Koniec października to czas podsumowań obecnego sezonu biegowego, w tym Terenowej Masakry. Rok 2017 był wyjątkowy oraz rekordowy. W IV i V Edycji Terenowej Masakry wystartowało łącznie blisko 3700 uczestników.
Trailer
- Dla zespołu organizatorów, który reprezentuje, to wielka satysfakcja i honor, że w imprezie bierze udział coraz więcej uczestników, którzy aktywnie włączają się w tworzenie jej unikatowego klimatu - mówi Rafał Szulakowski, główny organizator Terenowej Masakry
972
1090
816
2015
2016
2017
+12%
-25%
Historia frekwencji OPEN
Na uwagę zasługuje też świetna praca wolontariuszy, których, podczas trwania każdej z edycji, było ponad 160.
- Podczas zawodów na samej trasie znajduje się ponad 90 wolontariuszy. Pozostali pomagają zawodnikom odebrać pakiety startowe, złożyć rzeczy do depozytu czy "ogarnąć się" po biegu. Dla większości z nich była to czysta przyjemność, o czym świadczy fakt, że nie tylko pilnowali przeszkód, ale też pomagali uczestnikom je pokonywać - mówi Maciej Zieliński, koordynator wolontariatu.
Oprócz tego, że uczestników jest coraz więcej, rośnie także procent startujących pań. W dwóch tegorocznych edycjach Terenowej Masakry stanowiły one blisko 38% ogółu uczestników! - Staramy się tworzyć ten bieg z pasją by był jednak inny niż pozostałe. Może to dlatego nasze fantastyczne Panie tak nas polubiły. Wasza obecność, na przecież nie łatwym biegu, w tak wielkiej ilości to dla nas szczególne wyróżnienie - komentuje Rafał Szulakowski
Wraz z rozwojem samego biegu, Terenowa Masakra stawia też na rozwój marketingowy i kontakt z uczestnikami.
- Dokumentując zmagania uczestników na trasie, zgromadziliśmy ogromną ilość materiałów filmowych. W ich skład których wchodzą nie tylko relacje z imprez, ale też setki wywiadów z zawodnikami na mecie. Zdecydowaliśmy się utworzyć oficjalny kanał na portalu YouTube - Terenowa Masakra TV, na który zapraszamy wszystkich spragnionych wiedzy o tym, jak wygląda rywalizacja i jakie emocje towarzyszą zawodnikom tuż po przekroczeniu mety - mówi Piotr Grabowski, jeden z organizatorów imprezy.
W kolejnym roku szykowanych jest sporo niespodzianek organizacyjnych. -Ciągle rosnąca ilość uczestników spowodowała, że aby utrzymać jakość biegu musimy coś zmienić. W 2018 roku czekają nas nowe wyzwania, o których poinformujemy wkrótce - dodaje Rafał Szulakowski