Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [30]  PRZYJAC. [240]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
jacdzi
Pamiętnik internetowy
Przygoda z bieganiem

Jacek Dziekonski
Urodzony: 1957-12-19
Miejsce zamieszkania: Konstancin-Jeziorna
491 / 510


2016-08-31

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Maszyna (czytano: 517 razy)



Ruszyla po szynach maszyna powoli, ospale ....
Ale ruszyla!
Cztery dni po urlopie (plaza biegowa i treningowa przez trzy tygodnie)i trzy treningi na koncie! Bardzo mnie to cieszy. Bardzo mnie tez cieszy radosc jaka wciaz to bieganie mi daje. Nie byly to ambitne treningi, raczej krotkie i wolne: 8km w tempie 6"05"/km, 7km w tempie 5"55"/km i 8km w tempie 5"50"/km. Ale byly!
Poza Batumi gdzie na bulwarze mozna spotkac raniutko lub wieczorem truchtaczy w Gruzji bieganie to niezbyt popularna aktywnosc. U nich zwycieza Supra wspierana przez Tamade (supra - biesiada pelna jedzenia i picia, tamada - wznositoasty i nadaje tempo picia). W sobote kontrolnie troche wyzsze tempo zrobie startujac w Parkrunie na 5km.

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


paulo (2016-08-31,14:59): "i koła turkoc±, i stuka, i puka... :) Powodzenia w bieganiu :)
piotrhierowski (2016-08-31,18:37): Powodzenia Jacku :)
snipster (2016-08-31,20:12): podobno najtrudniej jest zacz±ć... a potem już po tych szynach leeeeeeci ;)
tytus :) (2016-09-01,12:09): cza-cza, to gruziński spiritus eventus, próbowałe¶?
tytus :) (2016-09-01,12:12): nie wiem, czy wiesz Jacku, dlaczego Gruzini pij± z rogów? Spróbuj odłożyć, a wylać wszak nie wypada!
jacdzi (2016-09-01,14:56): Pilem z rogow i wierz mi Tytus ze nie uronilem ani kropelki.







 Ostatnio zalogowani
kolor70
17:32
gora1509
17:20
Pawel63
17:20
pyrek
17:02
Gocliczek1989
16:59
gpnowak
16:51
Admin
16:49
malkon99
16:41
marczy
16:39
Wojciech
15:56
Ziuju
15:35
VaderSWDN
15:29
uro69
15:14
chris_cros
14:54
martinn1980
14:52
BOP55
14:39
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |