Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [42]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
efkakk
Pamiętnik internetowy
Szkoda butów żeby stały, buty musz± biegać"

Ewa K
Urodzony: 1963-05-02
Miejsce zamieszkania: KĘDZIERZYN-KO¬LE
11 / 12


2015-03-15

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Dziesi±tka Woactiv (czytano: 993 razy)



Po raz drugi skusiłam się na dziesi±tkowe Wrocławiu, trochę dlatego, że miło jest uczestniczyć biegach od pierwszej edycji …no wła¶nie pierwsza edycja biegu, to już chyba tradycja we Wrocławiu, ze pierwszy bieg niesie ze sob± nie lada przygody: pierwszy nocny pól maraton wcale się nie odbył, pierwsza atestowana dziesi±tka okazała się być jedenastk± dla niektórych ( dla mnie oczywi¶cie też, biegłam w kółko stadionu jak chomik zanim zauważyłam, że ludzie już dawno wybiegli na ulicę).
Ponieważ po pierwszym nielegalnym półmaratonie drugi okazał się rewelacyjny, stwierdziłam, że podobnie będzie z „dziesi±tk±”. I to był „strzał w dziesi±tkę”, organizacja dopięta na ostatni guzik, nawet chmury Danusia musiała rozgonić przed przybyciem pierwszych biegaczy, bo słońce wyszło zza stadionu. Żeby nawi±zać do poprzedniej edycji organizatorzy postarali się także o trochę wiatru na trasie ( w zeszłym roku to wichura zrobiła psikusa z barierkami i zmusiła do kręcenia kółek wokół stadionu).
Wszystko nastrajało optymistycznie, do czasu grypy, która zrobiła ze mnie galaretę, jeszcze wczoraj kombinowałam jak tu się wymigać z biegania we Wrocławiu, bo próby szybszego biegania kończyły się … szybszym powrotem do domu. Ale cóż, „słowo się rzekło, kobyłka u płotu”, bieg zapłacony, torba spakowana trzeba było jechać. No i ten pakiet z moimi ulubionymi skarpetami pomógł mi podj±ć męsk± decyzję… biegnę na przetrwanie, może „pobiegnie” pani Rosińska to nie będę ostatnia 
Na starcie stanęłam koło Ani i Moniki, trochę ponarzekały¶my na formę ( tradycja, żeby było na co zwalić jakby co) i w pewnym momencie na moj± bajkę biegu na przetrwanie Ania powiedziała, że ona zawsze biegnie „na maksa”… Cóż było robić, musiałam j± gonić. Nie wiem jak pozbyłam się grypowej słabo¶ci, ale biegłam jak na skrzydłach, kilometry nie ci±żyły, nawet wiatr w oczy nie dawał pretekstów do przystopowania.
Ale jak przyjemnie było stan±ć na podium koło Ani. I tu też ciekawostka, nie wiem czy to nowa tradycja Dziesi±tki Wroactiv ale podium było trochę przebudowane” 2 miejsce po lewej stronie pierwszego, dwa razy sprawdzałam, czy dobrze stanęłam .
Dyrektorko Biegu Danusiu, gratuluję dobrej roboty organizacyjnej, na pewno widzimy sięga rok!


Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


aniabazylia (2015-03-17,14:41): Ewa gratulacje!Twarda Sztuka Z Ciebie!.Do zobaczenia w Sobótce!:)







 Ostatnio zalogowani
orfeusz1
01:01
camillo88kg
00:14
przemcio33
23:50
fit_ania
23:47
conditor
23:28
janeta75
23:27
andreas07
23:20
witold.ludwa@op.pl
23:08
arco75
23:02
grzedym
22:46
hajfi1971
22:44
Januszz
22:32
Fred53
22:22
stanlej
22:16
romelos
21:47
jaro kociewie
21:42
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |