2013-04-17
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| Jasna Góra - bieg na 10 ! (czytano: 1352 razy)
Do Częstochowy wybierałem się od kilku lat.
Wreszcie, 13-go kwietnia 2013r, dotarliśmy tam
w rodzinnym gronie i mogliśmy pokłonić się naszej Pani Jasnogórskiej ...
Potem, o 14-tej wystartowałem w świetnie zorganizowanym biegu na 10km.
Trasa przebiegała dwukrotnie wokół klasztoru na Jasnej Górze
i to mi się nawet podobało.
Sam bieg okazał się jednak trudniejszy niż przypuszczałem, dużo podbiegów...
W rezultacie, z mojego łamania 50min znowu wyszły nici.
Walczyłem jednak do końca o każdą sekundę , nawet dwa razy finiszowałem.
Najpierw wydawało mi się bowiem, że już widzę metę, ale niestety,
to był początek "agrafki", a mnie już tchu zaczęło brakować!
Po nawrocie, znowu poderwałem się do właściwego finiszu,
tak więc trochę "zdrowia" na ostatnich metrach zostawiłem, ale za metą
wynagrodzili mi to uśmiechnięci wolantariusze i czekająca rodzina...
Czułem mimo wszystko pewien niedosyt z uzyskanego czasu.
Po otrzymaniu SMS-a z nieoficjalnym wynikiem doszedłem jednak do wniosku,
że właściwie to spisałem się na "piątkę",
a nawet można powiedzieć, że na "dziesiątkę"!
Uzyskałem bowiem wynik 55:55 brutto, więc suma cyfr w minutach jak i w sekundach jest równa 10.
Wynik netto 55:28 sumuje się podobnie.
W klasyfikacji generalnej zająłem miejsce 721 przy średnim tempie 5:32.
Zresztą, samo zapisanie się na ten bieg także dokonałem w odpowiednim czasie, bo przydzielono mi numer 82; taki ładny, okrągły, wiadomo, sumą cyfr jest 10.
Jestem matematykiem, lubię więc nieraz coś tam sobie policzyć, tym razem jednak nie musiałem się za bardzo trudzić, suma była wiadoma, jak gdyby z góry dana!
P.S. Przeglądając potem tabelę wyników zauważyłem, że jedyny spotkany tam znajomy miał wynik netto o 10 min i 10 sec lepszy od mojego, czyżby Dobry Kolega chciał mi dać dobry przykład ?
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu
Truskawa (2013-04-18,09:40): Gratulacje Ignacy. Czas bardzo ładny. Biegniesz Kraków? :)
Inek (2013-04-18,14:56): Dzięki Iza. Mnie także podobają się piątki:) Biegnę Katowice. No cóż, nie można mieć wszystkiego, np. "Bieg Ogniowy" też nie w tym roku:(
|
