2018-01-13
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Bieg noworoczny (czytano: 377 razy)
Parkrun Warszawa Praga, Park Skaryszewski. Pierwsze zawody w tym roku i walka z kontuzj±. W sumie 24:49 i miejsce 32. To najlepszy tegoroczny czas . Pogoda do¶ć dobra około -2 st C, ale zimny północny wiatr powodował, że temperatura odczuwalna była znacznie niższa.
Muszę jeszcze czekać na miejscu 2,5 godziny, gdyż o 12:00 będzie bieg Noworoczny na 8 km. Normalnie bym co¶ potruchtał ale dzi¶ boli noga. O 12:00 start. Pomimo slońca jest jeszcze zimniej niż rano, wiatr wieje mocniej. Biegniemy 4 kółka prawie po tej samej trasie co Parkrun z mał± korekt± dróżk± gruntow± na każdym okr±żeniu. Radzę sobie nadspodziewanie dobrze, w tym podnieceniu startowym prawie nie czuję nogi. Cztery okr±żenia mijaj± szybko i po 39:22 min. wpadam na metę miejsce 115/263. Tempo lekko poniżej 5min/km, w tej sytuacji to dobry wynik ale większo¶ć konkurentów już przybiegla. Po biegu grochówka i dekoracja zwycięzców. Niepodzianek raczej nie było. Pierwsze koty za płoty. Przed nami trudny sezon i pierwszy maraton w lutym, musze jeszcze popracować , został miesi±c!
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |