Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [71]  PRZYJAC. [87]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
snipster
Pamiętnik internetowy
rozrewolweryzowany rewolwer, stół z powyłamywanymi nogami...

Piotr Łużyński
Urodzony: 1977-05-23
Miejsce zamieszkania: Zielona Góra
185 / 338


2014-05-07

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
trójkąt Kagera (czytano: 2499 razy)

 

Minęły cztery tygodnie mojej przerwy...
Zabiegi ultradźwiękami i krioterapię łydy już zakończyłem przed majówą, wtedy też postanowiłem ponownie umówić się na USG łydy, żeby sprawdzić postęp oraz mieć pewność, że wszystko idzie w dobrym kierunku, a przy okazji mieć pewność, że można zacząć coś z tą łydką robić. Pani fizjoterapeutka namawiała mnie na specjalistyczny masaż, jednak dopiero po USG, żeby mieć pewność odnośnie braku przeciwwskazań.
Nie chcę nic już robić na czuja, stąd ta decyzja odnośnie USG, jednak żeby to było takie proste...

We wtorek więc wybrałem się na USG.
Miła pani pół godziny jeździła po mojej nóżce i chwaliła, że w porównaniu do ostatniego razu jest mocna poprawa. Opuchlina zeszła, tak samo jak wszelkie elementy krwiaka, a sama powięź w której były owe elementy z 5mm zmniejszyła się do 3mm, gdzie w prawej zdrowej łydce ta wielkość jest rzędu 1.9mm. Brakuje więc niewiele do stanu pierwotnego tej powięzi.
Powięź to coś, co oddziela jeden mięsień od drugiego.
Przyczep jednego mięśnia wykazuje elementy włókniste, czy jakoś tak, co również oznacza, że wszystko wewnątrz się goi i reperuje.

Przy okazji dowiedziałem o istnieniu nowego trójkąta.
Do tej pory znałem trójkąt w matematyce oraz jako typowy facet znam z marzeń inny trójkąt... ;)
no ale, teraz dowiedziałem się, że mam trójkąt Kagera, to w okolicach Achillesa.

W tym trójkącie, znaczy się w tej nodze pani od USG znalazła jakieś resztki 7x3mm płynu wysiękowego.
Poza jeszcze nieznacznie powiększoną powięzią oraz tym mini płynem, wszystko wygląda poprawnie.

Dzisiaj byłem na masażu, nogi oczywiście, aczkolwiek marzy mi się inny masaż... taki japoński... naoliwione ciało o drugie... tiaaaaa ;)
wracając do tego masażu to było fajowo.
Nie był to czysto sportowy masaż, ale jakiś taki po mięśniach i ścięgnach, żeby rozluźnić i pobudzić krążenie.

Na wejściu trochę dziwnie się poczułem, bo nigdy do tej pory nie słyszałem, żeby jakaś kobieta mówiła do mnie
"proszę wyciągnąć ręcznik, zdjąć spodnie i skarpetki i położyć się na brzuchu na tym ręczniku" ;)

ległem więc w samych boxach na tym ręczniku, a po chwili pani włączyła radyjo, nasmarowała dłonie i zajęła się nóżką.
Kurcze, w sumie to żałuję, że nigdy wcześniej nie próbowałem zażywać tej czynności z rąk profesjonalistki. Tak, wiem wiem, śmiesznie brzmi te zdanie ;)
Leżałem więc na tym ręczniku, w boxach i czułem jej dłonie na mojej nodze, świrujące od pięty do pośladka, a ta miła pani kręciła się z jednej strony na drugą. Kurcze, nie powiem... myśli miałem nie tęgie ;)
Wszystko jednak odbyło się bardzo profesjonalnie i przez pół godziny doznałem smerfnego uczucia, bo sam sobie nigdy w takim stopniu nie zdołałem nogi wymasować.
Polecam każdemu, kto ma możliwość, bo na pewno to nie jest stracona kasa. W moim przypadku 35 zeta.

Przy okazji dostałem prywatną lekcję ćwiczeń z elastyczną taśmą na nogę i łydę, oczywiście leżąc na owym ręczniku, jednak już na plecach hihi :)
Tu już mniej komfortowo się czułem, szczególnie jak miła panna powiedziała, że mam piękne czworogłowe ;)
Kipieć, nie kipiałem jak czajnik, ale robiło się ciekawie ;)

Mam poćwiczyć i nie przeginać z wysiłkiem, a w przyszłym tygodniu umówić się na kolejny masaż. Oczywiście nie omieszkam ;)


hmmm kurcze...
Z jednej strony myślałem, że zacznę powolne i krótkie truchty, jednak po USG zrozumiałem, że nie tędy droga i potrzebuję jeszcze kilka dni.
Delikatny rower i może kije w weekend poczynię, jednak mam zakaz latania po górkach, wiec sam już nie wiem... najwyżej jak będzie pogoda, to poczynię marsze z domu na ogródek na grilla ;)

Ech, jakiś taki związany nadal się czuję, widoki na przyszłość staram się jednak traktować z optymizmem, wszak to jest najlepsza metoda leczenia, nie mówiąc już o miłym masażu ;)
Pomyśleć tylko, jak miły leczniczo byłby taki trójkąt masażystek... wtedy na pewno szybko by zniknęła dolegliwość w powięzi i innym trójkącie Kagera, czy jak mu tam ;)))

kurcze, jak nie zacznę wkrótce biegać to oszaleję od nadmiaru energii i gromadzonych gramów w oponach :P


... tęsknie za takim konkretnym biegowym sponiewieraniem się, gdzie pot by spływał strumieniami, w nogach paliło, w płucach brakowało tchu i tylko w głowie ten świst myśli i uczucie dotykania pustki, przekraczania tego czegoś, tego... zmęczenia ;)



Aloha

pl

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


jacdzi (2014-05-08,06:48): To ta Pani Doktor od usg robi to w trojkacie z Kagerem i Achillesem? Snipi, jest lepiej wiec POMALENKU wracaj do zywych= biegajacych. Jednak obciazenia bardzo powoli zwiekszaj.
Kaja1210 (2014-05-08,07:19): "Człowiek nie wie, czym jest pragnienie, dopóki się nie napije".
jann (2014-05-08,07:41): Snipi, zacznij w końcu biegać, bo przez te trójkąty robisz się niespokojny.Pozdro.Jan
paulo (2014-05-08,08:47): póki co nie masz na razie innego wyjścia jak pomarzyć o różnorakich masażach, a może je wprowadzić w czyn :)
Marysieńka (2014-05-08,09:40): Te ćwiczenia z elastyczną taśmą wyglądają tak jak na załączonym obrazku???? :)
krunner (2014-05-08,10:14): Eh, Panie Snipster :), orle, sokole :) :)... pozdr.
snipster (2014-05-08,10:30): Jacku, jasne... pomału i do przodu
snipster (2014-05-08,10:32): Kaja :) "Picie wódki to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości" - Jan Himilsbach ;) podobnie jest z bieganiem, człowiek nie wie o tylu rzeczach, dopóki nie zacznie biegać
snipster (2014-05-08,10:33): Jannku, no właśnie, niespokojny i potargany niczym wiatr jestem ;)
snipster (2014-05-08,10:35): Maryś, oczywiście... to jedno z ćwiczeń ;))) przykładowe ;)
snipster (2014-05-08,10:35): Paulo, na razie to jedynie marzenia, coś cienko z realizacją ;)
snipster (2014-05-08,10:37): ano ano ech i ach... :)
Kaja1210 (2014-05-08,12:43): Wódki powiadasz? :) Właśnie ideał sięgnął bruku czy jakoś tak ;) Nie miałam na myśli tego o czym piszesz. To miało być wzniosłe ;)
snipster (2014-05-08,13:23): Kaja, wzniosłe... ;) no ja nie pisałem dosłownie o tej voodzie ;)
żiżi (2014-05-08,19:51): Piotrek zastanawiam się czego Ci więcej brakuje:biegania czy..masażu??:)))p.s.wytrwałości:)
snipster (2014-05-08,20:38): Żiżi hmmmm wszystkiego ;)
Mahor (2014-05-08,22:36): Tego trójkowego masażu nie porzucaj!Jak dołożysz bieganie będą dwa nałogi.Dasz radę... :-)
snipster (2014-05-08,22:53): coraz więcej tych nałogów ;)
Emi (2014-05-09,08:41): Czy Ty nie sądzisz, że już najwyższy czas wprowadzić te wszystkie marzenia, fantazje i ogólnie takie takie w życie? ;) Chcesz czekać do emerytury? ;)
snipster (2014-05-09,09:03): no przecież wprowadzam :P a swoją drogą to łatwo tak się piszę "wprowadzić marzenia w życie" co nie? :P nie jestem supermenem...
Emi (2014-05-09,09:10): no co ty...nie jesteś supermanem...?;)
snipster (2014-05-09,09:20): nie, jestem kosmitą :P
Ejsid (2014-05-09,09:37): W takich myślach lepiej skupić się na tym że masuje Cie 100 letnia babcia z wąsami bo inaczej mogą się takie "zabawy" źle skończyć :D
snipster (2014-05-09,09:49): Ejsid :))))))))))))))) hyhy true true ;)
Truskawa (2014-05-12,19:25): Matko jedyna.. coś to za giry tu wstawił?? :)))
snipster (2014-05-12,20:23): Iza, a to... takie znalezione w internetach :P związane jak moje, tylko moje pośrednio ;)
Zabiegana79 (2014-05-18,21:57): Ale się rozmarzyłeś :-)) Zabawne są te komplementy od medyków ;-) Mi ostatnio ortopeda powiedział, ze mam piękne kości strzałkowe! ehh
snipster (2014-05-18,22:22): Aneto, bo oni... mówią w sposób ukryty myśląc zapewne o rzeczach oczywistych ;) zamiast powiedzieć "masz fajne pośladki" powiedzą, że masz fajne kości, czy mięśnie jakieś tam ;)







 Ostatnio zalogowani
mariusz67
23:05
stachsiejestrach
23:00
Januszz
22:51
makwi
22:40
Serce
22:37
ADEA Team
22:35
VaderSWDN
22:33
arkadio66
22:21
lordedward
22:07
marwod1984
22:05
prgutek
21:51
przemcio33
21:50
Wojciech
21:34
manjan
21:23
stanlej
21:02
przemek300
20:35
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |