2014-09-13
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Trening od Sklepu Biegacza (czytano: 1275 razy)
Małą barierę pokonałem wczorajszego wieczoru. Otóż planowałem wziąć udział w drugim treningu organizowanym przez sklepbiegacza.pl i udało się, gdyż pogoda nie wspierała. Dwie godziny przed treningiem przeszła ogromna nawałnica nad Gliwicami. W końcu pod wieczór słońce zaczęło się przebijać, ale i to nie było za bardzo optymistyczne. Na szczęście potem nie padało. Udałem się na ten trening. Mój pierwszy pod wodzą instruktorów (bo chyba było ich dwoje). Ogólnie zjawiło się chyba z 15ście osób. Zaniepokoiło mnie to na początku i właściwie niepokoiło przez całe pierwsze 5 km. :)
Pilnowałem się, żeby tylko nie stracić osób przede mną z pola widzenia, ponieważ nie znałem trasy rozgrzewki :) Nie poruszam się za szybko, więc pobiłem wczoraj pięć swoich dotychczasowych rekordów w pogoni za "zmrokiem" :) Byłem lepszy niż zwykle w Coopera, na 1 milę, 3 km, 3 mile i 5 km. Jak to się mówi? "Nie biegam dla rekordów" :) Ale i tak to zawsze cieszy. A kilka uwag od profesjonalisty, z których z pewnością skorzystam na pewno mi nie zaszkodzi :)
Treningi ze Sklepem Biegacza to nic innego jak pakiet przygotowań do I Półmaratonu Gliwickiego, który odbędzie się 19-go października 2014r.
Sam trening bardzo mi się podobał. Trasa fajna, uwagi cenne, pogoda... a to nie ma znaczenia i tak. Ćwiczenia gimnastyczne też bardzo korzystne. Czułem to dokładnie. Na pewno skorzystam z tych przygotowań w najbliższą środę i piątek wg planu. Szkoda tylko, że nie wyrobię się w ta niedzielę.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |