2012-07-04
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Widziałem to : popatrzcie wraz ze mn± (czytano: 957 razy)
![](sylwetki/opusta_d.gif)
Człowiek umarł dzi¶ rano pod mym oknem
Wzburzył na moment gładk± taflę poranka
Zamęt osadził na powierzchni dryfuj±cych gapiów
Zaangażował nurkuj±cych w służbowych notatkach policjantów
Głębiej tn± otchłań podnieceni ważno¶ci± ¶wiadkowie
Próbuj±cym zanegować to całe zawirowanie ratownikom
Wymyka się życie.
W cieniu za¶ sprawca grzmotów na czystym niebie: epicentrum drgawek
Galaretowate słowa pełzn± po nieznanym
Łzy kapi± na zimny asfalt…
Na poboczu obok rachitycznego drzewka przykucnęły gromnice
Przytulaj± do swego blasku opuszczonych
W j±drze spocz±ł zal±żek nie¶miertelno¶ci: ¶wieży trup…
Nie jestem w stanie ujrzeć duszy ulatuj±cej z tego ciała
Nawet tu nie ma Boga…
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |