Wpis otwierano: 2847 razy | | WYDARZENIE | VI Maraton Beskidy | Tymi przyciskami możesz poprawić dane, dodać pliki oraz zamieścić wyniki zawodów -> |
| <- Tymi przyciskami możesz dodać bieg do swojej listy startów i kibicowań |
MIEJSCE | Radziechowy Zaloguj się aby zobaczyć dokładną lokalizację | | DATA | 9-11-2013 (sobota) | | LICZBA UCZESTNIKÓW | Zaloguj się aby zobaczyć informacje. | | DYSTANSE | 42.195 km | | TELEFON | Zaloguj się aby zobaczyć informacje | | EMAIL | Zaloguj się aby zobaczyć informacje | | STRONY INTERNETOWE | Zaloguj się aby zobaczyć informacje | | ELEKTRONICZNE ZGŁOSZENIA | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | DYSCYPLINY | Biegi górskie Zaloguj się aby zobaczyć informacje | | PLIKI | Zaloguj się żeby zobaczyć więcej informacji. | | OPŁATY STARTOWE | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | WYKRES FREKWENCJI | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | HARMONOGRAM WYDARZEŃ | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | DOTYCHCZASOWI ZWYCIĘZCY | Pole dostępne tylko dla kampanii reklamowych. | | WYNIKI | Więcej wyników znajdziesz w dziale WYNIKI
| | GALERIE ZDJĘĆ | Powyższa lista przedstawia prawdopodobne galerie zdjęć odszukane na podstawie daty i lokalizacji zawodów. Aby dokładnie przeszukać dostępne w naszym serwisie galerie zdjęć skorzystaj z działu ZDJĘCIA
Jeżeli chcesz dodać galerię zdjęć z tych zawodów - wypełnij FORMULARZ | | UCZESTNICY | | DODATKOWE INFORMACJE | | | |
|
Zaloguj się żeby zobaczyć więcej informacji.
|
| | Autor: daros, 2013-11-11, 21:30 napisał/-a: Panie Andrzeju... jestem poważny ... przynajmniej w tej sprawie bo czuję się współwinny tego zamieszania (podbiec do pierwszego którego widzę - zostało odebrane jako: do pierwszego na trasie)Co do odczuwania tego jako mój problem to ma Pan rację. To nie moja porażka tylko tych 6-ciu świetnych zawodników którzy w wyniku NIEPOROZUMIENIA zostało (zgodnie z zasadami fair play) zdyskwalifikowanych. Informację o tym że podbiegający informują o zezwoleniu przez organizatora na podbieganie otrzymałem od innych zdenerwowanych uczestników NW. I nie jest to moja manipulacja tylko czyste fakty. Nie jest moja intencją również manipulowanie czy nadużywanie jakichkolwiek wypowiedzi. Wszelkie moje wypowiedzi czerpię z faktów i nie chciałbym aby były dla kogokolwiek obrazą...
Nie chcę być również adwokatem organizatorów bo oprócz Pana Edka którego spotkałem w swoim życiu 3 razy (na zasadzie : dzień dobry) nikogo więcej nie znam. Mam wpojone od dzieciństwa zasady uczciwości i tylko nimi się kieruję pisząc te posty.
Co do mleka... to ma Pan rację ... wylało się ale smrodzik do tego wszystkiego tworzymy niestety MY. Całą prawdę jaka była powiedziałem. Nie mam nic do ukrycia bo jestem osobą całkowicie bezstronną. A co do przeprosin to robię to dlatego gdyż wydaje mi się że przez moje zachowanie ktoś coś stracił. | | | Autor: złotoryja, 2013-11-12, 06:22 napisał/-a: Jak Pań sam powiedział nie zna się Pan na technice Nw więc proszę się nie wypowiadać. Pierwszy raz w historii słyszę,że zawodnicy są sędziami. Myślę w tej sytuacji należy przywrócić tych zawodników albo zdyskwalifikować wszystkich podbiegających. Co to za dyskwalifikacja jeśli przy zawodniku pozostawia się jego czas. To na pewno nowa praktyka w historii sportu. Organizator coś musi zrobić a nie chować głowę w piasek. Pozdrawiam wszystkich starujących i odwidząjących forum. | | | Autor: marianzielonka, 2013-11-12, 09:10 napisał/-a: Na wstępie zaznaczam, że mnie tam nie było, ale czytając wpisy (komentarze), śmiać mi się chce. Ciekawy jestem co by zrobili "zagubieni" czołowi jak tu czytam zawodnicy NW, gdyby podjechał samochód i kierowca zaproponował podwózkę o kilka "zgubionych" kilometrów ... i zaraz potem ten sam kierowca na forum kajał się że to jego wina bo gdyby nie zaproponował to by nie wsiedli. Przypomina mi się sytuacja z lipca tego roku gdy na sto czterdziestym którymś kilometrze B7S zgubiłem się chyba po raz siódmy i zapytani przeze mnie o trasę GOPROWCY zaproponowali podwózkę ... tylko się uśmiechnąłem i pobiegłem w kierunku w którym mi wskazali. Ja bym tych ludzi jeszcze przykładnie ukarał, bo to co zrobili to katastrofa a nie sport ... zaraz się okaże że ktoś pobił rekord świata w maratonie bo pogubił trasę i podjechał na motorze ... oczywiście z winy motocyklisty :) | | | Autor: KKFM, 2013-11-12, 15:22 napisał/-a: Żal d... ściska jak się to czyta, co to za dyscyplina NW?? Chodźcie sobie dla przyjemności ruch na świeżym powietrzu, ale nie róbcie z tego poważnych zawodów. Więcej powagi,o uczciwości nie wspomnę. | | | Autor: mk13, 2013-11-12, 22:22 napisał/-a: Nie słyszałem by w jakichkolwiek zawodach NW można było na trasie podbiegać. Jak można było uwierzyć w taką bzdurę, w dodatku przekazaną przez przypadkowego gościa jadącego na rowerze? I nie jest ważne jak to ktoś zinterpretował, czy do pierwszego gościa na horyzoncie, czy do tego który był na czele całej stawki. Nie można biegać i już. Jeśli tak było w regulaminie i na odprawie to nie ma usprawiedliwienia. Chyba żeby was niedźwiedź gonił :) | | | Autor: elawu, 2013-11-12, 22:55 napisał/-a: Zgadzam się z Maciejem, oczywiście na zawodach NW nie można biegać i to jest oczywiste. Nie ma tu nad czym debatować, jeśli chodzi o to całe podbieganie. Zawodnicy zostali zdyskwalifikowani za bieganie więc ok. Ale to, że organizator nie zabezpieczył w ogóle trasy na ruchliwym skrzyżowaniu w momencie przejścia tych zawodników to już nie jest ok!!!! Na wspomnianym pechowym i nieczytelnie oznakowanym skrzyżowaniu nikt nie stał! Ani strażacy, ani wolontariusze ani sędziowie! A gdzie tu bezpieczeństwo zawodników! To ewidentne niedopatrzenie organizatora, bo gdyby ktokolwiek tam był w celu zapezpieczenia tego miejsca to nikt z tych zawodników nie pomaszerował by w niewłaściwym kierunku!!!! To nie był marsz na orientację, zawodnicy mieli prawo domagać się czytelnie oznaczonej i zabezpieczonej trasy!!! Cała ta afera to w głównej mierze z winy organizatora!!!! | | | Autor: jakapcia, 2013-11-13, 16:08 napisał/-a: nie startowałam, ale mój ojciec walczył w Radziechowach w kijach i przywiózł z Maratonu NW medal...z innej imprezy!!!!!! kompletna żenada!!!! takich rzeczy się nie robi!!!! umęczył się człowiek, a nawet nie ma pamiątki z tej imprezy takiej, jaką mieć powinien. Koszulki co prawda fajne i aktualne, ale z medalami to pokpiono sprawę. Wstyd!!!! | | | Autor: straszek, 2013-11-13, 16:47 napisał/-a: Ponieważ znam Edzia od lat jako świetnego biegacza i niestrudzonego organizatora wielu imprez na biegówkach i bez, to pozwolę sobie zauważyć, że może lepiej by było, gdyby środowisko NW robiło imprezy w swoim gronie? Chyba łatwiej organizatorowi skoncentrować się na jednej dyscyplinie.
Na maratonachpolskich raczej się biega i oburzenie (słuszne w NW) na "podbieganie" brzmi tutaj trochę humorystycznie :) | | | Autor: mk13, 2013-11-13, 20:36 napisał/-a: Na pewno łatwiej się skoncentrować na jednej dyscyplinie niż na dwóch. Jednak co do dzielenia i separowania tych dyscyplin to zależy to tylko od chęci i możliwości organizatora. Tu na pewno były i chęci, i możliwości by taki rajd NW zorganizować. Nie zapominajmy też, że wielu z tych Nordic walkerów to także doskonali biegacze. I pewnie także dlatego przy imprezach biegowych coraz częściej powstają rajdy czy zawody w NW. Niestety zdarza się też, że Nordic walkerzy potraktowani bywają wówczas jakby z mniejszą uwagą. Tak trochę jak piąte koło u wozu. W pewnej imprezie NW "przybiegowej" nie biorę udziału ponieważ opłaty są takie same jak dla biegaczy, a świadczenia praktycznie żadne - nie ma czipów i klasyfikacji w odróżnieniu od biegu. I tu też się chyba to lekceważące potraktowanie pojawiło. Nie mogę ocenić oznakowania trasy, ale skoro przynajmniej kilka osób ją pomyliło to musiało być coś nie tak w tej materii. To duże niedopatrzenie i błąd organizatora. I nawet mniej chodzi o tych najlepszych którzy pobłądzili. Bo oni nawet nadkładając kila kilometrów doszliby do mety i to w niezłym czasie. Ale co z tymi którzy są nieco słabsi, mogłoby to być dla nich na granicy bezpieczeństwa. Mogłoby być też i tak (i prawdopodobnie tak było), że ten kto miał stać na tej feralnej krzyżówce nie docenił klasy czołówki Walkerów, którzy byli tam szybciej, i stawił się na miejscu po ich przejściu. A to były bodajże pierwsze kilometry marszu i tu niestety zabezpieczenie trasy powinno działać od godziny startu. I nie ma co liczyć jak szybko zawodnicy przejdą te 6-7 km, zabezpieczenie winno być tu od początku. Jeśli nie, to oznakowanie winno być "wołami" wymalowane. Sprawa medali dla Nordic walkerów z innej imprezy żenująca i groteskowa. Wolałbym nie dostać nic niż fikcję. | | | Autor: AndyMic, 2013-11-14, 18:33 napisał/-a: Witam ponownie,
do niektórych.
Proszę czytać od lewej górnej do prawej dolnej a nie pisać własnych domysłów do czegoś co nie miało miejsc, choć przyznać muszą ze szczerością, że w każdej wypowiedzi jest prawda.
czołowi zawodnicy, którzy minęli nweralgiczny punkt nie podbiegli za sprawą Pana rowerzysty. Juz to wyjaśniałem a za sprawą strażaka, który podjechał za nami i on wskazując dalszą drogę dojścia wydał na polecenie.
Ze postępowanie służb w tym przypadku Rajdu NW na dystansie maratonu odpowiada Organizator. Więc jeżeli takie polecenie wydał strażak z obstawy, zostało to przyjęte jako polecenie Organizatora. Organizator, jako, że był to organizowany przez niego RAJD, miał do tego takie prawo mimo zasad przyjętych w NW na ZAWODACH.
Sprawa Pana rowerzysty jest juz drugorzędna i w sumie grupy nie dotyczyła, ponieważ ta 5-tka już polecenie co robić miała. Ot i wszystko!
Na dzisiaj posiadam wiedzę, że feralny, niezabezpieczony przez strażaka punkt omineło minimum 17 zawodników!!!!
I tylko dzięki prawie miejscowemu zawodnikowi, który wiedział jak iść pozostali, ponieważ byli znacznie bliżej zawrócili. I tylko dzięki tej osobie zawdzięczają, że nie znaleźli się tam gdzie my. A jak zeznaje świadek wielu z nich zrobiło to biegiem. Tez z tym Org nic jak do tej pory nie robi.
Pierwsza piątka "odjechała" jak telexpress - za daleko!
Niestety stwierdzam to z bólem Organizator za służby (w tym przypadku Straż Pożarną), które obstawiały trasę podczas RAJDU - teraz nie bierze odpowiedzialności.
To tak w kolejnych dwóch słowach.
Pozdrawiam
AndyM
| |
|
|