2007-04-05
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Półmaraton w Żywcu (czytano: 1452 razy)
1.04.2007 roku wystartowałem w VIII Półmaratonie dookoła Jeziora Żywieckiego. Na starcie zjawili się również przyjaciele: Mirek, Wojtek, Andrzej i Piotrek. Żaden z nas tak naprawdę jeszcze nie wiedział
w jakiej jest dyspozycji i przebiegnięcie do¶ć trudnej przynajmniej dla mnie trasy miało wszystko wyja¶nić.
Piękna pogoda stwarzała wręcz idealne warunki na to aby pokusić się o pobicie własnej życiówki na tym dystansie. Na starcie stanęła rekordowa liczba 516 zawodników.
Pocz±tek biegu nie wskazywał, że może stać się co¶ wyj±tkowego, ale pierwszy i drugi podbieg zasygnalizował mi, że co¶ jest nie tak. Moje nogi były jakby z "waty" bez mocy i szybko¶ci.
Do 10 km wydawało mi się, że to chwilowa słabo¶ć. Niestety póżniej już było tylko gorzej. Na następnych podbiegach nogi zaczęły odmawiać współpracy z reszt± ciała i zaczęły się schody. Coraz więcej zawodników różnej grupy wiekowej odjeżdzało w kierunku mety. Po morderczej walce ze swoj± słabo¶ci± ukończyłem bieg z czasem: 01.44.02.
Czas Mirka: 01.24.24.
Czas Wojtka: 01.24.25.
Czas Andrzeja: 01.38.18.
Czas Piotrka: 01.39.03.
Brawo! chłopaki, jestem pod wielkim wrażeniem...
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |