2015-06-11
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Test Spotify Running (czytano: 1008 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: http://bwotr.pl/bieganie/testy/spotify-running-test/
Ostatnia aktualizacja Spotify na iphone przyniosła dodatkową zakładkę - "Running". Zawsze biegam z muzyką, zawsze mając włączone Spotify. Czas na mój test uaktualnionej aplikacji.
Spotify to aplikacja, która umożliwia słuchanie darmowo muzyki. Niestety są pewne obostrzenia - w wersji darmowej (tylko takiej używam) nie można słuchać pojedynczych utworów. Należy z nich utworzyć listę i później odsłuchiwać mają (w ciągu godziny) sześć darmowych przełączeń utworu na następny. W wersji płatnej nie ma już takich limitów.
Spotify running to przygotowane listy utworów, które dopasowują swoje tempo do tempa naszego biegu - a może raczej nie tempa a częstotliwości stawiania kroków.
Spotify wymaga połączenia z internetem ale nie ma wygórowanych wymagań sieciowych.
Co przynosi nowa wersja Spotify? W zakładce Running mamy dodatkowe dwie zakładki Running originals oraz Running playlists.
Ta pierwsza zakładka to specjalne typy utworów, których tempo odgrywania synchronizuje się z naszym krokiem. Do wyboru mamy Burn/Epic/Seasons/Lock the Flow/Blissed Out/The Chase.
Druga zakładka to już wybór rodzajów muzyki - tu utwory (w ramach rodzaju) będą się zmieniać zależnie od naszego biegu. Do wyboru są:
Upbeat Run/Indie Kick/Electronic Moves/Running/Mood Booster Run/Hip Hop &RnB/Throwback Hits/Country/ Running/Rock to the Beat/Total Metal.
Obsługa programu jest prosta. Po wybraniu rodzaju muzyki smartfon, poprzez swój czujnik ruchu, wykrywa nasze ruchy a więc kadencję kroków, podaje ją i dopasowuje tempo utworu. Następuje to bardzo szybko i ...
Do tego momentu jest wszystko OK, pod warunkiem, że Spotify nie traci kontaktu z serwerem. Nie jest to wina internetu ale pewno raczej przepustowości serwera w okresie początkowym tej aplikacji - problemy z połączeniem miałem również w domu, w polu szybkiej sieci WiFi.
Komunikat o braku możliwości podłączenia się jest bardzo uciążliwy i powtarzający się - tego nie ma w zwykłej wersji Spotify, gdzie tylko milknie muzyka do czasu ściągnięcia potrzebnych danych.
Przez całe 14km mojego biegu świetnie się bawiłem zmieniając rodzaje muzyki. Moim zdaniem jest to aplikacja obowiązkowa dla wszystkich biegaczy.
Dokładniejsza recenzja programu znajduje sie na blogu - zachęcam do lektury.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |