Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [1]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
endriu74
Pamiętnik internetowy
Biegam ale po co...


Urodzony: 1974--
Miejsce zamieszkania: Bielsko Biała
3 / 4


2012-11-27

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Dzień trzeci aż się sobie dziwię nadal biegam. (czytano: 920 razy)



Kolejny dzień a raczej kolejny wieczór kiedy mogłem i zebrałem się w sobie zeby przebiec wyznaczony dystans. Dzisiaj znowu mała zmiana ponieważ w biegu uczestniczył mój pies. Bydle wła¶nie skończyło 6 miesięcy a nazywa się Max. Ten malutki pies miał być do kolan a już sięga mi do pasa. Wspominam o moim towarzyszu dzisiejszego biegu nie bez powodu.Przyznam się szczerze nie bardzo mi odpowiadało to żeby go zabrać ze sob± ponieważ obawiałem się że będzie przeszkadzał. W pierwszym etapie mojego biegu czyli "z" niestety przez to że psa trzymałem na smyczy a stoper również w tej samej ręce co smycz zatrzymałem czas na niejscu dopiero się zoriętowałem ale czas zbliżony około 11min. Natomiast etap II czyli „do” po chwili odpoczynku pokonałem w zaskakuj±co rekordowym czasie a mianowicie 11min 02,2s .Bynajmniej nie biegłem specjalnie szybciej. Tym razem stoper miałem w kieszeni . Jutro prawdopodobnie przerwa, czas na grę w piłę na hali ale czwartek czemu nie...

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
Ziuju
15:35
VaderSWDN
15:29
marczy
15:23
uro69
15:14
chris_cros
14:54
martinn1980
14:52
BOP55
14:39
Jurek z Jasła
14:34
Jaszczurek
13:55
kostekmar
13:30
biegacz54
13:18
Tyberiusz
13:12
gpnowak
12:54
Leno
11:40
marynarz
11:33
ProjektMaratonEuropaplus
11:25
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |