|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Admin (2024-08-13) | Ostatnio komentował | POZDRAWIAM (2024-09-27) | Aktywnosc | Komentowano 10 razy, czytano 1355 razy | Lokalizacja | | Sponsor watku | | Podpięte zawody | XV Hajnowska Dwunastka
| POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2024-08-13, 09:24 XV Hajnowska Dwunastka - Hajnówka, 5.10.2024
W imieniu organizatorów zapraszamy do zapisów i udziału w kolejnej edycji imprezy. |
| | | | | |
| 2024-09-12, 09:03 XV Hajnowska Dwunastka - Hajnówka, 5.10.2024
To już piętnasta edycja a mój mam nadzieje 15 bieg w tej imprezie.
Polecam bo wiem, że warto tutaj być.
do zobaczenia w Hajnówce. |
| | | | |
| | | | | |
| 2024-09-13, 08:42
2024-09-12, 09:03 - POZDRAWIAM napisał/-a:
To już piętnasta edycja a mój mam nadzieje 15 bieg w tej imprezie.
Polecam bo wiem, że warto tutaj być.
do zobaczenia w Hajnówce. |
Na 100 procent warto, choć akurat zawsze byłem na półmaratonie a nigdy jeszcze na Dwunastce |
| | | | | |
| 2024-09-21, 09:09 XV Hajnowska Dwunastka - Hajnówka, 5.10.2024
Nie jest łatwa rola organizatora !!!
Tydzień do zakończenia zgłoszeń a na liście zgłoszeń 40 uczestników !!!
Jest super bieg - nie ma chętnych do biegania ...
nie ma biegu zaczynają się NARZEKANIA.
Hajnówka ... organizator zapewnia praktycznie wszystko ... bo oczywiście jeszcze się ..."taki nie urodził co by Wszystkim dogodził"
czy chcemy (my biegacze) doprowadzić do tego by ten bieg już nigdy się nie odbył ?
Jaki jest koszt organizacji takiego biegu ?
10.000,00zł ?
20.000,00zł ?
30.000,00zł ?
a my biegacze płacimy 90,00zł ... ilu biegaczy musi wystartować by organizator "wyszedł" na zero ?
Jak organizator ma myśleć o następnej edycji gdy liczba uczestników nie przekroczy 100 uczestników co i tak oczywiście nie wystarcza na pokrycie kosztów tak super organizacji imprezy.
Wiem co piszę bo przez dwadzieścia lat zorganizowałem ok. 150 imprez biegowych.
Oczywiście nikt nie wie dlaczego na jedną imprezę zapisuje się setki uczestników... a tutaj w Hajnówce robi się WSZYSTKO o czym mógłby zamarzyć biegacz, a mimo to uczestników jest bardzo mało !!!
Jak Wy myślicie dlaczego tak jest ?
|
| | | | | |
| 2024-09-23, 06:13
2024-09-21, 09:09 - POZDRAWIAM napisał/-a:
Nie jest łatwa rola organizatora !!!
Tydzień do zakończenia zgłoszeń a na liście zgłoszeń 40 uczestników !!!
Jest super bieg - nie ma chętnych do biegania ...
nie ma biegu zaczynają się NARZEKANIA.
Hajnówka ... organizator zapewnia praktycznie wszystko ... bo oczywiście jeszcze się ..."taki nie urodził co by Wszystkim dogodził"
czy chcemy (my biegacze) doprowadzić do tego by ten bieg już nigdy się nie odbył ?
Jaki jest koszt organizacji takiego biegu ?
10.000,00zł ?
20.000,00zł ?
30.000,00zł ?
a my biegacze płacimy 90,00zł ... ilu biegaczy musi wystartować by organizator "wyszedł" na zero ?
Jak organizator ma myśleć o następnej edycji gdy liczba uczestników nie przekroczy 100 uczestników co i tak oczywiście nie wystarcza na pokrycie kosztów tak super organizacji imprezy.
Wiem co piszę bo przez dwadzieścia lat zorganizowałem ok. 150 imprez biegowych.
Oczywiście nikt nie wie dlaczego na jedną imprezę zapisuje się setki uczestników... a tutaj w Hajnówce robi się WSZYSTKO o czym mógłby zamarzyć biegacz, a mimo to uczestników jest bardzo mało !!!
Jak Wy myślicie dlaczego tak jest ?
|
Te cały czas obserwuję, i nie mam pojęcia co się dzieje z biegaczami. |
| | | | | |
| 2024-09-23, 21:26
5 października w Warszawie jest bieg Biegnij Warszawo, oprócz tego w Mińsku Mazowieckim lokalny bieg, także takowy w Małkini Górnej. A tak to pewnie kilka powodów: ludzie biegający patrzą na wysokość opłaty startowej, jak biegają często to trochę złotówek zdążyli już wydać; jak jechać do Hajnówki to najpewniej własnym autem lub w kilka osób jednym ale pociągiem to raczej słabe skomunikowanie (z Warszawy osobowy o 5:58 rano z przesiadką w Siedlcach i w Hajnówce dojedziesz na 9:36); po kolejne moda na bieganie już była (nie trzeba dokumentować swoich zasług na fejsie itp. bo to spowszedniało). Po kolejne kondycja fizyczna przegrała z nową technologią (telefony z wszystkim lub duży tv plazmowy i wykupiony pakiet 300 kanałów - ludziom się już nie chce). Dlatego w 2025 roku biegów mocno ubędzie (koszty życia wzrosną, pensje nie u wszystkich) i trzeba będzie rezygnować z "przyjemności" na rzecz "konieczności". |
| | | | | |
| 2024-09-24, 06:49
2024-09-23, 21:26 - Isle del Force napisał/-a:
5 października w Warszawie jest bieg Biegnij Warszawo, oprócz tego w Mińsku Mazowieckim lokalny bieg, także takowy w Małkini Górnej. A tak to pewnie kilka powodów: ludzie biegający patrzą na wysokość opłaty startowej, jak biegają często to trochę złotówek zdążyli już wydać; jak jechać do Hajnówki to najpewniej własnym autem lub w kilka osób jednym ale pociągiem to raczej słabe skomunikowanie (z Warszawy osobowy o 5:58 rano z przesiadką w Siedlcach i w Hajnówce dojedziesz na 9:36); po kolejne moda na bieganie już była (nie trzeba dokumentować swoich zasług na fejsie itp. bo to spowszedniało). Po kolejne kondycja fizyczna przegrała z nową technologią (telefony z wszystkim lub duży tv plazmowy i wykupiony pakiet 300 kanałów - ludziom się już nie chce). Dlatego w 2025 roku biegów mocno ubędzie (koszty życia wzrosną, pensje nie u wszystkich) i trzeba będzie rezygnować z "przyjemności" na rzecz "konieczności". |
Niestety w dużej części jest tak jak piszesz, wiele powodów - obserwuję średnie i małe biegi, i na bardzo wielu są ogromne problemy z frekwencją. Np. dziś zamieściliśmy wyniki biegu Trzech Wież w Lubiewie - zaledwie 89 uczestników, mniej niż... w pandemii. W 2014 było ich 242, a w 2023 - 157. Jak uzasadnić taki spadek? Nie potrafię tego ogarnąć. |
| | | | |
| | | | | |
| 2024-09-25, 20:50
2024-09-24, 06:49 - Admin napisał/-a:
Niestety w dużej części jest tak jak piszesz, wiele powodów - obserwuję średnie i małe biegi, i na bardzo wielu są ogromne problemy z frekwencją. Np. dziś zamieściliśmy wyniki biegu Trzech Wież w Lubiewie - zaledwie 89 uczestników, mniej niż... w pandemii. W 2014 było ich 242, a w 2023 - 157. Jak uzasadnić taki spadek? Nie potrafię tego ogarnąć. |
Michał, ale popatrz na Bieg trzech kopców. Na bazie tej imprezy spróbuj odpowiedzieć na pytanie co powoduje że coś jest lub czegoś nie ma. Siedzisz w tym po uszy i dobrze pamiętasz jak było w okolicach 2010 a jak jest teraz. Tak na szybko, w moim odczuciu, postaram się wypunktować kilka powodów spadku frekwencji.
1. Podstawowy to spadek zainteresowania biegami/prostą aktywnością. Kogo dzisiaj wprowadzisz w zachwyt przebiegniętym maratonem?
2. Lokalne budżety, które wspierały organizację imprez nie chcą łożyć na aktywność która przez wiele lat była imprezą dla super aktywnych a zapisy w regulaminach o promowanie aktywności fizycznej były po prostu śmieszne. Ile jest imprez gdzie organizator zaprasza na biegi dla dzieci ? Znakomita większość to połówki maratony i dychy.
3. Duże imprezy, niestety nie przyciągnęły biegaczy z zewnątrz. Nie oczekuję, że będzie to rozmiar Berlina, Chicago lub NY. Chodzi mi o jakieś 20 tys.
4. O tym pisaliśmy. Bieganie uliczne wymaga dyscypliny treningowej. Wiele osób z mojego środowiska przeniosła się na biegi górskie. To imprezy w których jest swego rodzaju luz wynikowy, często więcej w tym turystyki niż biegania, oczywiście po za czołówką. Ostatnio miałem okazję w Wiśle obserwować bieg z pieskami. Oczywiście, nie chcę tu nikomu ujmować ale trzeci szereg wyglądał jak by przyszli wyprowadzić psa na spacer w górach.
5. Magia miejsca. Kraków chyba ma coś takiego, zwykle jest na tych imprezach sporo uczestników. Ile jest jeszcze takich miejsc?
6. Ile jest miejsc gdzie trzeba się szybko zapisać. Kiedyś Kopalnia Bochnie - losowanie, półmaraton Jurajski, Rzeźnik, w zasadzie wszystkie imprezy krakowskie, łącznie z Biegiem Sylwestrowym. Obecnie można by takie imprezy policzyć na palcach.
7. Był taki trend, że w każdej gminie powinien być bieg, oczywiście z dopiskiem "międzynarodowy". Tymczasem w tych gminach wszyscy już biegli, łącznie z sołtysem. Te imprezy muszą dopełnić swego żywota. |
| | | | | |
| 2024-09-26, 17:06
2024-09-25, 20:50 - Ryszard N. napisał/-a:
Michał, ale popatrz na Bieg trzech kopców. Na bazie tej imprezy spróbuj odpowiedzieć na pytanie co powoduje że coś jest lub czegoś nie ma. Siedzisz w tym po uszy i dobrze pamiętasz jak było w okolicach 2010 a jak jest teraz. Tak na szybko, w moim odczuciu, postaram się wypunktować kilka powodów spadku frekwencji.
1. Podstawowy to spadek zainteresowania biegami/prostą aktywnością. Kogo dzisiaj wprowadzisz w zachwyt przebiegniętym maratonem?
2. Lokalne budżety, które wspierały organizację imprez nie chcą łożyć na aktywność która przez wiele lat była imprezą dla super aktywnych a zapisy w regulaminach o promowanie aktywności fizycznej były po prostu śmieszne. Ile jest imprez gdzie organizator zaprasza na biegi dla dzieci ? Znakomita większość to połówki maratony i dychy.
3. Duże imprezy, niestety nie przyciągnęły biegaczy z zewnątrz. Nie oczekuję, że będzie to rozmiar Berlina, Chicago lub NY. Chodzi mi o jakieś 20 tys.
4. O tym pisaliśmy. Bieganie uliczne wymaga dyscypliny treningowej. Wiele osób z mojego środowiska przeniosła się na biegi górskie. To imprezy w których jest swego rodzaju luz wynikowy, często więcej w tym turystyki niż biegania, oczywiście po za czołówką. Ostatnio miałem okazję w Wiśle obserwować bieg z pieskami. Oczywiście, nie chcę tu nikomu ujmować ale trzeci szereg wyglądał jak by przyszli wyprowadzić psa na spacer w górach.
5. Magia miejsca. Kraków chyba ma coś takiego, zwykle jest na tych imprezach sporo uczestników. Ile jest jeszcze takich miejsc?
6. Ile jest miejsc gdzie trzeba się szybko zapisać. Kiedyś Kopalnia Bochnie - losowanie, półmaraton Jurajski, Rzeźnik, w zasadzie wszystkie imprezy krakowskie, łącznie z Biegiem Sylwestrowym. Obecnie można by takie imprezy policzyć na palcach.
7. Był taki trend, że w każdej gminie powinien być bieg, oczywiście z dopiskiem "międzynarodowy". Tymczasem w tych gminach wszyscy już biegli, łącznie z sołtysem. Te imprezy muszą dopełnić swego żywota. |
Same prawdy. Nie dam rady odpisać dłużej, bo jestem za granicą. |
| | | | | |
| 2024-09-27, 13:01 XV Hajnowska Dwunastka - Hajnówka, 5.10.2024
Zgadzam się że imprezy lokalne - te do 100 uczestników muszą zniknąć oczywiście będą wyjątki.
Tylko "duże imprezy" tam gdzie nie ma uśmiechu a jest KASA mają szanse się utrzymać.
Szkoda że tak się staje ale cóż takie jest życie ... wymusza i nie ogląda się na nikogo.
Pozdrawiam i do zobaczenia w Hajnówce. |
|
|
|
| |
|