2012-04-26
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Wiem, że kiedy¶ umrę. Chcę umrzeć podczas biegu :) (czytano: 1337 razy)
Nie jest moim priorytetem ¶ciganie się z uczestnikami na trasie lecz aby biec ku mecie :)
Oczywi¶cie zawsze jest przyjemnie na ostatnich 500m ¶cigać się z kim¶ bo adrenalina bo chęć wywyższenia się i pokazania, że się jest lepszym :)
Ja też jak większo¶ć biegaczy i biegaczek mam w sobie t± nieposkromion± cechę, że lubię wyprzedzać mocnym finiszem kilku naraz :)
Choć dla mnie wpierw liczy się by biec z u¶miechem i cieszyć się z tego, że jestem jednym z uczestników danego biegu, że tworzę jego niejako historię i to jest dla mnie również powód do dumy :)
A już pojutrze Ruda ¦l±ska 12h :)
Jutro wyjazd ze znajomymi z Łodzi. Już sobie zaklepałem nocleg w jakim¶ tanim hotelu w Rudzie. Czy się boję? Tak boję się.
Może kto¶ zapyta czego może się bać go¶ć, który ma 6 maratonów za sob±... Boję się, że w okolicach 60km mog± mnie nogi boleć tak, że będę wył z bólu.
Ale mam bardzo mocn± psychikę. Inaczej bym dawno popełnił samobójstwo.
Ogólnie bardzo się cieszę na sobotni bieg. Pojadę tam by spełnić jedno z największych swych marzeń. A brzmi ono : ZOSTAĆ ULTRAMARATOŃCZYKIEM :)
Znajomi mi mówi± i motywuj±, że spokojnie machnę stówę. No po cichu liczę na trzycyfrowy wynik :)
A w ostatni± niedzielę biegłem w VI Biegu Wdzięczno¶ci w Konstantynowie Łódzkim. Z góry potraktowałem to jako bieg na 85% :)
I tak biegłem. Nie patrzyłem na garmina jakie mam tempo. Piękna słoneczna pogoda :) Dystans 5.4km
Biegi dla dzieci dla młodzieży a na deser bieg dorosłych :) W głównym biegu wzięło udział 150 osób. Ja zacz±łem gdzie¶ na końcu :) Nie miałem parcia na wynik więc ustawiłem się z tyłu :)
Lubię wyprzedzać :) 2 pętle. Pierwsza pętla wolniejsza a druga szybsza :) Na ostatnim km wyprzedziłem 9 osób :)
Czas 21:56 więc jak na 85% które biegłem to ładnie :) Miejsce 29 więc zadowolony :)
Z innej beczułki. We wtorek biegałem z Pawłem. Na koniec treningu powiedział, że w sobotę ma być 120km. Odczułem wtedy przez chwilę presję. Ale hola hola. To ja będę biegł i to ja zdecyduję czy będzie 80km czy 100km a może 130 :)
Życzcie mi powodzenia. Bo 3 maja czeka mnie Silesia Maraton, który chcę pobiec na luzie bez walczenia o wynik :)
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |