się to podobało.W zasadzie pierwszy raz mi sie to przytrafiło żeby na jednych zawodach minąć tylu zawodników.Adrenalinę miałem na wysokości uszu, a nogi same ciągneły do mety.
Co do treningu to najlepiej ujął to Mirek .Nie ma jednego treningu każdy ma swoją szkołę treningową.
Jeżeli mogę coś doradzić to staraj się aby twój trening zawierał trzy podstawowe elementy tj: siła ,prędkość ,wytrzymałość. |
W takim razie szkoda że nie zgraliśmy się jakoś na trasie, bo może udało by się nam coś jeszcze urwać z naszych rezultatów bo po wynikach widać że na drugiej połówce dopiero rozwinęliśmy skrzydła. Ja niestety zapłaciłem niedoświadczeniem na starcie, ponieważ nie znałem do końca swych możliwości, a także pozostałych zawodników i ustawiłem się na starcie gdzieś koło 350-400 miejsca. Na szczęście na pierwszym podbiegu odrazu od mety poczułem, że grupa biegnie za niskim tempem jak dla mnie i zacząłem przechodzić do przodu. Teraz już wiem, że start mimo wszystko też jest ważny.
Co do treningu to właśnie tak od dwóch, trzech tygodni opierając się na doświadczeniu z kolarstwa wpleciłem te elementy do swojego treningu. Mimo że inne dyscypliny to elementy treningu te same :) |
|
| | | |
|
| 2009-08-04, 20:57
2009-08-04, 20:50 - Kuba1985 napisał/-a:
W takim razie szkoda że nie zgraliśmy się jakoś na trasie, bo może udało by się nam coś jeszcze urwać z naszych rezultatów bo po wynikach widać że na drugiej połówce dopiero rozwinęliśmy skrzydła. Ja niestety zapłaciłem niedoświadczeniem na starcie, ponieważ nie znałem do końca swych możliwości, a także pozostałych zawodników i ustawiłem się na starcie gdzieś koło 350-400 miejsca. Na szczęście na pierwszym podbiegu odrazu od mety poczułem, że grupa biegnie za niskim tempem jak dla mnie i zacząłem przechodzić do przodu. Teraz już wiem, że start mimo wszystko też jest ważny.
Co do treningu to właśnie tak od dwóch, trzech tygodni opierając się na doświadczeniu z kolarstwa wpleciłem te elementy do swojego treningu. Mimo że inne dyscypliny to elementy treningu te same :) |
No szkoda we trzech było by jeszcze przyjemniej.Ja biegłem z innym młodzikiem, startował pierwszy raz.Kiedy do niego doszedłem to go trochę nakrecilem bo powiedziałem że robimy tych biegaczy przed nami .Zgodził się i razem śmigaliśmy aż miło.
Masz potencjał więć trenuj wytrwale, a wyniki przyjdą same tylko pamiętaj mocny trening wymaga wypoczynku i regeneracji organizmu. |
|