Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [66]  PRZYJAC. [87]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Nicpoń
Pamiętnik internetowy
Sport-częścią mnie

Sebastian Nicpoń
Urodzony: 1993-04-03
Miejsce zamieszkania: Jelenia Góra
4 / 30


2012-10-27

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Sezon 2012- podsumowanie (czytano: 586 razy)

 

“Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze. Biegaj często i biegaj daleko, ale nigdy nie „zabiegaj” swojej radości z uprawiania tego sportu.”
Julie Isphording


Sezon 2012 dobiegł dla mnie już do końca, niestety. W tym roku udało mi się wziąć udział aż w 16 imprezach biegowych, zmagałem się z nimi na różnych dystansach, zaczynając od 1km kończąc na 21.097km w Chorzowie oraz w Bytomiu. Początek sezonu był dla mnie dość ciężki i nie specjalnie miałem na nim formę o czym świadczą moje wyniki m.in. Częstochowa w czasie 49min 26s. poprzez Krapkowicach, gdzie pobiegłem najgorzej w swojej krótkiej ,,karierze`` biegacza osiągając aż 59min i 10s. Później zaliczyłem na tym dystansie dwie wpadki czasowe biegając ponad 50min. Mowa tutaj o Działoszynie i Wołczynie, gdzie jeszcze Działoszyn mogę wytłumaczyć dwoma startami w dzień poprzedzający start w Działoszynie, lecz na Wołczyn nie mam żadnego usprawiedliwienia dla siebie. Najszybszą dychę w tym sezonie zaliczyłem w Krzepicach, kończąc bieg w czasie 42min i 27s. Wiem że to nic specjalnego ale jak na mnie to i tak dobrze. Na dystansach krótszych sprawy wyglądają nieco lepiej gdyż średnie tępo zazwyczaj kręciło się w okolicach 4min. Na sam koniec zostawiłem sobie przysłowiową wisienkę na torcie- dwa półmaratony w Chorzowie i Bytomiu. Ogólnie rzecz biorąc jestem nawet z nich zadowolony, aczkolwiek właśnie dzięki nim już o tak wczesnej porze roku kończę swój sezon startowy. W Bytomiu wpadłem na metę z czasem 1godz. 38min i 29s mając średnie tempo 4.40min/km co uznawałem za dość dobre osiągnięcie. Niestety właśnie tam, bodajże na 18km naderwałem mięsień przywodziciela. Dwa tydz. Później zdecydowałem się na start w Chorzowie na imprezie Sielesia półmaraton z swoją jak mniemałem delikatną kontuzją, która w ostatnich dniach nie dawała znać o sobie. Wraz z moją kontuzją zameldowałem się na mecie z czasem 1godz. 35min i 14s. co było dość mocną poprawą z poprzedniego półmaratonu. Moje tępo podczas tej połówki wyniosło 4.31min/km, więc aż o 9s poprawiłem się w ciągu dwóch tydz.
Więc reasumując podsumowanie sezonu mogę powiedzieć iż z sezonu jestem nawet zadowolony, tylko szkoda że ta forma przyszła tak późno. Na pewno nie kończę biegać, a raczej mogę powiedzieć że zaczynam na nowo. Daję sobie jeszcze wolne przez dwa najbliższe tygodnie i wracam do trenowania. Przerwa ma za zadanie doprowadzić do końca leczenie naderwanego mięśnia przywodziciela i dać troszkę luzu dla mięśni wszystkich, które dzielnie pokonywały kilometr po kilometrze.
Już wkrótce napiszę kilka słów w których postaram się zawrzeć swoje plany na sezon 2013. Startującym w tym sezonie życzę czerpania przyjemności z biegania oraz mocnej rywalizacji na trasach. Do zobaczenia w nowym, bądź może lepszym sezonie 2013r.

Pozdrawiam sebex

Dopóki walczysz,jesteś zwycięzcą.
Św. Augustyn



Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


nataretka (2012-10-28,02:15): Miło się czytało Twój blog.I te cytaty są naprawde budujące. Pozdrawiam:)
Dawid KKB (2012-10-28,09:23): Ładny wynik - 16 startów w sezonie :) A te gorsze wyniki może wynikały z tego, że miałeś zbyt krótką regenerację po mocniejszych zawodach. Powodzenia w startach w sezonie 2013 :)
annette (2012-10-28,10:19): Imponująca ilość startów w mijającym sezonie i świetne końcowe wyniki. Trzymam kciuki za szybką i skuteczną regenerację kontuzji. Życzę sukcesów w kolejnym sezonie startowym. Pozdrawiam ;)







 Ostatnio zalogowani
Sikor 4Run Team
22:05
Andrea
21:33
mieszek12a
21:29
runner
21:08
Citos
21:02
marian
20:57
kostekmar
20:55
jaro13G
20:50
JW3463
20:39
Brytan65
20:36
faf600
20:32
placekjacek
20:25
zielonystan
20:21
Wojciech
20:11
bogaw
19:54
Gocliczek1989
19:38
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |