2013-04-10
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Znowu Grypa (czytano: 867 razy)
Rozchorowałem się Poniedziałe Wielkanocny.Robiłem wybieganie
i złapała mnie zamieć.Do Orlenn Warsaw Maraton 42.195 wogóle nie jetem przygotwany.Trudno robić mocne wybiegania 1tydzień przed startem.Pobiec na 42.195km nie wypoczętym Wszystko zrobiło się na odwrót Zamiast wypoczywać Będe trenował.Jutro przebiegnem 30 km.A potem się zobaczy.
P.S Nie chciał bym podzielic losu Justyny Kowalczyk przegrywać wszystko z powodu przęmęczenia Trenowac 2x więcej
niż inni Mieć 500 punktów przewag i niemieć kiedy odpocz±ć
Będzie biegła z nami w Orlen Warsaw Marathon
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |