2007-12-18
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Długi dzien;) (czytano: 250 razy)
Wczoraj dzień był dla mnie bardzo długi;) zaraz po pracy jechałem do Gdańska na małe zakupy;) Nawet nie wiedziałem ze pobyt w Galerii Bałtyckiej trwał tak długo;) Ale kupiłem to co chciałem. O 17.59 miałem poci±g do domu;) W poci±gu lektura grudniowego „Biegania” W moim miasteczku byłem przed 20;) Wpadłem na chwile do mojego Skarbka i o godz. 20,45 wyszedłem na trening. Biegało się ok. Puste ulice miasta pozwały na rozwinięcie nieco większej prędko¶ci. Biegałem Zabawę Biegow±. Mam nadzieje ze można to tak nazwać;)) 12 km wyszło mi w 46,19. Cały czas biegam bez pulsometru, bo po tej przerwie nie chce nawet spogl±dać, jakie mam wysokie tętno;) Narazie biegam wg samopoczucia, a to było wczoraj nienajgorsze;) O 22.15 cale szczę¶cie byłem już w moim łóżku i szykowałem się do snu;)
Wczoraj tez zgłosiłem się do biegu w Trzemesznie;) To będzie mój debiut na takim dystansie;) Zostało 60 dni i zobaczymy czy po tym do¶ć długim lenistwie uda mi się przygotować, żeby pobiec na dosyć przyzwoitym poziomie;) czyli po ok. 3:30min/km;)
Dzi¶ dzień. będzie zdecydowanie luĽniejszy;) Może jeszcze póĽniej po treningu co¶ tu wpisze. Ale nie chce Was zanudzić;) Je¶li wql kto¶ czyta moje wypociny;)
Pozdro for all.
P.S. To pisanie bloga coraz bardziej mi sie podoba;)
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |