2010-05-24
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| masakra czy szaleństwo? (czytano: 363 razy)
Masakra to czy szaleństwo? Uzupełniłam listę startów i oczom nie wierzę. Czy ja zgłupiałam do reszty? Jeszcze jakieś 21 startów w tym roku.. Siedem startów Top Cross po 6,6km, cztery starty Grand Prix Torunia po 7,5km. Dycha w Gnieźnie. Kilka dyszek (Rypin, Golub), jedna jedenastka w Łubiance, jedna piątka w Bydgoszczy - to w ramach w ramach Grand Prix Marszałka. Pólmaratony - do Bydgoszczy w ramach Metropolii, Unisław, Piła, Mikołaje Toruń. I maraton - sztuk jedna - Poznań.Pomiędzy trzeba jeszcze wcisnąć jakieś treningi.O pracy, która w tychże wyraźnie przeszkadza nie wspomnę...Wogóle praca i obowiązki domowe bardzo w sporcie przeszkadzają. Jak długo można jechać na minimalizacji? Oj, można, można... (szef nie czyta, chyba...)
Czy ja podołam? W TYM wieku, gdy tak naprawdę dopiero uczę się biegać i mam ksywę biegową u P. "Robert" (w domyśle "Korzeniowski", że niby mam styl biegania "chodzony" - cha, cha - bardzo śmieszne..)
Jakoś może dam radę. Nikt tu nikogo przecież pod pistoletem nie trzyma...
PS.1 Nie ustaliłam jeszcze planów na ten rok...
PS.2 Biegam, więc jestem - JOY
PS.3 Myślałam, że Wisła podmyje miejsce pracy, ale nie...
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu Mijagi (2010-05-24,22:24): To tak jak u mnie,tych startów jeszcze wiele, że nie ma kiedy trenować hehe. Ja wybieram trochę dłuższe, dychy robią się za krótkie. Ewka (2010-05-25,08:59): Do zobaczenia na Metropolii. Kkasia (2010-05-25,09:03): będę Cię szukać, Ewka! Hepatica (2010-05-25,09:43): Zatem życze Ci conajmniej 21 met z bananem na twarzy:))). A robota w pracy, dom i nie pozałatwiane w nim sprawy ... nie zając:) zobaczysz, że wszystko zawsze będzie na Ciebie czekać:))). Dobrej zabawy "Yojowej":))) Marysieńka (2010-05-25,11:00): "ŁOŁ"....JOY....ależ pracowity roczek przed Tobą....wytrwałości i zdrówka życzę:)))) Renia (2010-06-01,15:41): Strasznie się zrobiłaś dowcipna... Bierzesz coś?;)
|