Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [1]  PRZYJAC. [0]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
wiktor.jastrzebski
Pamiętnik internetowy
WasteOfTime.pl

Jastrzębski Wiktor
Urodzony: 1983---
Miejsce zamieszkania: Kraków

Liczba wpisów - 6
2017-03-14
WAKACJE W BIEGU (czytano: 634 razy)

Czas na najświeższy raport z frontu. Można powiedzieć, że tydzień numer 6 (6.03-12.03) był tygodniem wakacyjnym. Wybraliśmy się w tym terminie na wycieczkę na Dolny Śląsk i Opolszczyznę (niestety w zamian za planowany wcześniej wyjazd w bardziej górzyste tereny). Jednocześnie, ze względu na kalendarz startowy, miał to być tydzień z dużym kilometrażem. Wiedziałem, że poza domem trudniej będzie sobi...

2017-03-08
MÓJ PLAN NA MARATON (czytano: 758 razy)

Ostatnim razem mój plan układałem bazując na planie na 5-15 kilometrów z „Biegania metodą Danielsa” Jacka Danielsa [ang. „Daniels running formula”]. Uważam, że zrobiłem dzięki temu bardzo duże postępy jeśli chodzi o prędkość biegu. Zwłaszcza dzięki ćwiczeniu interwałów. Problem miałem natomiast na dłuższych dystansach – nie byłem w stanie utrzymać założonego tempa, mo...

2017-02-28
JAK TO SIĘ ZACZĘŁO – CZĘŚĆ III (czytano: 585 razy)

JAK TO SIĘ ZACZĘŁO – CZĘŚĆ III

Latem, w Krakowie, biegałem raczej w kratkę, po swojej standardowej sześciokilometrowej trasie, w tempie około 5 minut na kilometr. Od czasu do czasu troszkę dłuższe dystanse, maksymalnie dwanaście kilometrów. Uznałem też, że wreszcie zasłużyłem na porządne buty. Te pierwsze okazały się dużo za małe, w związku z czym paznokcie które mi pozostały można było p...


2017-02-24
JAK TO SIĘ ZACZĘŁO – CZĘŚĆ II (czytano: 629 razy)

JAK TO SIĘ ZACZĘŁO – CZĘŚĆ II

BIEGANIE METODĄ DANIELSA

Na początku czerwca, kumpel z pracy – Wojtek, zaprosił mnie, Jacka i Grześka do siebie, na grilla. Oprócz najlepszych steków po tej stronie Mississipi Wojtek serwował również spore ilości whiskey. Następnego dnia, jak może domyślić się każdy, kto kiedykolwiek nadużył tego trunku, czułem się fatalnie. Uznałem, że jedynym sposo...


2017-02-21
JAK TO SIĘ ZACZĘŁO – CZĘŚĆ I (czytano: 1020 razy)

JAK TO SIĘ ZACZĘŁO – CZĘŚĆ I

Była ciepła, letnia noc w starożytnej Grecji… Właściwie nie. Był czwartek, 25-ty kwietnia 2013 roku. Mniej więcej połowa drogi pomiędzy zabierzowskim Business Parkiem a Kurdwanowem. Wracaliśmy z Jackiem z firmowej imprezy integracyjnej i uznaliśmy, że dobrze było by wpaść do niego na jeszcze jedno piwo. Jacek mieszkał wtedy po studencku, wynajmował miesz...


2017-02-17
WIOSNA 2017 – TYDZIEŃ 1 (czytano: 659 razy)

Jestem zadowolony. Nie są to słowa które łatwo przechodzą mi przez usta, więc doceńcie to proszę :). Kilka pierwszych dni lutego poświęciłem na rozruch po odstawieniu antybiotyków. Za to tydzień 6.02-12.02, to pierwszy tydzień moich właściwych przygotowań. Treningi nie odbywały się jeszcze według jakiegoś sformalizowanego planu, wciąż nad nim pracuję i mam nadzieję, że wkrótce będę się mógł nim z ...






 Ostatnio zalogowani
Śmigło
23:06
grzedym
23:05
soniksoniks
22:33
42.195
22:10
fit_ania
22:10
Citos
21:35
heelmaes
21:29
Marcin Kaliski
21:13
BULEE
20:59
uro69
20:55
Admin
20:35
Raffaello conti
20:31
Wojciech
20:26
gpnowak
20:26
eldorox
20:18
UKS ATOS Woźnice
20:02
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |