2009-10-14
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| na 5 s± wszyscy . (czytano: 575 razy)
No może prawie, w większo¶ci dużych miast organizacja imprez biegowych jak to się zwykło mówić - jest zapięta na ostatni guzik.Ale niesamowity klimat jaki tworz± kibice,wolontariusze,wraz z organizatorami poznańskich imprezek biegowych powoduje że biegacze czuj± się tu wyj±tkowo.Nikt przecież nie zmusza nikogo aby w zimny poranek niedzielny wyj¶ć na ulicę żeby klaszcz±c,wykrzykuj±c,recytuj±c slogany naprędce sklecone,po prostu kibicować wszystkim którzy odważyli się zmierzyć z dystansem 42km. tym razem.Dla biegacza jest to niesamowita frajda że może sobie "przybić pi±tkę w przelocie",posłuchać muzyczki,zobaczyć występ mażoretek,a nawet podziwiać wytrwało¶ć kibica niezmordowanie wywijaj±cego nasz± biało czerwon±,nawet jeżeli to trwa przez krótk± chwilę biegu,to w pamięci pozostaje na długi czas. Być może niektórzy kiedy¶ zamieni± kibicowanie na czynne bieganie,i to im kto¶ kiedy¶ będzie bił brawo.Dlatego wiem że Poznań wraz ze swoimi mieszkańcami zasługuje w pełni na 5+.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora doraj (2009-10-14,22:54): A jakie fajne s± pielęgniarki, które człowieka postawi± do pionu po ciężkim biegu :-))))) mamusiajakubaijasia (2009-10-15,08:18): Kibice moi i przyjaciela już podjęli decyzję o starcie w przyszłorocznym maratonie:) Marysieńka (2009-10-15,08:44): Niektórzy przyjechali nawet 100km, żeby móc na maratończyków popatrzeć.....no dobra..i niejako przy okazji kilka fotek pstrykn±ć i...troszkę poplotkować ze znajomymi:))) Renia (2009-11-18,17:28): Doping w Poznaniu jest the best. Bez dwóch zdań. Niestety, co roku dla ostatnich brakuje izotoników. Dlatego tylko 5:)
|