2015-01-19
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Przygotowania do sezonu – wiosna 2015 (czytano: 421 razy)
Zaczynam się rozkręcać
Tak jak się tego spodziewałem zaczynam się rozkręcać na trenigach. Plany treningowe, o których pisałem w poprzednim wpisie zaczynam wprowadzać w życie. Już od samego początku tygodnia realizowałem wszystko zgodnie z planem, a i pozostałe dni nie odbiegały niczym od ogólnego modelu trningów.
Poniedziałek to spokojne bieganie połączone z siłą statyczna. Wtorek oczywiście podbiegi a środa akcent szybkościowy, który udało się zrobić lepiej niż zakładałem. Biegałem 20 x 1min / 1min. Wszyskie odcinki biegałem w zakresie 3:26 min/km do 4:16 min/km z czego tylko 3 jedno minutowe odcinki pobiegłem w tempie powyżej 4 min/km (średnia wyszła 3:48 min/km). Czwartek i piątek to spokojne nabijanie kilometrów aby złapać troszkę świeżości. W te dni tempo oscylowało coś koło 5 min/km. W sobote zrobiłem sobie wolne bo jakiś taki niewyraźny byłem a w niedziele już normalnie dłuższe wybieganie.
A tak to wyglądało dzień po dniu.
W poniedziałek
Spokojne 26,4k w 2:06h + rozciąganie + plank 3x45 sek + brzuszki na piłce + ćwiczenia na pas biodrowy z taśmą rehabilitacyjną (czerwona) 2 cykle po 3 serie 15 powtórzeń na każdą nogę.
Wtorek
Na poczatek rozgrzewka 19,7k w 1:36h + rozciąganie + 10 x 150m podbiegi + 2 km spokojnego rozbiegania. Cały trening 24,8k.
Środa
Rano spokojne rozbieganie 10,2k w 52 min
Wieczorem rozgrzewka 4km w niecałe 20 min i zaraz bezpośrednio po niej 20 x 1min / 1min, a po tych szybkich minutówkach bez zatrzymania spokojne rozbieganie. Cały dystans to 25,4k w 1:10h (wyszło dość dobre tempo średnie 4:32 min/km)
Czwartek
Rano spokojne rozbieganie 9,9k w 49 min
Wieczorem również spokojne nabijanie kilometrów, 16,6k w 1:21h
Piątek
Rano bardzo spokojne 18,1k w 1:30h
Wieczorem lekka dyszka na rowerku
Sobota
Wolne
Niedziela
Spokojnie 32,8k w 2:40h
Przez cały tydzień biegałem 6 dni i zrobiłem 154km co daje średnia 25,7 km/dzień.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |