Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika.

Zikom (2011-09-19,10:42): Krzysiu Ty fruniesz!!!
Truskawa (2011-09-19,11:14): Kangur :)
Zulus (2011-09-19,11:18): Przy obecnej masie,no,nie mogłem niszczyć tego asfaltu.
mamusiajakubaijasia (2011-09-19,18:32): To Ty jeszcze biegasz? Zdumiewasz mnie, Mistrzu ;)
shadoke (2011-09-19,20:54): Za to Twój cień...mocno sto na ziemi;)
Kedar Letre (2011-09-20,12:45): Coś Ty Iwona! Chwilę później Zulus rozpoczął finisz i zostawił swój cień daleko w tyle :)
Zulus (2011-09-20,16:11): Przy obecnej(nie)formie,kiedy przyfrunąłem na metę,cień był już po masażu.
ikusia (2011-09-20,21:49): oooo biegnacy Zulus - coz za mily widok :) ale rzeczywiscie Zulusku cos tak jakby Cie troche wiecej bylo ;)
Grażyna W. (2011-09-23,12:48): Przecież Zulusek i tak szczuplaczkiem jest :)
zurkas (2011-10-17,07:55): Na dodatek cień czasami siedział mu na plecach, oszczędzając siły. Na końcówce wypruł do przodu i zajął Zulusowi kolejkę na masaże ;) Po prostu zgrany duet.
Zulus (2011-10-18,05:22): A tak,wspominał coś,że rozmawialiście;)