Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [2]  PRZYJAC. [23]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
daNN
Pamiętnik internetowy
Bieganie jest jak narkotyk...

Daniel Dereziński
Urodzony: 1976-04-14
Miejsce zamieszkania: Toruń
1 / 2


2014-09-30

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Kontuzja, czyli coś, co przeszedłeś, przechodzisz, albo będziesz przechodził... (czytano: 884 razy)



Wiecie dlaczego tu jestem?
Mam zbyt dużo czasu, bo dopadła mnie kontuzja. Nie wiem jeszcze, co to dokładnie jest, ale boli po zewnętrznej stronie prawego kolana. Początkowo myślałem, że to rzeczone kolano, a teraz coraz bardziej obstawiam pasmo biodrowo-piszczelowe. Obstawiam, bo nie wybrałem się jeszcze do medyka. Wciąż się łudzę, że ból przejdzie i że będę mógł wystartować w Maratonie Poznańskim 12.10.2014r.
Czasu zostało mi niewiele (1,5tygodnia), a kolejne próby powrotu do treningów kończą się powrotem do domu ze spuszczoną głową. Teraz, kiedy przerwałem systematyczne treningi, jeszcze bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że bieganie jest jak narkotyk- kiedy przestajesz trenować- przestajesz normalnie funkcjonować.
W sobotę podejmę kolejną próbę treningu. Wiem, że nie zejdę już poniżej 4h w maratonie w tym roku. Wiem, że start z kontuzją i po 4tygodniach bez treningów to głupota.
Z drugiej jednak strony ostatnie trzy miesiące swojego życia podporządkowałem pod ten właśnie start...

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
stanlej
01:32
orfeusz1
00:36
Mr Engineer
00:15
Hieronim
23:49
kos 88
23:28
marczy
23:27
genbryg
22:52
Admin
22:47
neergreve
22:44
kubawsw
22:13
Darmon
21:21
Raffaello conti
21:18
staszek63
20:49
42.195
20:49
LiBart
20:42
entony52
20:31
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |