2010-12-31
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Dwadzieścia lat (czytano: 872 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: www.run-passion.blogspot.com
Zaczęło się wszystko w 1990 roku... w sumie to nawet w 1987, ale liczę, że moja przygoda z bieganiem rozpoczęła się na wiosnę 1990, kiedy zapisałem się a raczej zrobili to moi Rodzice do sekcji Biegu na Orientację do gdyńskiej Floty... Dziesięć lat w lesie i dziesięć na ulicy, czternaście maratonów, chociaż można doszukać się 16, jednakże jeden był typowym zaliczeniem 4 fun a ostatniego nie ukończyłem. Średnia z wszystkich maratonów 2:43:32, ile km przebiegłem nie wiem... w tym roku w każdym razie było ich 4 577, czy to dużo, uważam że jak na mnie sporo, praca, dojazdy do niej, przepracowana część weekendów a mimo tego potrafiłem jakoś się zmobilizować do w miarę regularnych treningów... ale to już było, znikło gdzieś za nami... Jak już wspominałem, 10 lat BnO, 10 lat ulicy... czas na coś nowego, chociaż ie twierdzę, że wykluczam bieganie, bo bez tego nie da się funkcjonować :) Są cele na następny rok, połówka po drodze do maratonu w W-wie, maraton we Wiedniu, możliwe że na jesieni jeszcze jedna połówka w Oslo, ale oprócz Wiednia nie będą to priorytety. "Słowo się rzekło, kości zostały rzucone"... wczoraj postanowiłem, że wchodzę do wody... 3 x tygodniowo normalne pływackie treningi a od końca kwietnia, jak aura pozwoli dojdzie rower = tri-passion.pl Na pierwszy ogień pójdzie połówka Ironmana w Suszu, czyli 1,9km w wodzie + 90km na dwóch kółkach a na deser klasyczny biegowy półmaraton, cel... ukończyć z przyzwoitym wynikiem i zapoznać się z TRI. Kolejne podejście będzie we wrześniu, w Borównie a tu apetyt będzie większy... będę atakować złamanie 5 godzin a to nie będzie takie proste, lecz marzenia są po to, by je spełniać...
Do zobaczenia w Nowym - 2011 - Roku
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu Gulunek (2010-12-31,19:39): Walka trwa.... :) kudlaty_71 (2010-12-31,19:58): ...do zobaczenia i...realizacji planów...w zdrowiu i z uśmiechem... Przemek_G (2011-01-01,20:24): Spotkamy się... we Wiedniu:) suchy (2011-01-02,17:17): Super :) Krzysiek_biega (2011-01-04,10:38): Ja najbardziej zapamiętałem średnią z dziesięciu maratonów pewnego włocha Zenucci Emmanuel który uzyskał 2:19 i nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt że dokonał tego w jednym roku, inny jego konkurent ma średną jak pamiętam 2:22-ale dotyczy to średniej pietnastu maratonów w jednym roku Tak więc Piotrze, z racji wieku możesz jeszcze wiele dokonać w tym kierunku i np 10 triathlonów w jednym roku...)
Na koniec przypomne iż najszybszy zawodnik który kiedykolwiek przebiegł 2 maratony w ciągu tygodnia jest wynosi 2:13-jest nim Mołodowianin Jarosław Musiński (w Stambule pobiegł 2:11 i tydzień później wygrał maraton w Podgorlicy z czasem 2:14..)
|