2016-01-16
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Kradzież (czytano: 470 razy)
Poczatek roku, najpierw jeszcze imprezki jako spuscizna swietowania nadejscia Nowego Roku (czego sie tu tak cieszyc? tego ze kolejny krzyzyk na karku?), potem praca, trzeba bowiem wejsc w nowy okres ze zdwojona energia i dopiero po ponad dwoch tygodniach wyjazd nad ukochane morze.
Przyjechalem busem z Goleniowa, szaro-buro - mgla. Spacer nad morze, a raczej w miejsce gdzie byc powinno, tak przynajmniej pamietalem. A tam nic! tylko mleko, wszedzie mleko! Ukradli!!! Ukradli moje ukochane morze!
Dzis pobudka bardzo wczesna, za oknem sloneczko. Planowalem trening jeszcze przed Parkrunem i tak tez zrobilem. Jaka ulga gdy dobiegajac do mola zobaczylem je. Jest, znalazlo sie! Nie ukradli albo oddali!!! Nie potrfie juz zyc bez niego: "...Morze nasze morze...."-jak w slowach piosenki.
Przebiezka wzdluz brzegu i na 9 pod pomnik przy kortach na start Parkrun"u. 5km w przyzwoitym jak na mnie w poczatku roku tempie (25"), wsrod biegajacych i cieszacych sie z tego Kolobrzezan. Na mecie herbatka, pogaduchy... UWIELBIAM ATMOSFERE STARTOW i przy ich okazji spotkania z przyjaciolmi. Potem powrot truchcikiem do domu i juz po drodze planowanie trasy na jutrzejsze, niedzielne, pierwsze w tym roku dlugie wybieganie. Pewnie wzdluz morza- OBY GO TYLKO MI NIE UKRADLI!
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu Mahor (2016-01-16,12:27): Co tam morze skoro księżyc nam skradziono...:-( snipster (2016-01-16,16:36): nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi? ;) paulo (2016-01-16,19:15): fajnie masz :) Pozdrawiam Truskawa (2016-01-17,11:03): Jak ukradli to nic, policja znajdzie. Gorzej by było gdyby wypili.. :) aspirka (2016-01-17,15:09): Jakże zazdroszczę...ale w sumie skoro można być nad morzem i go nie widzieć, to pewnie można być gdziekolwiek i go sobie wyobrazić:-) żiżi (2016-01-19,17:53): Nie byłam nigdy zim± nad morzem,ale musi to być fajne przeżycie:)) jacdzi (2016-01-19,19:29): Polskie morze polecam szczegolnie zima! Malo ludzi, sniezno-lodowe impresje i bezmiar bieli do rozdeptywania biegowymi bucikami.
|